Z Albanii do Polski, mieszanie ale i rowerowo

[Giovanni]

Mam taką ochotę puścić się szlakiem proponowanym przez autorów albumu, ...

Ja takimi szlakami puszczam się codziennie, głównie w środku w Janku.

[skolioza]

Pierwszy etap - osadzenie reduktora w ramie (z mercedesa G W 460)

Teoretycznie jest to do zrobienia.

Na pewno, tylko nie do końca rozumiem po co?

[michał]

Prawdopodobnie po to żeby mieć PTO do mechanika.

[Psotnik]

na zdjęciach nie widać aby auto miało mieć adaptowane 4x4 więc o jakim reduktorze mowa?

Może być reduktor terenowy tylko na tylną oś. Jak się zamontuje dodatkowo blokadę mechanizmu różnicowego można uzyskać auto o przyzwoitych zdolnościach terenowych.

[michał]

blokadę mechanizmu

Blokada do lublina? No tak...można zaspawać dyfer

[Psotnik]

blokadę mechanizmu

Blokada do lublina? No tak...można zaspawać dyfer

Nie jestem biegły w temacie ale...
Polak potrafi.
Przed wojną w ten sposób uterenowione zostały FIAT 508 czy 518.

Tutaj pewnie nikt się w to nie będzie bawił, ale sam reduktor też ułatwi poruszanie się po bezdrożach.

[michał]

Myślę że Elwoodowi bardziej zależy na tym żeby, montując reduktor, zyskać przystawkę mocy pod wyciągarkę. Ale niech On się sam wypowie.

Polak potrafi.

Jeździłem z zaspawanym tylnym dyfrem trzy lata więc da się ale tylko po miękkiej nawierzchni

[skolioza]

Nie no wiadomo że napęd na tyl + szpera "robi" - w końcu Buggy Schlessera to najlepszy tego przykład z ostatnich lat Ale także wątpię aby to czekało Lublina

Michał, ale sądzisz że PTO będzie jako faktyczne dodatkowe wyjście z reduktora, czy że będzie do tego próba użycia wyjścia na przód? Jeśli to drugie to slabo to widzę (raz przeciwne obroty przodu w reduktorze od Geli, dwa niemożność rozłączenia windy od pracy kół, trzy konieczność wyraźnego spowolnienia windy wzgęldem obrotów wału, czyli zdecydowanie brak współpracy napędu do prędkości zwijania liny)
Ale ogólnie mechanik z PTO fajna sprawa, a jak jeszcze nie zabudowuje sie podzielonego na pół bębna centralnie/z tyłu tylko wrzuci jako typową przednią windę, a na tył da awaryjnie elektryka dla uniezależnienia się od pracy silnika to juz jest w ogóle cud malina...

sam reduktor też ułatwi poruszanie się po bezdrożach.

na pewno da wytchnienie sprzęgłu w terenie wymagającym wolnej jazdy, da też inne możliwości jazy (nie trzeba będzie wszytskiego robić "z buta") Ale i tak największy sens moim zdaniem miałoby to w połączeniu z napędem przodu

Edyta - cos mi smierdzi ten reduktor od Geli... Tam cos bylo na pewno z kierunkami obrotu walow Tylko nie moge sobie przypomniec czy przod obracal sie przeciwnie do tylu, czy oba waly krecily sie przeciwnie niz jest to ogolnie przyjete (jesli tak to Elwood bedzie mial wiecej biegow wstecznych niz normalnych  ) W kazdym razie nie bez powodu ci co budowali rajdowki (np niejaki Stanislaw Lisowski) podkreslali ze reduktor i mosty od Geli to nierozerwalny zestaw

[skolioza]

Czekam Elwoodzie na wyjaśnienia

[Robert]

W końcu udało mi się odpalić coś własnego:

Nie tylko pracą człowiek żyje
Opisanie świata moje.

Sukcesywnie uzupełniał będę kategorie o treści. Będzie i o rowerach.

Fajnie fajnie, ale usuń link do renowacji posadzek i wklej bezpośredni do bloga.

[skolioza]

Ująleś mnie Ostatnim Taborem, choć szkoda że nie w wersji oryginalnej

[skolioza]

A jak Ostatni Tabor brzmi w oryginale? W wykonaniu KAT-a znakomity.

Bo Ostatni Tabor w oryginale to Kat - jak pamiętam pierwszy bodaj ich singiel
Tyle że wersja w podkładzie to "refresh" nagrany relatywnie niedawno Nie mam głośników na kompie teraz żeby podesłać właściwy link, ale bez problemu znajdziesz na YT

[EASYRIDER77]

ech, ale pojechałeś z tymi danymi... a zdjęcia masz super, z wąsami, bez. Czyli w Twoim przypadku byle do wiosny.
a tak przypomniałeś mi golfa II, sentyment mam do tego auta. Jeździłbym chętnie i dziś nim. 1.6 dieselek 1984 rok. 4,3 paliło. jakby gdzieś był produkowany albo dało się kupić 5 latka to bym się nie zastanawiał. Blachy zżerało, to była wada i pasek lubił się ślizgać, a tak latał i może nawet jeszcze lata u kolejnego właściciela.

[Robert]

Morowy! Nawet kierownica która w "normalnym" rowerze wyglądałaby paskudnie, tu, wraz z mostkiem świetnie pasuje. I nie ma w tym żadnego przekąsu, rower bardzo mi się podoba.
Tylko tą nóżka dowaliłeś, razi po gałach

[rufiano]

dzieś przerzutek nie zauważam?