Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[sumdetective]

tak, tak transatlantyk już szykuję spray Na razie zamówienie złożone, depozyt wpłacony i teraz tylko czekać mój rumak już w sklepie kusi oko potencjalnych nowych kupców, ale jest MÓJ i już!! Hindiana na swój będzie musiała troszkę poczekać, bo nie mieli na stanie, ale płynie do nas zza morza (tego bliżej). Jak tylko oba się pojawią to zrobimy małą prezentację już nie mogę się doczekać żeby w koszyk wina wsadzić - to chyba styl cinka

a i zaczynam niebezpiecznie myśleć co w nich zmienić... tą drogą idąc to zaraz będę je przemalowywał hahahaha

[Alek]

A które dokładnie? Bo Dawesów to są dziesiątki

[sumdetective]

ehh... jak staną wobec kominka to zdradzimy model

[Alek]

Ok! Czekamy zatem razem z wami

[Waxmund]

A ja miałem trochę sytuacji w których obcowałem z lakierem do paznokci. Sporo tracisz Iwo

Ja nie obcowałem, ale za to musiałem wozić cały wyjazd 

Pantofel

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Waxmund]

Co innego wspomóc dziewczynę która tego potrzebuje, a co innego wozić dziewczynie kosmetyczkę żeby się jej przypodobać

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Waxmund]

Cóż, jaki facet, taka pomoc

[worek_foliowy]

W końcu wyszło na to, że obaj pantofle, z tym, że jeden przynajmniej mógł skleić gwint

[Waxmund]

Nie żartuj sobie, pomaganie komuś w realnej potrzebie ciężko podciągnąć pod pantoflarstwo

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[worek_foliowy]

Nie żartuj sobie, pomaganie komuś w realnej potrzebie ciężko podciągnąć pod pantoflarstwo

a Ty wiesz ile kosztuje śruba mocująca do HT2?

[Waxmund]

Nie. Kwadrat ponad wszystko

Raczej im większy pantofel - tym więcej musi wozić 

Ja po prostu nie jestem egoistą i myślę o tym, jak ew mógłbym komuś pomóc. Dlatego biorę na wyprawy pusty bagażnik. Ty, nawet gdybyś chciał, to pomóc nie możesz. Jedyne co było w Twoich możliwościach, to wzięcie lakieru...

[Żubr]

Jedyne co było w Twoich możliwościach, to wzięcie lakieru...

Dla niektórych to jest jak wzięcie drugiego namiotu