Autor Wątek: Mały aparat fotograficzny  (Przeczytany 20767 razy)

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 8 Sty 2016, 15:29 »
Cytuj
czyszczenie matrycy ultradźwiękami albo ostatecznie odkurzaczem po zdjęciu obiektywu.

 :o

Offline Pumpernikiel

  • Wiadomości: 200
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 01.05.2010
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 8 Sty 2016, 15:59 »
Znalazłem tutaj:

http://www.fotopolis.pl/n/4175/jak-zabezpieczyc-sprzet-fotograficzny-radzi-fotograf-ekstremalny-marek-arcimowicz/

"W przypadku matrycy, jeśli nie ma filtra ultradźwiękowego, to najlepszym sposobem jest odkurzanie jej przez zasysanie, bo dmuchanie tylko odkłada problem na później."

i gdzieś jeszcze natknąłem się na jakieś patenty z odkurzaczem i dorobioną rurką...

Z tym że obiektywu z kurzem nijak nie uratuję ani tu ani tu ew. w olympusie kupię nowy a nie cały aparat.

Specjalnie napisałem tu moje paranoiczne wizje i wymyślone problemy w nadziei że ktoś może sprowadzi mnie na ziemię.

Dzięki Worku


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 8 Sty 2016, 16:36 »
Z tym że obiektywu z kurzem nijak nie uratuję ani tu ani tu ew. w olympusie kupię nowy a nie cały aparat.
W jakim sensie nie uratujesz obiektywu? Jeśli obiektyw nie ma w sobie napędu, to nie jest zwykle wielkim problemem go wyczyścić. Po drugie, pył w obiektywie, a pył w matrycy to zupełnie dwie różne skale problemu. Syf z matrycy widać każdym zdjęciu, ewidentnie. Pył w obiektywie (na przedniej soczewce) jest ciężko dostrzegalny na ujęciach.

My home is where my bike is.

jendrzych

  • Gość
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 8 Sty 2016, 16:47 »
Nie taki brud/uszkodzenia na soczewkach straszne, jak się może wydawać: LINKA.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 8 Sty 2016, 16:55 »
o, to jest dobry materiał! Po prostu życzę powodzenia temu, kto zauważy kilka pyłków z obiektywu na zdjęciu, zwłaszcza z przedniej soczewki.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 8 Sty 2016, 20:54 »
Syf i uszkodzenia frontu szkła dają się we znaki, jeśli w aparat skierowane jest jakieś ostre źródło światła. Wówczas mała ryska może zrobić duży świetlny błysk. Kolega w kamerce sportowej ma małą ryskę na szkle i pod słońce daje to zauważalne rozbłyski. Przy fotografowaniu z osłoną problemu nie będzie, ale jak w kadrze złapiemy np. lampy uliczne, to już może to ograniczać.

Także nadal o szkło warto dbać ;)

Czyszczenia matrycy odkurzaczem jednak próbował nie będę. są bardziej delikatne metody.

Offline Mężczyzna Pawtlen

  • Wiadomości: 57
  • Miasto: Skierniewice
  • Na forum od: 07.06.2015
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 3 Maj 2016, 16:54 »
Wracając do tematu - czy ktoś używa i jest zadowolony z małego aparatu fotograficznego ? Mały tzn taki który mieści się do torby pod kierownicą i jest tam jeszcze sporo miejsca. Tylko żeby miał zooooom nie mały. Czy ktoś ma doświadczenie z aparatami zaopatrzony w Wi-Fi ?

Offline Mężczyzna uszaty99

  • Wiadomości: 132
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 30.05.2011
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 3 Maj 2016, 17:46 »
Ja korzystałem długie lata z Panasonica TZ3 i szczerze polecam. Wyszło już chyba z 10 jego następców, ale moim zdaniem do robienia zdjęć spokojnie wystarczy taki staruszek :). Nowszy kupiłbym tylko ze względu na wyższą jakość kręconych filmów.

Offline Mężczyzna Pawtlen

  • Wiadomości: 57
  • Miasto: Skierniewice
  • Na forum od: 07.06.2015
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 7 Maj 2016, 13:48 »
Tz 3 w wersji granatowej używałem dluuugo i przyznaję, że to był dobry aparat. Teraz myślę o następcy tz60 - ma wizjer, niezbędny przy dużym świetle plus oszczędność energii, zoom 30x zdejmuje ptaszki z drzew, no i funkcja Wi-Fi i NFC dzięki czemu że środka lasu mogę fotkę od razu wrzucić na forum fotograficzne :-)

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 1 Mar 2018, 23:23 »
Pozwalam sobie trochę odświeżyć temat...
Moje oczekiwania:
1. budżet do 1000 pln,
2. relatywnie duży zoom optyczny,
3. pewna wodoodporność czy wodoszczelność (wiem, że to nie to samo), raczej zdjęć podwodnych nim robić nie będę,
4. raczej nowy,
5. sensowne makro,
6. łatwość obsługi,
7. nie do zdjęć artystycznych (raczej pejzaże, osoby, zdjęcia w ruchu)
i to chyba tyle.
Czytałem pobieżnie cały wątek i zważywszy, że ostatni wpis jest z 2016 roku, to posiłkowanie się wyborem zaprezentowanym przez forumowiczów jest raczej średnim pomysłem ((biorąc pod uwagę moje oczekiwania).
Do tej pory używałem Canona Power Shot SX 200 IS i oczekuję czegoś podobnej klasy.
Jeśli chodzi o zasilanie, to zakładam zakup dodatkowego aku i raczej nie jestem zainteresowany sprzętem, który ma zasilanie bardziej tradycyjne.
Z góry dzięki.       


Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2181
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 2 Mar 2018, 08:23 »
Odpuść 3. punkt, później wybierz co Ci się podoba:
https://allegro.pl/kategoria/aparaty-cyfrowe-kompaktowe-257932?order=m&price_to=1000&stan=nowe&zoom-optyczny-od=12&marka=Canon&marka=Fujifilm&marka=Panasonic&marka=Sony

Mi chyba ten - http://www.photographyblog.com/reviews/sony_cybershot_dsc_wx350_review/sample_images/
Co do punktu 3 to albo duży zoom albo wodoszczelność wybór należny do ciebie.

Natomiast co do aparatu Sony wx350 posiadam taki.
Kupiłem go wzeszłym roku tuż przed wyjazdem. Sprawdziłem mocno pobieżnie. Niestety odkryłem dopiero po powrocie że posiadał wadę fabryczną i przy maksymalnie szerokim koncie około 1/4 prawej strony kadru było rozmazane. Zaznaczam tylko przy maksymalnie szerokim kadrze, lekko ruszony zoom i problem nie występował.  ;( Producent naprawił bez najmniejszego problemu nawet otrzymałem pisemko że bardzo im przykro i przeprowadzą kontrolę kontroli jakości produktu końcowego ale zdjęć się nie uratuje. Aparat jest całkiem przyzwoity jak na jego gabaryty choć mógłby mieć trochę mniejsze ziarno które jest już lekko zauważalne od 200 ISO.
Obecnie go używam i jest ok ale niesmak czuję cały czas. Dlatego rozglądam się za czymś innym. A ten zapewne będę sprzedawał.

Zastanawiam się nad trochę droższymi niż podany przez ciebie budżet dlatego ich nie wymieniam.

Istotna dla mnie jest funkcja panoram w aparacie, aby nie trzeba było ich montować w osobnym programie jak to mają Canony (w sumie nie wiem dlaczego).
Całkiem niezłe fotki wypluwają Panasonic ale gabaryty są większe przy porównywalnym zoomie.

Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 2 Mar 2018, 08:29 »
Co do punktu 3 to albo duży zoom albo wodoszczelność wybór należny do ciebie.
Natomiast co do aparatu Sony wx350 posiadam taki.
Kupiłem go wzeszłym roku tuż przed wyjazdem. Sprawdziłem mocno pobieżnie. Niestety odkryłem dopiero po powrocie że posiadał wadę fabryczną i przy maksymalnie szerokim koncie około 1/4 prawej strony kadru było rozmazane. Zaznaczam tylko przy maksymalnie szerokim kadrze, lekko ruszony zoom i problem nie występował.  ;( Producent naprawił bez najmniejszego problemu nawet otrzymałem pisemko że bardzo im przykro i przeprowadzą kontrolę kontroli jakości produktu końcowego ale zdjęć się nie uratuje. Aparat jest całkiem przyzwoity jak na jego gabaryty choć mógłby mieć trochę mniejsze ziarno które jest już lekko zauważalne od 200 ISO.
Obecnie go używam i jest ok ale niesmak czuję cały czas. Dlatego rozglądam się za czymś innym. A ten zapewne będę sprzedawał.

tej wady nie udało się zweryfikować podczas zakupu?
Wyszła dopiero w praniu?
Myślę, że 20x, to w zupełności wystarczy, zwłaszcza, że Canon ma znacznie mniej.


Zastanawiam się nad trochę droższymi niż podany przez ciebie budżet dlatego ich nie wymieniam.

     

powiedzmy o ile musiałbym zwiększyć budżet?
ten obecny, kosztował mnie once upon a time (jeśli na rowerze jeżdżę od 2009 roku, to pewnie minęło jakieś 6-7 lat), ponad 1,6k biedronek
Musi być to raczej coś poręcznego, bym w czasie jazdy mógł trzasnąć fotkę, spakować do pokrowca i dalej podróżować (bo jak mawia Krzyś: "fotoreporterzy na wycieczkach łatwo nie mają"  ;)
« Ostatnia zmiana: 2 Mar 2018, 08:37 sierra »

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 2 Mar 2018, 10:15 »
w końcu dokopałem się do tego jak jest zasilany i baterie AA, chyba eliminują go z kręgu mojego zainteresowania.
Przed Canonem, miałem jakiś wynalazek tak właśnie zasilany i nie był zadowolony z dłuższego pobytu na świeżym powietrzu... czasem nie chciał zareagować mimo nowiutkich akumulatorków.
Canon w tym przypadku deklasuje, oczywiście na wielodniową pojeżdżawkę trzeba zabrac dedykowaną ładowarkę, jeśli chce się zbyt wiele fotograficznie uwiecznić...
może jeszcze jakieś sugestie... z góry dzięki   

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Mały aparat fotograficzny
« 2 Mar 2018, 10:56 »
Przez ekstrawagancki sposób cytowania nieco się pogubiłem :)
Co jest zasilane z baterii AA?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum