Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1129916 razy)

Offline Mężczyzna MarqoBiker

  • http://za-miedza.pl/
  • Wiadomości: 926
  • Miasto: Stalowa Wola
  • Na forum od: 16.01.2013
    • [URL=https://imageshack.com/i/0lrcroj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/280x200q90/21/rcro.jpg[/IMG][/URL]
Po tygodniowej przerwie 42 km do lasu . Nie wiem jak w innych częściach kraju ale u mnie w lasach zatrzęsienie jeżyn .


Dziś tyle nazbierałem przez kilkanaście minut praktycznie przy dwóch krzakach .





Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
To pamiętasz gadkę po hot dogu na stacji pod Łęczycą na MP? Tam też miałeś się pozbywać zawartości żołądka :D
Nieeee, ale dzięki za przypomnienie, w takim wypadku będę musiał nad tym jeszcze popracować. Nad chłodzeniem organizmu i żywieniem odpowiednim.

I spójrz na moje komentarze pod wpisem na BS. Po mojemu, to musisz bardzo uważać na słońce i chłodzić organizm, bo miałeś zwyczajny udar.


Myślałem nawet o tym w sobotę wieczorem i trochę objawów miałem, może bardziej lekkiego przegrzania niż udaru ale coś w tym musi być. Dzięki za zwrócenie uwagi. W niedzielę cały czas się schładzałem i miałem czapeczkę na głowie więc organizm aż tak mocno nie oberwał.

Przeczytałem Twoją relację i obejrzałem rowery. Pojeździsz na Czarnulce, to stanie się wyobrażalne

Czarnulka względem Czołga to -8kg - jeszcze muszę siebie o tyle odchudzić i zaczniemy rozmawiać na temat prędkości ;-)
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna RODDOS

  • Odwiedzone miejscowości: 15 441
  • Wiadomości: 702
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 25.02.2013
Ze względu na pewne problemy zdrowotne oraz awarię roweru musiałem zrezygnować z podbojów w Lubuskim, Wielkopolsce i na Pomorzu. Dziś doprowadziłem rower do porządku, zdrówko też wróciło. Zaplanowałem zatem "dorżnięcie" gmin na Opolszczyźnie. A zostało ich 14 we wschodniej części województwa. Start jutro wczesnym rankiem. Jadę przez Czechy, a na trasie majestatyczny Pradziad (1491 mnpm, nie licząc ponad 100-metrowej wieży).



Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Kobieta mzewa

  • Moutain Flyer
  • Wiadomości: 170
  • Miasto: Kędzierzyn-Koźle
  • Na forum od: 29.07.2014
    • moje forum miejskie
Zaplanowałem zatem "dorżnięcie" gmin na Opolszczyźnie. A zostało ich 14 we wschodniej części województwa.
wpadnij na kawę  ;)

Offline Mężczyzna roweras

  • Nabijacz kilometrów :)
  • Wiadomości: 780
  • Miasto: Szczekociny
  • Na forum od: 01.09.2011
Byłem na grzybkach...

Zrobiłem kilkanaście km ;)

Offline Mężczyzna Devil4

  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Siemianowice Śląskie
  • Na forum od: 09.02.2012
Oglądałem kolarzy Tour de Pologne przejeżdżających dziś przez moje rodzinne Siemianowice Śląskie - liczy się jako zrobienie czegoś rowerowego? :)

Offline Mężczyzna Susiedka

  • Wiadomości: 414
  • Miasto: Stuttgart
  • Na forum od: 03.09.2010
Ja dzisiaj po pracy tylko do najbliższego sklepu (12 km) i z powrotem!  ;-)
Ach te Niemcy! :-)

Musiałem kupić olej do łańcucha (1,99 EUR), łańcuch w końcu przestał skrzypieć! :-)
Zaciekawiła mnie za to jedna rzecz. Środek do dmuchania w opony przez wentyl. Dmuchasz w sprayu, potem pompujesz  i uszkodzenia same się zasklepiają! Cud prawdziwy! ;-)
Czy ktoś tego próbował? :-) To chyba kosztowało z 6 EURO.

Offline Mężczyzna MarqoBiker

  • http://za-miedza.pl/
  • Wiadomości: 926
  • Miasto: Stalowa Wola
  • Na forum od: 16.01.2013
    • [URL=https://imageshack.com/i/0lrcroj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/280x200q90/21/rcro.jpg[/IMG][/URL]
Ja oglądałem kolarzy wczoraj w okolicy Nowej Dęby .
94 km



Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Ja dzis 30 km na Czarnuli ;-) nie moge sie cos z nia dogadac :-d
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Przejechałem rowerem dystans "tam i z powrotem" tą samą drogą i na #endomondo odległość wyszła identyczna. Oto ciekawy materiał porównawczy do analizy :) Aha, wypiłem litr wody w obie strony, a nie 3 z kawałkiem...

Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
a ja pokonałem Michała Kwiatkowskiego na podjeździe koło mnie. faktycznie, musi jeszcze sporo popracować żeby w Tour de France w górach nie odstawać. (pewnie Kwiatek robił ten podjazd kręcąc tylko jedną nogą na rowerze miejskim, no ale co tam)

ja 58 sekund i średnia 26,1 km/h
Kwiatek 1 minuta 14 sekund, średnia 20,4 km/h.

http://www.strava.com/segments/3889587?filter=overall

cienias!

 :D

tu opis:

http://olo.bikestats.pl/1199824,jak-pokonalem-na-podjezdzie-Michala-Kwiatkowskiego.html
« Ostatnia zmiana: 6 Sie 2014, 21:44 olo »
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
a ja pokonałem Michała Kwiatkowskiego na podjeździe koło mnie
aż tak się polepszyło po wymianie suportu ?
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Wczoraj rano kleiłem dętkę łatką samoprzylepną.. wieczorem kolejny flak. Dobrze, że koła całe, bo oberwały solidnie.

Wie ktoś jak należy posługiwać się łatkami z osobnym klejem? Niestety nie chcą mi się trzymać.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Nie posługiwać się.

Nie słyszałem o nich dobrego słowa...


Tradycyjna latke przyklejasz tak:

1. Matujesz dętkę papierem ściernym albo "tarką" w miejscu przebicia
2. Smarujesz dętkę cienko klejem (1 rozsmarowana kropla wystarczy) tak aby pokryć powierzchnię nieco większą niż łatka
3. Czekasz az wyschnie (tak!!!), może z 30s do minuty. Więcej jak jest zimno.
4. Przyklejasz łatkę czerwoną albo zieloną stroną do dętki, po oderwaniu folii alu
5. Ściskasz w palcach i czekasz 20s. Nie musisz odrywać przezroczystej folii z wierzchu.
6. Zakładasz dętkę, oponę, pompujesz i jedziesz.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum