Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[yurek55]

Przejechałem rano 48km a potem poważnie zabrałem się za rower.

Odkręciłem lewy pedał i - z braku towotu - nasmarowałem olejem do łańcucha. Nie pomogło, nadal coś skrzypi:(

Dokręcasz śrubę na imbus znajdującą się nad napisem Shimano. Z drugiej strony jest taka sama.:

Odkręciłem i rozebrałem pedał, bo to skrzypienie nadal nie dawało mi spokoju. Znalazłem połówkę kulki wprasowaną w plastik, wyrzuciłem ją a pozostałe kuleczki ułożyłem równo w miseczkach, nałożyłem towotu i skręciłem z powrotem. To bardzo precyzyjna, zegarmistrzowska robota ale się udało. Gwint w pedale też nasmarowałem towotem, korby też dokręciłem, ale tylko troszkę drgnęły śruby. Zobaczymy efekty jutro, jak nie da rezultatu zmieniam pedały

[MarqoBiker]

Wczoraj wymieniłem opony w mojej Medzi na Maxxis CrosMarki a dziś zrobiłem na nich 90km

[4gotten]

Zdemontowałem z Meridy błotniki oraz bagażnik i tak wylajtowaną maszyną zrobiłem dzisiaj trochę ponad 200km na nudnej trasie.

[Miciek]

No dobra, pochwalę się.
Dwudziesty raz w 2014 roku wjechałem z domu na Gubałówkę. Każdy taki podjazd, to ok 250 m przewyższeń. Jak mi się nie znudzi, to może dobiję do setki?

[Karol]

Też byliśmy dziś z Remim rowerami na Gubałówce

[paweł.70]

Jest czym się chwalić. Zazdroszczę i pozdrawiam

[Duńczyk]

Wycieczka z Ciechanowa do Warszawy - 100 km
I udało się wykecić ponad 1000 km w marcu

I zdobyte 7 gmin:
Ciechanów - miasto
Ciechanów - obszar wiejski
Nasielsk
Radzymin
Serock
Sońsk
Świercze

[yurek55]

Przejechałem 43 kilometry przed śniadaniem, ścigałem się z traktorem i z czasem i wykręciłem powalającą średnią (jak na mnie). Wczorajsza naprawa pedału chyba się powiodła. Szerszy opis poniżej
http://yurek55.bikestats.pl/1115293,Wycieczka-pod-znakiem-wyscigow.html
Dziewięć kubków a tylko dwie flaszki, słabo się teraz młodzież bawi. Nie to co za moich czasów:)

[kviato]

Trochę dalsze rowerowanie po Roztoczu-Tomaszów Lub.Susiec,Józefów,Biłgoraj,Zwierzyniec no i jakoś tak wyszło160km.

[roweras]

Wczoraj nie moim góralem pojechałem po torf na uprawę gorczycy
Gdy wracałem, wyprzedził mnie jakiś rowerzysta na kolarzówce. Co za zniewaga

A dzisiaj moim góralem 41.31 km w wiosennym słońcu i zimnym marcowym wietrze

[MarqoBiker]

Ja dziś moim góralem 124 km . Po pagórkowatej ziemi Sandomierskiej . Wycieczka z Bike Eqipą Sandomierz . Odwiedzony chyba jedyny wodospad w Świętokrzyskim .

[Waxmund]

No dobra, pochwalę się.
Dwudziesty raz w 2014 roku wjechałem z domu na Gubałówkę. Każdy taki podjazd, to ok 250 m przewyższeń. Jak mi się nie znudzi, to może dobiję do setki?

Nieźle Fajna trąbka na kierownicy

[RODDOS]

Nie tak jak w tytule "dziś", lecz wczoraj. W domu byłem około jedenastej i nie chciało mi się już pisać.
Pierwsze dwie stówki w bieżącym sezonie.
Opis
http://roddos.bikestats.pl/
Parę zdjęć (głównie tablice)
https://picasaweb.google.com/102288579913784363005/JazdaDoKluczborka30032014#5997007759308346706

[MarqoBiker]

Ja dziś większość  po lesie..razem 76 km . Zobaczyłem przy okazji w Lasach Lipskich bardzo dużo leśnych kwiatów , zawilców , kaczeńców i innych których nazw nie znam .
A u Was tez juz wiosna w pełni ?

[Waski]

W końcu ... aż wstyd pisać
Dziewicze marcowe kilometry. Było ich prawie 52.
Nawet tak całkiem całkiem się jechało jak na przerwę miesięczną.

http://waskii.bikestats.pl/1116236,Powrot-do-zywych-czyli-honorowe-50-km-w-marcu.html

u mnie wiosna jak się patrzy - przyjemnie jest