Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[MarqoBiker]

U mnie tez na trasie sporo kwitnącej gorczycy .
97 km dziś, chyba ostatnia w tym sezonie taka wycieczka . na trasie ognisko i zwiedzanie kamieniołomu

[Psotnik]

Kolejna dwudniówka.
Łuków-Biwak w Puławach-Ponownie Warka.
Sobota 135 km 9 gmin.
Niedziela 90 km i 2 gminki.
Poza jabłkami tym razem przywlokłem grzybki zanabyte po drodze.
W Puławach jakiś gość po alkoholu spadł ze skarpy przed mostem od strony mariny.
Podobno leciał jak manekin uderzając na końcu głową o asfalt.(wys jakieś 7-9 m.)
Dziewczyny, które to widziały narobiły rabanu, ale nie były w stanie samodzielnie podjąć decyzji o wezwaniu karetki!!! Puls, boczna ustalona, potrzeba umycia rąk. Takie,,poświęcenie'' wystarcza w dziewięćdziesięciu procentach do czasu przyjazdu karetki. 
Gość na chwilę odzyskał przytomność. Z kręgosłupem chyba wszystko w porządku, ale raczej zaliczył wstrząs mózgu.

Nieporadność i brak zdolności do podjecia samodzielnej decyzji jest irytująca. 

[yurek55]

Kwitnie wszędzie gorczyca i pięknie pachnie, pszczół na tym niewiele, bo i niewiele osób trzyma pszczoły, a szkoda.

Chyba ostatnia letnia wycieczka, teraz już trzeba będzie kurtki zakładać, spodnie długie...
Dziś 107km http://yurek55.bikestats.pl/1240845,Powtorka-pamietnej-trasy-przedswiatecznej.html

[Susiedka]

A ja dzisiaj w pracy, pracując nad nowym basenem dla okolicznych dzieci, zauważyłem wątek rowerowy. :-) Zdjęcie z telefonu (marnego), za  co przepraszam. :-)

Jak to mówił Włodzimierz Wysocki: "Balszaja rol' awtarskaja domysła, fantazja, inaczej by nie było  nikakowa dastojeństwa"
Jestem pod wrażeniem dzieła, chociaż uważam, że dzieci nie powinny tak jeździć. ;-)

[brodacz]

Dziś przekroczyłem 20 000 km przejechanych w tym roku 

[Alek]

Zsiadasz czasem? 


Nie wiedziałem że terminatorom rośnie broda.

[Księgowy]

Nieźle Brodaczu - a tak niepozornie rozpoczynałeś niedawno!!!

[paweł.70]

Dziś przekroczyłem 20 000 km przejechanych w tym roku 

Miazga, ja robię to w 3 lata na dzień dzisiejszy tylko 5051km

[MarqoBiker]

Na BS są tacy co mają i po 25 tys a nawet 40 tyś ale nie wiem czy Oni jeżdżą tak jak my, dla przyjemności i widzą coś poza uciekającymi cyferkami na liczniku . My cieszmy się z naszych osiągnięć i z tego co widzieliśmy na naszych trasach .


Ja dziś tylko trochę umyłem ramę mojej Medzi

[brodacz]

Dzięki chłopaki za miłe słowa Sam na początku sezonu nie nastawiałem się na nabicie tak wielu kilometrów, tylko na trzy wyjazdy z sakwami podczas których łącznie zrobiłem 7125km. Te 20 k to niechcący nie no, przyznam że od września zacząłem jeździć tak aby było dużo km w tym roku, co niestety opłaciłem chorobą na początku października, tydzień nie jeździłem. Teraz znowu zaczynam chorować bo wczoraj źle się czułem a dziś zrobiłem 93 km, częściowo w deszczu. Zastanawiam się czy odstawić rower czy sprawdzić ile maksymalnie przejadę w rok. To pytanie retoryczne, przecież roweru nie da się odstawić Jedyne czego nie zrobiłem w tym roku a co chciałem zrobić to pobić swój ubiegłoroczny rekord dobowy, wynosi on 400 km, a chciałem zrobić 450. Ostatecznie nawet się za to nie zabrałem bo zawsze byłem abo zmęczony po wyjeździe albo nie chciałem się przeciążać przed wyjazdem.

[yurek55]

Tylko do Piaseczna, powrót już po ciemku. 44km.

[yurek55]

55km http://yurek55.bikestats.pl/1241596,I-znowu-Piaseczno.html

[yurek55]

Miałem w planach dłuższy dystans, ale za lekko się ubrałem na dzisiejszą temperaturę. Letnia wiatrówka wiatrem podszyta słabo chroni przy 5°C, więc tylko pojechałem na Kruczą po okulary i wróciłem do domu. Potem na bikemap rysowałem sobie trasy do przejechania w tym roku i zaliczenia jeszcze kilku gmin. Może uda się setkę w tym roku przekroczyć? A kilometrów przejechałem....







...DZIEWIĘĆ!!!!!

[Marek50]

Zamontowałem nawigacje turystyczną Dakota 10

[Susiedka]

Ja dzisiaj do pracy i z pracy na rowerze, w sumie całe 4 km, bo było wyjątkowo blisko.