Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[Karol]

Widocznie wszyscy ścigajacy się profi zawodnicy ulegli modzie 

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Karol]

A to ja nie wiedziałem, że to zupełnie inna bajka.
I wszystko jasne .

[worek_foliowy]

Podczas tegorocznego wyjazdu jechałem w Kalenji Ekiden Indor i bolały mnie stopy z powodu zbyt miękkiej podeszwy. Są to wyjątkowo miękkie buty, do tego stopnia, że pedał potrafił zostawiać w nich ślady. W Ekiden 75 od spodu jest w miarę twarda guma i dużo gąbki. Buty nie należą do bardzo twardych ale nacisk rozkłada się i na całą powierzchnię.

Moim zdaniem bardziej jest istotna nie twardość, tylko grubość podeszwy.

[Daniel]

Zdecydowanie sztywność oraz kształt platformy - po mieście jeżdżę w dwóch rodzajach trampków i w jednym czuję kształt platformy, w drugim nie.
A co do jeżdżenia bez zatrzasków w butach spd - to zależy jakie to buty, w typowo sportowych (czyli bez gumowej podeszwy) w zwykłych platformach jeździ się bardzo źle.

[worek_foliowy]

Wymieniłem linkę hamulcową (zerwaną tuż przed jazdą na sobotnią imprezę). Naprawiłem bardzo ciężko działającą przednią przerzutkę - popsikałem WD40 sprężynie - teraz biegi zmieniają zmieniają się prawie same

[MarqoBiker]

Napisałem wreszcie zaległa relację na bikestatsie z wyprawy na Roztocze . A trzeba jeszcze napisać Pieniny i Góry Świętokrzyskie..do świąt się może uwinę .

[Kot]

Niedługo wsiadam na rower i jadę z pracy do domu. Na samą myśl o tej jeździe mam dreszcze, bo jestem przeziębiona i źle się czuję. Nie chce mi się nawet patrzeć na rower.


Musiałam sobie pomarudzić.

[michał]

Podliczyłem gminy zdobyte podczas Nocnej Masakry i zrównałem się z @magdą w rankingu

[paweł.70]

Pogoda dopisuje śniegu brak wsiadłem i krótka wycieczka 30km po okolicy. Oby tak dalej z pogodą

[hansglopke]

Naszmelcowałem siodełko co by wigoć doń nie lgnęła. Poprzednie, pokryte dermą, od mrozów dopy dało.

[Waxmund]

Prawie wyszedłem na rower Jutro powinno się udać

A tak serio, to zrobiłem serwis Garemu, na którym od ponad roku prawie nic nie jeździłem. Przy okazji serwisowania niemalże zajechałem gwint pod suport... Szczęśliwie wszystko ok

[yurek55]

Wczoraj 107km  do Żyrardowa i z powrotem przez Radziejowice. Dziś przed jazdą łatanie dętki, a potem 53 km na dwie raty. Włożyłem nowe baterie do tylnego światła, bo nie lubię na batmana jeździć, a dni teraz krótkie. Nie wiadomo kiedy ciemno się robi, zdjęcie o 15:44 róg Puławskiej i Poleczki

[Borafu]

Właśnie wróciłem z wieczornej przejażdżki.
Tym razem tyle co nic, bo 22km, ale w ciągu ostatnich 4 dni to trzeci raz jak sobie wieczorami po ciemku kołuję.
Bardzo fajnie się jeździ o tej porze.

[Alek]

Brakuje mi 50km do równych 7500km w tym roku i wlasnie dostalem zapalenia zatok... co za pech, już nie nadrobię, w sobotę wylot do bezrowerowej dla mnie ojczyzny...