Co za kaseta, łańcuchy, bo magic?Też bym chciał.
Cytat: Cokeman w 23 Gru 2024, 20:09Czyli na długość nocy wygrywam jednak No chyba, że jest jeszcze tutaj jakiś inny wariat co robi zimą nocami dystanse ultra, ale szczerze mówiąc nie kojarzę. Zgłaszam się Co prawda to nie dzisiaj, ale jest.http://marecky.bikestats.pl/1548363,CHOPIN-MARATON.html
Czyli na długość nocy wygrywam jednak No chyba, że jest jeszcze tutaj jakiś inny wariat co robi zimą nocami dystanse ultra, ale szczerze mówiąc nie kojarzę.
wiele razy już się dowiadywałem, że te napędy żyją u nich sporo krócej niż u mnie. Na swojej obecnej kasecie to mam już zrobione koło 30tys km, łańcuchy zmieniam z reguły co 6-8tys.
Zwykłe Shimano, 105 (łańcuchy) i Ultegra (kaseta). Tylko ja ich nie czyszczę, nie myję - i pewnie stąd takie wyniki, bo częste mycie skraca życie
Cytat: łatośłętka w 25 Gru 2024, 16:49Co za kaseta, łańcuchy, bo magic?Też bym chciał.Zwykłe Shimano, 105 (łańcuchy) i Ultegra (kaseta). Tylko ja ich nie czyszczę, nie myję - i pewnie stąd takie wyniki, bo częste mycie skraca życie
A nie przeszkadza Ci, że masz uwalone ręce, jak robisz coś przy napędzie? Np. kapeć gdzieś w trasie i trzeba ściągać koło?
Cytat: Rowerownik w 22 Gru 2024, 23:22A Qbusiowa fota to się mnie skojarzyła z ...Tam się można wybrać nawet drogą wodną, start na Odrze ;P
A Qbusiowa fota to się mnie skojarzyła z ...
no przepięknie , elegancja !robisz fajne zdjęcia oddające klimat miejsca .. lubię oglądać..nigdy nie byłem w tych okolicach , mam nadzieję że to zmienię
Pozazdrościć. Na nizinach ani śniegu ani słońca
łańcuchy zmieniam z reguły co 6-8tys.Zimy z roku na rok mamy coraz słabsze, coraz mniej śniegu, więc i argument przewagi paska maleje. A pasek wymaga specjalnej ramy, jest rozwiązaniem droższym, do tego mniej wydajnym w sensie efektywności jazdy, jakiś procent tej siły którą wkładamy w korbę nam pasek zabiera, bo jest jednak miękki. I dlatego w rowerach o sportowym charakterze pasków się nie stosuje, bo zabierają waty.
/.../ i pewnie stąd takie wyniki, /.../
U mnie łańcuchy wytrzymywały średnio 3-4k czyli standard.
Też tak robiłem i w połowie marca 2020 jak mi nagle pękł łańcuch w Pyrzycach to nie było co zbierać. A bawiłem się w najlepsze łańcuchy 8rz typu connex 8sx charakteryzujące się ponoć większą trwałością. W dodatku nie mam tendencji do ostrego kręcenia, a i tak po ok 6-7k pękło.Miałem mega farta, bo było zimno, ale na szczęście to była sobota przed południem i 300m dalej był czynny sklep rowerowy więc od razu kupiłem nowego.
U mnie łańcuchy wytrzymywały średnio 3-4k czyli standard. To na rok musiałbym 4x zmieniać. I dlatego poszedłem w pasek i Piniona. .
Pasek jak mówisz przegrywa z łańcuchem na waty. Owszem - ale przegrywa z czystym świeżym łańcuchemJak jest łańcuch ufajdany to jednak pasek wygrywa.
W osiągach pomiędzy brudnym, a czystym łańcuchem w moim przypadku różnica jest pomijalna. Wyraźną różnicę czuję dopiero w terenie, gdy łańcuch jest ostro zabłocony, czy zapiaszczony. Tak więc w moim przypadku pasek osiągami zdecydowanie przegrywa na szosie w każdej sytuacji. Weź pod uwagę, ze mówisz o systemie 8 rzędowym, który kulturą pracy nawet nie ma podejścia do systemu 11 czy 12-rzędowego. Nie mówiąc już o przerzutkach elektronicznych, które bardzo znacząco podnoszą kulturę pracy przy złej pogodzie.