No to obaj się kulturą popisaliście...
Taka historia z dzisiejszej jazdy. W Wilanowie, gdy pomykałem ulicą Wiertniczą, jadący za mną szeryf z ciężarówki należącej do Zakładu Oczyszczania Miasta, postanowił dać wyraz swojemu oburzeniu. Jechał za mną przez cztery skrzyżowania z włączonym na stałe klaksonem, chcąc mnie przestraszyć i zmusić do zjechania na chodnik.
w kierunku, w którym się porusza, to ma on obowiązek z niej korzystać
Cytat: liftlodz w 6 Lip 2024, 11:07w kierunku, w którym się porusza, to ma on obowiązek z niej korzystaćTo wcale nie znaczy, że ma ona być po prawej ręce rowerzysty. Nie ma takiego sformułowania w przepisie. Może ona być po jego lewej stronie, ale jest dwukierunkowa, czyli aktualny kierunek poruszania się rowerzysty jest tam dozwolony, a więc jest obowiązek jazdy po DDR.
Widziałem was na Łaskiej. Coś opowiadałeś paniom więc nie przeszkadzałem i poleciałem dalej, tym bardziej że mnie trochę czas gonił.