Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[D_DIESEL]

Jako "pan młody "?

Jako gość ... ale pomysł z pojechaniem na własny ślub na rowerze też mi się przewinął przez myśl. Pozostaje znaleźć kandydatkę, która zaakceptuje ten plan.

[Rado]

Natchniony "wyznaniami"  uczestników wyprawki roztoczańskiej, weekend uczyniłem baaaardzo rowerowym: sobota - 143 km do gminy wysuniętej najdalej na wschód  a wczoraj powrót do Lbn - 159 km. Zatem mój dwudniowy rekord pobity. Marzy mi się taki wynik w jeden dzień 

[paweł.70]

Natchniony "wyznaniami"  uczestników wyprawki roztoczańskiej, weekend uczyniłem baaaardzo rowerowym: sobota - 143 km do gminy wysuniętej najdalej na wschód  a wczoraj powrót do Lbn - 159 km. Zatem mój dwudniowy rekord pobity. Marzy mi się taki wynik w jeden dzień 

Nieźle, myślałem,że powrót z wyprawki Cię wykończył. Od jutra będę penetrował tereny Roztocza Południowego, aż do piątku to w ramach rekompensaty za Majówkę. (przepraszam za spama)
Pozdrawiam

[Tomassac]

47 po Warszawie. Ja ze wsi obecnie, zatem jazda po wielkim miescie mnie fascynuje - tyle rwerzystow, ale duza wiekoszosc na chodnikach. Policja mnie zatrzymala i kazala dmuchac do urzadzenia. To juz drugi raz w zyciu, pierwszy raz bylo tylko chuchanie.

[Księgowy]

Do warszawy przyjechałeś i od razu dmuchałeś? SZOK:) Ja przez te kilka lat jak jezdże po tym dziwnym warszawo-kraju nie dmuchałem.

[paweł.70]

Natchniony wyprawką zimową-kwietniową na Roztocze wyruszyliśmy znów na Roztocze tym razem na Południowe "Szlakiem Architektury Drewnianej" Pokonaliśmy 350 km od 23.04-26.04.13 MAŁO
Pozdrawiam

[maciekkk]

Byłem ze znajomymi na Łódzkiej Masie Krytycznej - przybyło ponad 1300 osób!!

[oszej]

Faktycznie dużo Ja zapomniałem o dzisiejszej we Wrocławiu

[Rado]

Dzisiejsza lubelska Masa liczyła zaledwie 108 osób ... ale i tak było OK 

[roweras]

Składakiem na zakupy Trochę ich było

175$ poszło

[oszej]

W zasadzie złożyłem Scotta Team Racing '93. Jutro tylko muszę kupić końcówki pancerza, może zdjęcie też wrzucę

==
We Wrocławiu ponoć było 111 osób Do Łodzi brakuuje...

[Księgowy]

Dobrze, że ja nie muszę na żadne masy krytyczne jeździć...

[wikrap1]

Ja też byłem na Łódzkiej MK. Na piotrkowskiej pod koniec masy, w czołowej części jakieś żule zaczęły szarpać rower niebieskiemu i się pultali. Zatrzymałem się do nich, ale na pyskówkach się na szczęście/ nieszczęście skończyło. Po tej sytuacji jestem jeszcze bardziej przekonany, żeby zostać niebieskim 

[kudłaty]

175$ poszło

W Pewexie robiłeś te zakupy?

[Popiel]

Zamontowałem haki na rowery... przy pierwszym podejściu kołki nie wytrzymały i hak z zawartością mnie zaatakował ale już jest dobrze