Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1242591 razy)

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3372
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Do pracy i z powrotem 30km

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna vuki

  • Wiadomości: 1019
  • Miasto: Rawicz
  • Na forum od: 16.04.2014
w 3 dni 650 km i 5350 m w górę a to wszystko rowerem 40 kg:
MiRowerDajePower

Offline Mężczyzna MarqoBiker

  • http://za-miedza.pl/
  • Wiadomości: 926
  • Miasto: Stalowa Wola
  • Na forum od: 16.01.2013
    • [URL=https://imageshack.com/i/0lrcroj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/280x200q90/21/rcro.jpg[/IMG][/URL]
Spakowałem się ( prawie ) na mini wyprawkę Roztoczańską . Jutro ruszam z kolegami a wracamy w niedzielę .



Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7086
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
ale z tego co mówiła 'starszyzna' Kaszebe jedzie sie wlasnie dla przysmaków na bufetach

i mają rację :) sam tak startowałem 2 lata temu i było pysznie. tym razem jednak chciałem inaczej, a nieco bardziej rozpisałem się w relacji:

http://jogurtnarowerze.blogspot.com/2015/05/kaszebe-runda-2015.html
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna michał

  • z kropką
  • Wiadomości: 1081
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 10.06.2008
Wysłałem wniosek wizowy i zapłaciłem. Jednak :D

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
120km w upale ponad 30°C w czasie 6h., ledwo dojechałem. Końcówka, już w mieście, pod mocny wiatr mocno dała mi się we znaki. Nie mogłem więcej niz 15km/h ujechać. Masakra
Woda w Wiśle od wczoraj już opadła



wczoraj

Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2688
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Kupiłem bilety pociągowe na Maraton Podróżnika.
Założyłem, że zdążę w niedzielę na pociąg o 19:45  :P

Marek

Offline średni

  • Wiadomości: 1385
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
No to masz motywację ;)
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Kobieta starszapani

  • Wiadomości: 1711
  • Miasto: wioska na końcu świata
  • Na forum od: 30.03.2015


"W nieznane wejdź, Odważnym bądź, Za tajemnicą idź...." JW

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Gadała i gadała a ja słuchałem, później chyba ja gadałem i gadałem a potem to gadaliśmy i gadaliśmy. Forest Gump biegał a my gadaliśmy. Nawet się nie spostrzegliśmy jak wybiła północ. *


Jesteście niemożliwi :D.


* cytat z opisu Wąskiego na BS.
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna faja

  • Wiadomości: 361
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2013
Przyjechałem rowerem do roboty (całe 10 km). Za to wczoraj po południu 65 km - wycieczka do Góry Kalwarii. W drodze powrotnej, niedaleko Gassów zatrzymała mnie policja. Myślałem, że za przekroczenie prędkości, a to jakiś film kręcili. Szkoda, byłoby się czym pochwalić.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Cytuj
Myślałem, że za przekroczenie prędkości,

Moje stare marzenie, dostac taki mandat. Nad lozkiem bym sobie powiesil  ;D

Offline Mężczyzna RODDOS

  • Odwiedzone miejscowości: 16 358
  • Wiadomości: 733
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 25.02.2013
Dojechałem do Włocławka. Czekam na pizzę w lokalu "Venezia". Na liczniku 104. Mój kierunek: na południe. Wieje wszetecznie.



Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 8048
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
No ale co rowerowego? Otóż pojechałem do pracy rowerem. Jak patałach. Złapałem kapcia i okazało się, że:
1. Nie mam przy sobie łyżek do zdejmowania opon.
2. Tylne koło (oprócz gum) jest funkiel nówka, więc opona siedziała na obręczy jakby już chciała tam zostać na zawsze.
3. Wpadła mi gdzieś w trawę przejściówka zawór samochodowy/presta.
4. Jak już ją znalazłem, to pompka coś nie chciała pompować i namyśliła się dopiero po jeszcze jednej zmianie dętki.
5. Cud, że tylko pół godziny spóźnienia do pracy. Na szczęście szef wyrozumiały, uśmiechnął się tylko. Nie to żeby całkiem zapomniał, on sobie o tym przypomni jak wypadnie jakieś pilne zadanie do zrobienia za pięć trzecia i z takim samym usmiechem przyjdzie wtedy do mnie.  :D


Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Tylko 16km bo czasu na więcej nie wystarczyło. 35,5°C - to tegoroczny rekord na moim termometrze rowerowym.





PS. Dyskusję o przepisach obowiązujących/nieobowiązujących* rowerzystów, proponuję przenieść do stosownego działu na forum.

* niepotrzebne skreslić ;)
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum
Ta strona używa plików cookies (niezbędne do prawidłowego działania). Możesz je wyłączyć w ustawieniach przeglądarki, ale bez nich forum nie będzie działało prawidłowo. Czy wyrażasz zgodę?