Po co pracować za biurkiem lub zza kierownicy auta, jeżeli można popracować w siodle?Rzuciłem więc w kąt laptopa i zrobiłem wizje w terenie.Przy okazji, przygotowując sobie kawę w przerwie między siołami, wypróbowałem wystrugany na poczekaniu palniczek z puszki. Działa jak marzenie - koniec z wożeniem kartuszy na jednodniówki!
Przecież ekspres do kawy nie musi być wielki jak samowar:
Byłam u mechanika, bo mi pękła rura wydechowa w samochodzie. Mechanik uraczył mnie opowieścią, jak to dba o siebie i kupił sobie rower, na którym wczoraj zrobił 14 kilometrów. Rower jest stacjonarny. Zależało mi na cenie, więc bardzo go pochwaliłam za ten niezwykły wyczyn.
To za to jest rozsadna cena. Taniej wyjdą małe standardowe kawiarki za ok 30 zł.
Wie ktoś, gdzie takie coś można kupić w rozsądnej cenie?Bo ja znalazłem takie po mniej więcej 130 PLN i trochę mi się to wydaje wygórowaną kwotą.
/.../ żonie założyłem w końcu nową nóżkę /.../
https://www.globetrotter.de/shop/relags-espressomaschine-112293/Dziś lub jutro parę rzeczy myślę tam kupić.Jeśli chcesz, wezmę Ci tę kawomaszynę (koszt przesyłki jest mój).W uzupełnieniu:https://www.globetrotter.de/shop/gsi-espresso-isoliertasse-101326/
Cytat: Elizium w 26 Kwi 2014, 22:28/.../ żonie założyłem w końcu nową nóżkę /.../Luuudziee!! Raatuuunkuuuu! Co? on z tą żoną robi?! - najpierw prochami odurzył, nocą wywiózł na 35 km do Szwecji, teraz jej 'w końcu nową nóżkę założył'!! Pamiętaj: Ciebie może spotkać taki sam los - nie bądź obojętna! Zaalarmuj odpowiednie służby!
Luuudziee!! Raatuuunkuuuu! Co? on z tą żoną robi?! - najpierw prochami odurzył, nocą wywiózł na 35 km do Szwecji, teraz jej 'w końcu nową nóżkę założył'!! Pamiętaj: Ciebie może spotkać taki sam los - nie bądź obojętna! Zaalarmuj odpowiednie służby!