Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[Bitels]

Dzięki Borafu, na razie mam dość tamtych okolic. Gminy tam zaliczone, więc następna wycieczka będzie w inne rejony.

[Freud]

Ja się na Łosia też piszę

[Bitels]

No to trzeba się zgadać W dobrym towarzystwie fajnie się jedzie

[yoshko]

Łosiowej gminy chyba nie mam, może jak będę jechał na Zielona Górę.

[Borafu]

W weekend mogę Was zaprowadzić jeśli będziecie mieli ochotę.
Jak ode mnie z południa Łodzi to jeden z lepszych kierunków.

[Waxmund]

Nie dziś, a wczoraj. Uzupełniłem bikestats'a wpisami z Syberii. Maj zakończony wynikiem >4000km. Czerwiec też

[Księgowy]

No to czekam teraz tylko na epopeje opisów Wax;) Z podsumowaniami ile piłeś ile jadłeś i ile kobiet przywiozłeś! Do roboty, ale to już!

60 dni po 6tys znaków to nie w kij dmuchał! Bierz się do roboty!

[Waski]

wczoraj 114,71 - dziś też jadę ale raczej krótkometrażowo

[Elizium]

skromne niecałe 60km wzdłuż Wisły z Włocławka do Nieszawy i z powrotem. Zamiast gnić przed kompem w hotelu podreperuję sobie statystyki

Swoją drogą marnie w tym Włocławku, praktycznie żadnej mapy terenów w kierunku na Toruń, poza samochodową mapą województwa.

[Borafu]

Wracałeś tym samym brzegiem czy przeprawiłeś się promem i wróciłeś przez Bobrowniki?

[Elizium]

Przeprawiłem się i jechałem przez Bobrowniki. Potem przez Stary Bógpomóż (cóż za zarąbista nazwa, zwłaszcza w kontekście piachu, jaki czekał mnie  w lesie za tą miejscowością, gdzie skończył się asfalt ).

Narzekam, choć nie powinienem, bo oblukałem wszystko sobie wcześniej na kompie i nawet udało mi się zapamiętać większość nazw, więc trasa spoko. Jutro puszczę się w kierunku na Płock, tam już jakąś mapkę mam.

[Borafu]

No, jak się pojedzie prosto to piach jest po byku 
Ale jakby co to można też całkiem niezłym asfaltem.

[Elizium]

szlak rowerowy odbijał w lewo asfaltem, ale ja byłem mądrzejszy

Borafu, a te szlaki między Włocławkiem a Płockiem jechałeś kiedyś? Velomazovię i takie tam?

[Borafu]

Jechałem, ale nie szlakami (w ogóle nie jeżdżę i nie chodzę wg znaków).
Na pd brzegu jest spory ruch, ale i las. Na północnym moim zdaniem ciekawiej, ale przy obecnej pogodzie będziesz jak na rożnie.
Same lasy Gostynińsko-Włocławskie są bardzo fajne, ale drogi w nich raczej piaszczyste, a ja człowiek asfaltowy jestem 

A tak w ogóle to z Włocławka bardziej mi się podobał kierunek zach/pd-zach (Wieniec, Brześć Kujawski, Choceń)

[olo]

A tak w ogóle to z Włocławka bardziej mi się podobał kierunek zach/pd-zach (Wieniec, Brześć Kujawski, Choceń)

a czym Cię tak ten kierunek przekonał do siebie? Choceń już kiedyś odwiedzałem i nic mi w pamięć nie zapadło, a w najbliższym czasie czeka mnie tam kolejna wizyta aby pozbierać brakujące gminy w kujawsko - pomorskim ;-)