Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1129710 razy)

Offline Mężczyzna MarqoBiker

  • http://za-miedza.pl/
  • Wiadomości: 926
  • Miasto: Stalowa Wola
  • Na forum od: 16.01.2013
    • [URL=https://imageshack.com/i/0lrcroj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/280x200q90/21/rcro.jpg[/IMG][/URL]
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 25 Kwi 2014, 22:27 »
Też znam takich sakwiarzy ( tu nie zarejestrowani ) wożących takie małe palniki na jednodniówki


Dziś mały odpoczynek od jeżdżenia więc tylko trochę umyłem ramę i nasmarowałem łańcuch



Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 25 Kwi 2014, 22:32 »
na jednodniówce palnik miałem raz, zdecydowanie lepiej kupić sobie termos na jedzenie i zalać wrzątkiem przed wyjazdem.

My home is where my bike is.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19876
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

jendrzych

  • Gość
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 25 Kwi 2014, 23:30 »
@Wilk
Kawę czy herbatę z termosu znajduję jako obrzydliwe - dlatego raz zabrałem palnik z puszką gazu, co skłoniło mnie do eksperymentu z palnikiem na spirytus. Teraz jestem kontent, bo nie wożę świństwa w termosie ani nieporęcznej kuchni.

P.S.:
Poza tym z parzeniem napitku jest jak z paleniem fajki - niektórym się spieszy i preferują papierochy...

P.P.S.
Ze mnie raczej Węgier - w najlepszy wypadku muzykant ;)
« Ostatnia zmiana: 25 Kwi 2014, 23:36 jendrzych »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19876
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

jendrzych

  • Gość
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 25 Kwi 2014, 23:45 »
Bez takich tu! Zalewajka to zacna zupa  :P
Kawa z betoniarki jedynie słuszna :D

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 26 Kwi 2014, 06:56 »
Ale jak to tak - bez ekspresu? Dziwię się jak taką zalewajkę można w ogóle przełknąć!  ;)

Przecież ekspres do kawy nie musi być wielki jak samowar:

Najważniejsza  jest porcelanoea filiżanka, jedynie w której kawa smakuje.
« Ostatnia zmiana: 26 Kwi 2014, 07:01 hansglopke »
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8797
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 26 Kwi 2014, 14:52 »

Jeździłem rowerem.

jendrzych: zechciałbyś bliżej wyjaśnić ten cały zestaw. Chyba nie rozumiem gdzie? -np.- ma być ta kawa. Co? zrobiłeś z puszką. Co? to czarne długie płaskie obok (super) kosy? Co? jest w garnku (jaka? znowu zupa - gdzie jest wkładka!).

Przecież ekspres do kawy nie musi być wielki jak samowar:

M. in. taki używałem. Jest jak najbardziej okej. Wadą jest materiał - alu.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 26 Kwi 2014, 16:20 »
Można też stalowe kupić. W domu używam takiej standardowej i pod namiot też taką sobie sprawie.

Offline Mężczyzna Góral nizinny

  • Wiadomości: 390
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 02.10.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 26 Kwi 2014, 16:44 »

Jeździłem rowerem.

jendrzych: zechciałbyś bliżej wyjaśnić ten cały zestaw. Chyba nie rozumiem gdzie? -np.- ma być ta kawa. Co? zrobiłeś z puszką. Co? to czarne długie płaskie obok (super) kosy? Co? jest w garnku (jaka? znowu zupa - gdzie jest wkładka!).

Przecież ekspres do kawy nie musi być wielki jak samowar:
Ten zestaw jest rozkręcany(trochę niższy niż standard) na dole jest pojemnik z wodą,wyżej sitko  na którym umieszczamy kawę.Podczas podgrzewania wody para przechodzi przez zbiornik z kawą i lejkiem prosto do kubka.Kawa jest mocna,bez fusów i daje niezłego kopa.Polecam

M. in. taki używałem. Jest jak najbardziej okej. Wadą jest materiał - alu.
Za Dzikiej Róży zapachem idź na zawsze upojony wśród dróg -będzie clę wiódł...   K.I.Gałczyński

[img width=201 height=50]http://st66.static.bikestats.pl/u18136y2014v3.g

Offline Mężczyzna MatKaraś

  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraków - okolice
  • Na forum od: 06.12.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 26 Kwi 2014, 16:52 »
Mimo deszczu przejechaliśmy dziś 55 km. Do Kopalni Soli w Wieliczce i po okolicy.

jendrzych

  • Gość
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 26 Kwi 2014, 18:09 »
@ łatośłętka

1. Gdzie kawa?
W garnuszku zagotowana - po kowbojsku. Do kawy mleko w proszku dodane... Dzisiaj testowałem kawę w  paczuszkach z filtrów, takie jak tutaj: LINK. Napój wychodzi bardziej klarowny.

2. Co zrobiłem z puszką?
. Palniczek zasilam skażonym etanolem przeznaczonym do "biokominków".

3. Czym jest to coś obok noża?
Czekolada...

4. Co jest w garnku?
Gotowy napój.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8797
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 26 Kwi 2014, 20:42 »

Wypłukałem piastę, wymieniłem olej, zmieniłem koło na z dynamem, na drugim oponę, przeszmarowałem i te pe - słowem oporządziłem rower po zimie pod Biełaruś (dwa dni temu podobnie z żoninym).

@yoshko: jes, użytkowałem również podczas podróży; jest jednak znacznie cięższy, większy.

@jendrzych: o-matko-i-córko! (odnośnie niby-kawy po kombojsku; Amerykańcy o kawie raczej nic nie wiedzą, 'nie idź tą drogą'- patrz np. 'Americana'). Myślałem, iż w takim garnku zupy się warzy. Na Zlotcie zapraszam Cię na kawę (bez mlekoproszku).  :) Senx za filmik.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Kobieta Ela

  • The sky is the limit
  • Wiadomości: 61
  • Miasto: Wojkowice (k. Będzina)
  • Na forum od: 23.04.2014
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 26 Kwi 2014, 21:35 »
Z braku lepszego pomysłu na treningowe obciążenie, zapakowałam do sakw kilka wielkich i grubych podręczników do psychologii i przejechałam się z nimi na 65-kilometrową wycieczkę, całą drogę uciekając przed deszczem.

Po drodze wpadłam do bixa na herbatę z pięknie pokrojoną cytryną.

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 26 Kwi 2014, 21:51 »
Rano myślałem, że przestało padać, bo chodniki zaczęły schnąć pod oknem, więc zdjąłem rower ze strychu i pojechałem. Wprawdzie lekko mżył deszczyk, ale myślałem, że zaraz przejdzie. I tak czekałem i czekałem i czekałem, aż przejechałem 45km i dość mocno mokry wróciłem do domu.
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum