Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[yurek55]

W Decathlon kupiłem klocki hamulcowe marki B'Twin, za 11,99PLN  i wymieniłem na tyle. przodem nie hamuję, to się nie zużywają:)

[mareda]

Do znajomych na kawę, okrężną drogą, tak około 4km w obie strony  .


Aaaa, jeszcze zakupiłam w sklepie internetowym, dwie dętki i spinkę (tak na wszelki wypadek).

[Alek]

przodem nie hamuję, to się nie zużywają:)

Hamowanie (tylko) tyłem jest zupełnie nieefektywne. Właściwie przydaje się tylko w bardzo śliskich warunkach albo przy długich zjazdach, żeby dać odpocząć przodowi.

[Waxmund]

Alek dobrze mówi. Jak można nie hamować przodem? Toż to przód z 70% jak nie więcej siły hamowania daje...

[yurek55]

Dwa razy zahamowałem przodem - i dwa razy fiknąłem przez kierownicę. Więcej już nie próbowałem...

[Alek]

Nie chodzi o to zeby sciskac klamke jak cytryne , tylko z wyczuciem, w zaleznosci od potrzeby i sytuacji... A jak hamujesz tylem to kolo ci sie nie slizga?

[Waxmund]

Ja rzadko kiedy tyłem hamuje, a przez kierownicę nie latam od lat

[Alek]

Z tego co pamietam to latasz, i to przez gwaltowne hamowanie, ale niekoniecznie hamulcem ;-)

[tomzoo]

Nowy wór Crosso 60 l przetestowany - wchodzą 3 śpiwory i 3 karimaty. Tak w sam raz.
To w ramach powiększania przestrzeni w sakwach - wygospodarowywania miejsca na dodatkowe ciuszki.

[Waxmund]

Z tego co pamietam to latasz, i to przez gwaltowne hamowanie, ale niekoniecznie hamulcem ;-)

Fakt, ale nie biorę tutaj pod uwagę hamowania roweru samochodem tudzież barierką

[worek_foliowy]

Oba przypadki to typowe hamowanie przodem roweru

[Waxmund]

Przodem roweru. Nie przednim hamulcem

[Księgowy]

Serio mówicie, że przodem bardziej efektywnie?
Ja własnie zawsze hamuje przodem. W mieście i na wyprawach. Tył dodaje w sumie czasami, lub jak mi ktoś wyskoczy, lub jak jadę - jak kolega wspomniał - z górki. Do dziś nie wiedziałem, skąd to zboczenie moje, ale skoro mówicie, że przód lepiej zatrzymuje rower, to chyba macie racje. Tak na logikę, podczas hamowania przodem, dociska przednie koło a masa przesuwa sie na przód.

Człowiek uczy się całe życie;D

Nie udało mi się jeszcze tak zahamować przodem, aby wylecieć przez kierownicę... no za cholerę nie umiem!

[paweł.70]

25 km przy słoneczno mroźnej pogodzie

[Księgowy]

51 kilometrów po okolicznych lasach - dwoiłem się i troiłem aby wyszedł spory dystans mimo terenu. Chyba sie udało!



Jedno pewne, pogoda dziś nastrajała do jazdy. Taka zima może być, z takim słońcem! Bajka - nic tylko zabrać wszystkich na łączkę i się opalać;D