Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1127037 razy)

Offline sumdetective

  • Wiadomości: 250
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 14.03.2010
a ja sie dzisiaj przejechalem na swiezutkim Surly'm LHT :) Niestety nie moj ci on byl...

rozmiar 54, dla mnie chyba lepszy by byl 56... jakas badziewna sztyca amortyzowana (tez kiedys taka mialem i poszla do skrzynki).

Ogolnie fajny sprzecik :-D
Dlaczego rower? ... bo ma dwa kólka.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
No jasne, Tobie tylko barierki wyskakują :P
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Wypiłem rowerowe winko z łódzką reprezentacją i odebrałem rowerowo swój rower, żeby zgadać się na rowerowe okolice z Aardem. Borafu, Aard i Daniel zrobili mi niesamowicie miłą niespodziankę odwiedzając mnie niespodziewanie na rowerach (tutaj wiadomo co oni zrobili dziś rowerowego :D).
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Było miło, a droga do domu jakaś taka fajna była, że sobie jeszcze poświęciłem godzinkę na nieplanowaną nocną przejażdżkę podłódzkimi drogami.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
a droga do domu jakaś taka fajna była

To po tym winku tak fajnie było ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Z rowerowych działań to sobie pogadaliśmy z sumem o planach na następny weekend, kiedy już nie będziemy pracować a życie znowu stanie się piękne. Poza tym pomartwiliśmy się znowu stanem mojego plamiastego Brooksa. W czasie ostatniego deszczu nabrał trochę bardziej jednolitej opalenizny, ale nadal mi go żal :( Z rzeczy rowerowych nieco innego kalibru, na jutro planuję spotkanie z pewnym forumowiczem i jego synem. Tam gdzie zawsze, o tej co zawsze. Be prepared! :D
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna maciekkk

  • Wiadomości: 413
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 29.05.2011
Dziś pierwszy raz centrowałem koło :D i nawet wyszło(przednie koło). Jutro biorę się za tylne(to jest w gorszym stanie), ale mam nadzieję, że też się uda. Poza tym zmieniam tylną przerzutkę, linkę, pancerz, klamki(z plastikowych na deore lx) i opony na zimę ;)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Przejechałem się z Frojdem po Wzniesieniach Łódzkich. Chłopak jeździ jeszcze lepiej niż pisze! ;)

Jako że nie mieliśmy żarcia, a sklepów na tych zadupiach nie było, to pod koniec nieźle wymarzliśmy i jak wpadliśmy wreszcie do sklepu, to pożarcie wielkiej buły, dwóch kotletów i batona na twarz było kwestią sekund! :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Przejechałem się z Frojdem po Wzniesieniach Łódzkich. Chłopak jeździ jeszcze lepiej niż pisze! ;)

Jako że nie mieliśmy żarcia, a sklepów na tych zadupiach nie było, to pod koniec nieźle wymarzliśmy i jak wpadliśmy wreszcie do sklepu, to pożarcie wielkiej buły, dwóch kotletów i batona na twarz było kwestią sekund! :)
Dzięki Aard - wydaje mi się, że mnie motywujesz bo czułem się jak dupa jadąc 10km/h zmarznięty i głodny bez energii :D. W każdym razie jazda z Tobą to czysta przyjemność :) Nieźle mnie tam przeciągnąłeś bo tych szutrach. Dla mnie tym rekingiem to była jazda bardziej niż terenowa.
Jak się już nażarliśmy to i energia wróciła. Drugi raz tego błędu nie popełnię i co 20 km trzeba doładowywać baterie. Mam nadzieję, że za tydzień powtórka z rozrywki - tym razem asfalty ;)

Dodam, że było zabawnie. Na przykład Aard pociągnął nas jakoś tak, że z lasów wjechaliśmy na prywatną posesję. Żeby z niej wyjehać to trzeba było rowery przekładać nad bramą i przeskakiwac przez bramę górą hahaha.
No i Aard oddał mi z nawiązką za tą brukowaną drogę na ostatniej wyprawce do Świdnicy. Jechałem takimi piachami, że ten bruk to czysta przyjemność :D Haha. Aard na full'u ja na twardym trekingu i okrągłych oponach 1.75 :)

Suma sumarum było super.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Ja również dziękuję :)

Mam nadzieję, że za tydzień powtórka z rozrywki - tym razem asfalty :wink:
Za tydzień Wrocław, mówiłem Ci :wink:
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Kurcze - gdzie ta moja głowa :D W takim razie za 2 tygodnie.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Aaa, byłbym zapomniał: witaj nam, o Frojdzie, w nieistniejącej Grupie Łódzkiej ;D
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
A dzięki. W jakiej nieistniejącej. Przecież ją ostatnio widziałem na własne oczy u siebie w domu :D Istniejecie i to całkiem realnie.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
No, no, kolego! Kto tu się w końcu zna na Grupie Łódzkiej, Ty czy my, co?

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Ona nie istnieje. Po prostu.
Wracam do jeżdżenia.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum