Yoshko - podoba ci sie ta ksiazka?
Na blogu mozecie przeczytac moja recenzje na jej temat.
A ja dopiero dziś wzięłam się za dętkę, o której pisałam na początku tygodnia. Przyjrzałam się dokładnie oponie i okazało się, że jest mocno zorana, ma mnóstwo, na szczęście malutki, nacięć (wasze też tak mają?). Tkwiło w niej sporo drobniutkich odłamków szkła, z których jeden albo dwa mogły przebijać dętkę ponieważ tkwiły dość głęboko.
I tu mam pytanie, czy jeżeli przebicie opony jest na wylot, to czy będzie ono przyszczypywało dętkę (pewnie tak), co z tym zrobić? Nakleić jakąś łatkę na oponę, aby zakryć tę dziurkę? Zrobiłam tak kiedyś, po prostu w miejscu rozciętej opony przykleiłam kawałek złożonego na kilka części papieru. Wytrzymało to około 1000km
Może macie jednak jakieś bardziej ambitne pomysły, bo to była totalna prowizorka
A tu kilka zdjęć tego co znalazłam w oponach, acha i zamieniłam przednią z tylną miejscami, ponieważ doszłam do wniosku, że prednia jest w nicoe lepszym stanie, zobaczymy, kiedy złapie kolejną gumę