Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[sierra]

Pojawił się komentarz, że może wystarczy jedna

Ja nie widzę takiego komentarza Myślałem, że po prostu zamówiłeś od razu dwie, to przecież oczywiste, że wtedy jeden widelec wystarczy 

Komentarz pojawił się w lokalu, bo nie wierzono że dam radę.
A byłem dziś tylko na espresso od rana i bez problemu załadowałem obie.

[dudi]

Połamałem ramę, będę testował gwarancję Marina

[Połciu]

Podjechałem wyżej, i zobaczyłem nadających Indian

[zly-sze]

Jakoś mi się dzisiaj dziwnie jechało, tak inaczej, o głowie mowa. Myślę, że może dlatego że jakąś starą czapeczkę założyłem, czy co. Po 10km Królowa mnie uświadomiła, że zapomniałem kasku z domu. Mega dziwnie się jedzie bez kasku.

[podjazdy]

Podjechałem wyżej, i zobaczyłem nadających Indian

Etna

[podjazdy]

Pojechałem do największego głazu narzutowego w Województwie Łódzkim.
Było bardzo sympatycznie

Estonia kusi ponownie, jak widać nie tylko mnie

[wiki]

Pojechałem do największego głazu narzutowego w Województwie Łódzkim.
Było bardzo sympatycznie

To może teraz największy głaz na Mazowszu w okolicach Mszczonowa. Ździebko większy więc być może wzbudziłby bardziej sympatyczne emocje. Trochę dalej ale można się wspomóc pociągiem.

[Król Julian]

Ale ten głaz z Mszonowa nie na legendy jak ten łódzki. Legendy o Wodniku Szuwarku

[Antracyt]

Wyciągnąłem w końcu rower z garażu:

[sierra]

Połamałem ramę, będę testował gwarancję Marina

Napiszesz coś więcej?

[dudi]

Napiszesz coś więcej?

Rift Zone 2 rocznik 2023, jeżdżony zgodnie z przeznaczeniem, ale nie katowany. Pęknięcie zauważone wczoraj podczas podjazdu, więc nie ma nic wspólnego z żadnym wypadkiem, nieudanym lądowaniem itp. Było skakane na tym rowerze, ale do tego on został stworzony. Mam więc nadzieję, że szybko mi wymienią i nie będę miał długiej pauzy...

"Połamałem" to trochę na wyrost więc, bo raczej "była się pęknęła". Nie znalazłem żadnego śladu podobnego pęknięcia w tym motelu szukając w internecie, więc raczej incydentalny przypadek, tym bardziej że na tych ramach na prawdę niektórzy skaczą bawiąc się w slopeduro, więc nie są one oszczędzane.

[rufiano]

a jakby zamalować ?nic nie da ?

[qbotcenko]

Poszlajałem się po skałach, od dziesiątej nawet nie zamarzałem na wietrze 





Dziś na nowych tandetooponach

[dudi]

a jakby zamalować ?nic nie da ?

Próbowałem srebrną taśmą, ale dalej trzeszczy

[anu]

Czy ten wietnamsko-wilanowski rowerzysta Ryszard jest bezpieczny? Rama dotknięta lekkim uderzeniem, zarysowaniem? Może powinin założyć kask na wszelki wypadek?