Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[Dream Maker]

92 km w okolicach Puszczy Solskiej

[Marta]

Hindiana, ja na takich tez trafiam, raz koles by na mnie wszedl idac z przeciwka, potem ja bym dwoch lebkow rozjechala, bo wlezli na ulice nawet sie nie obejrzywszy. Sklelam kolesia, ktory zastanwil samochodem przejazd dla rowerow, poklocilam sie z baba w mesiu, ktora na osiedlowej uliczce nie moze zjechac 10 cm, bo nie wie jaki duzy ma samochod itd, itd.

[hindiana]

Ja dzis rano zablokowalam sie sakwami miedzy czarna bmw rocznik biezacy i srebrnym lexusem z ubieglego sezonu. Za chiny nie moglam ruszyc, balam sie zarysowac cacka. Kierowcy (blond pieknosc i non-sporty typ) patrzyli na mnie z pogarda... Uwolnilam sie na zielonym gdy laskawie sami ruszyli.

[m.arek]

W całym zdarzeniu najstarszym pojazdem był Lexus ??

[hindiana]

Tak wyszło  

[Kot]

Ale paskudztwo! Ludzie to jednak mają fantazję

[4gotten]

Wybrałem się rowerem do Szczecina. Co prawda 13 w piątek dopiero za tydzień, ale nie dane mi było mi dzisiaj dotrzeć do celu bo: złapałem dwie gumy (do tej pory przez ponad 11tkm na tych oponach ani razu), a na koniec w pośpiechu zamykając zacisk ułamałem dźwignię. Cóż, Szarak dał mi chyba do zrozumienia, że nie lubi być ujeżdżany zimą

[memorek]

W całym zdarzeniu najstarszym pojazdem był Lexus ??

Hindiana, to Ty powinnaś patrzeć z pogardą, na tego zeszłorocznego rupcia. 

Marek

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[hindiana]

Od razu sobie to pomyślałam Ale sakwy mam stare (i brudne...), więc nie mogłam patrzeć na nich z góry.
Kot - zazdrościsz, też byś chciała taki pałac 

[Borafu]

Być właścicielem to jakaś myśl.
Dusza boli tylko kiedy wracasz do domu, wychodząc nie musisz się odwracać, a ze środka tego koszmaru nie widać 

[sinuche]

Dusza boli tylko kiedy wracasz do domu, wychodząc nie musisz się odwracać, a ze środka tego koszmaru nie widać 

Dlatego z tego domku się tylko wychodzi - można zobaczyć odpowiedni  znak drogowy.

[hindiana]

Borafu, jestem pewna, że właściciele zadbali też o odpowiedni klimat w środku.

[Borafu]

Może i masz rację. Ryzyko wchodzić

[Marta]

30km po pracy Było pięknie