Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1129925 razy)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3450
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Cytuj
Nie posługiwać się.

Nie słyszałem o nich dobrego słowa...

Hm, rozwiniesz? Co złego można powiedzieć o takich łatkach? Wykleiłem już dziesiątki i nigdy nie miałem problemu :)

(Od kiedy zacząłem stosować się do podpunktu 3, bo zanim to ogarnąłem, to wykleiłem całą paczkę na próżno :p )

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Kurcze, wszedzie czytam że samoprzylepne się rozklejają szybko. Czasem pod wieczór, czasem po tygodniu. Z tradycyjnymi nie ma takiego problemu - przyklej i zapomnij ;-) Pod warunkiem że klej wyschnie...  ;)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3450
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Cytuj
Wie ktoś jak należy posługiwać się łatkami z osobnym klejem?

Cytuj
Nie posługiwać się.

No, jasne, tylko z kontekstu wynikało stanowisko dokładnie odwrotne ;)

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Wygląda na to że źle przeczytałem :)

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
3. Czekasz az wyschnie (tak!!!), może z 30s do minuty. Więcej jak jest zimno.

Na niektórych instrukcjach piszą nawet o 3 minutach. Ja zwykle stoję i patrzę się w Horyzont prawie dwie minuty, a potem jak napisano

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Nie musisz odrywać przezroczystej folii z wierzchu.
A to ciekawe. Zawsze odrywałem, żeby było elegancko i by folia nie przeszkadzała rozszerzającej się dętce.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Kupiłem ojcu rower na 60-te urodziny.

Nic specjalnego, zwykły używany góral z komisu na stalowej ramie. Bez rewelacji, ale w dobrym stanie, z nowym napędem, nowymi błotnikami, bagażnikiem, linkami, pancerzami, z lusterkiem i w całości przeserwisowany, wszystko wyregulowane. Akurat do jeżdżenia na działkę, do pracy, po mieście. Radość spora, całą drogę z komisu do domu (jego rower to niech sam jedzie, ja wróciłem autem :P) ojciec krzyczał, że jedzie Szurkowski i nawet podjazd 25 metrów w pionie z nachyleniem rzędu 3-4% pokonał ;-)

Zobaczymy jak się będzie ojcu jeździło, wtedy pomyślimy nad innymi oponami, pozmieniamy mu jakiś ustawienia. W razie jakby przerzutki (tylko SIS, ale skoro działają dobrze to po co mu Deore?) nawaliły to mam w szafie schomikowane Acery i się mu przełoży ;-)

wszystkie zdjęcia tutaj: https://picasaweb.google.com/115439418848250000061/RowerTaty?authkey=Gv1sRgCKWY152Y-NLATQ#6044862724908911170

« Ostatnia zmiana: 7 Sie 2014, 18:46 olo »
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Cytuj
Zawsze odrywałem, żeby było elegancko i by folia nie przeszkadzała rozszerzającej się dętce.

Ja też, a potem przestałem i nie było problemów.

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Cytuj
Zawsze odrywałem, żeby było elegancko i by folia nie przeszkadzała rozszerzającej się dętce.

Ja też, a potem przestałem i nie było problemów.

Nie ma problemów;) A folia akurat wychodzi tam gdzie się klej ulał na zewnątrz.

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Zakupiłem gripy i kasetę 8rz HG 40 (łańcuchy kupiłem wcześniej), brakuje mi jeszcze klucza i bacika. Jak skompletuję wszystko, będę próbował samodzielnie wymienić. Na razie dziś wyszejkowałem łańcuch i założyłem najkrótszy z trzech oraz zmieniłem gripy na skręcane. Zobaczę, czy ręce przestaną drętwieć
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
brakuje mi jeszcze klucza i bacika

Bacik niepotrzebny. Używasz tego łańcucha, co go właśnie zdjąłeś z roweru do szejkowania (jeszcze przed umyciem!). Tylko musisz go o coś zaplątać. Ja zaplątuję o barierkę na balkonie :)

A co ja dziś zrobiłem rowerowego? Dałem się pogonić burzy, która w końcu przeszła bokiem. A z planowanych 70 km zrobiło się 35 :/
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7933
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Uciekałem przed deszczem 30 km. Skutecznie :)


Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
brakuje mi jeszcze klucza i bacika.

Zamówiłem klucz do kaset, bacika zamawiał nie będe
Bacik niepotrzebny. Używasz tego łańcucha, co go właśnie zdjąłeś z roweru do szejkowania (jeszcze przed umyciem!). Tylko musisz go o coś zaplątać. Ja zaplątuję o barierkę na balkonie :)

Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna Cycloman

  • Wiadomości: 43
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 09.02.2013
Uciekałem przed deszczem 30 km. Skutecznie :)
A ja wczoraj nieskutecznie. Złapała mnie ściana deszczu.

Offline Mężczyzna M-kwadrat

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 31.07.2012
Niecałe 2 kilometry z planowanych 80. Powietrze zniknęło a gruntowna analiza opony wskazała defekty gumy na sprawcę więc nie chciałem ryzykować powtórek na trasie... Czekam na Marathony.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum