Poradnik "Jak wybrać sakwy rowerowe i bagażnik"

[mareda]

też mam City i mi wystarcza. Są te kółeczka gdzie można zawsze wykorzystać do paska który mam od inne torby. Co do zamykania, fakt przydałby się klik żeński aby u góry zamknąć.
Ale za kwotę jaką zapłaciłem ok. 250 zł to inne Ortlieby poza zasięgiem.
Sugerowałem się nawet opisami Wilka, który wspominał, że te chyba 100 zł albo więcej za model City a Classic to mało różnic w budowie, a duża różnica finansowa.
I jeżdżę i jestem bardzo zadowolony.

EASYRIDER77 , tak jak pisałam, u góry można karabińczykiem zamknąć  .

[emonika]

Witam.
Przeczytałam forum wzdłuż i wszerz nt sakw i bagażników. Jestem laikiem.
Nie chcę zaśmiecać kolejnym tematem, ale proszę o poradę, które sakwy wg Was będą odpowiednie dla mnie.
Nie wybieram się w kilkutygodniowe wyprawy - tylko kilkudniowe max tydzień, może jakimś cudem dwa tyg. Będę jeździła po północnej Polsce (na początek z synem), nocowanie w namiocie na polach namiotowych,  lub "gdzie bądź".  Będę starała się wybrać taki okres aby padało jak najmniej, albo wcale . Dzienne dystanse nie będą przekraczały 60 km (jadę z 11 latkiem - nie chcę go zniechęcić). Wyżywienie w tzw własnym zakresie. Nie kupię sakw Crosso czy tez innych z wyższej półki (na razie nie).
Wybrałam dwie pozycje:

nr1
http://allegro.pl/sport-arsenal-lrc-465-sakwa-na-bagaznik-potrojna-i5419018767.html

czy nr 2
http://allegro.pl/sport-arsenal-550-snc-sakwa-na-bagaznik-ctbike-i5393441795.html

[furman]

Jak widzę zamki błyskawiczne w sakwach to mnie ciarki biorą ....daję głowę, że zamki się zepsują w najmniej oczekiwanym momencie.  Crosso small niewiele droższe, pojemność niewiele mniejsza.

[qbab]

Kup crosso, najwyżej sprzedasz (a sprzedasz bez problemu w przeciwieństwie do wynalazków). Różnica w cenie jest mała a będziesz spokojniejsza.

[emonika]

no tak.... kupiłam torbę na kierę i  po kilkukrotnym odpinaniu na pierwszym wyjeździe zamek szlag trafił.
Dziękuję za opinie.

[olo]

Skoro piszesz, że nie kupisz Crosso, przynajmniej na razie nie, to oznacza, że chcesz oszczędzić.

Skończy się na tym, że chcąc oszczędzić zamiast wydać 200 zł z groszami na Crosso wydasz 150 na jakieś inne. Po czym za jakiś czas jednak kupisz Crosso w efekcie wydając ponad 350 zł. Warto?

Sakwy to podstawa, można przyoszczędzić na wielu innych rzeczach, ale tutaj warto od razu zapłacić trochę więcej. Szukaj okazji, w internecie często się zdarzają promocje, może coś utrafisz trochę taniej.

[wojtek]

nr1
http://allegro.pl/sport-arsenal-lrc-465-sakwa-na-bagaznik-potrojna-i5419018767.html

czy nr 2
http://allegro.pl/sport-arsenal-550-snc-sakwa-na-bagaznik-ctbike-i5393441795.html

Dwa spostrzeżenia:
1. Te sakwy są małe (19 i 35 litrów), jeśli w grę wchodzi biwakowanie, to ciężko się będzie w nich pomieścić i na nich coś przytroczyć.
2. Wciąż czekam, aż ktoś rzetelnie przetestuje sakwy Meridy Watreproof Pannier http://allegro.pl/mocne-wodoodporne-sakwy-merida-waterproof-pannier-i5296077645.html
Nie żebym chciał kupić, po prostu ciekaw jestem, jak się sprawują

[yoshko]

Nie trzeba rzetelnej opinii by wiedzieć, ze na wertepach te sakwy będą spadać z bagażnika.

[Borafu]

Wybrałam dwie pozycje:
nr1

Syf

czy nr 2

Syf

Kup Crosso albo pożycz od kogoś prawdziwe sakwy, a jeśli oba te rozwiązania absolutnie odpadają to równie dobrze możesz kupić jakieś tańsze byle co. Np takie: http://allegro.pl/sakwa-torba-rowerowa-na-bagaznik-58-litrow-gratis-i5437971286.html
Też syf, ale tańszy 

[emonika]

Racja, że ta moja oszczędność to pozorna - bardzo pozorna.

Co do wielkości - to nie mam pojęcia ile będę potrzebować miejsca dopóki nie zbiorę  tego co powinnam spakować.

Dzięki za opinie.

[Turysta]

Monika, nie bierz takich potrójnych - będziesz żałować.
Kup crosso - wprawdzie nie mają kieszonek, ale za to naprawdę są nieprzemakalne.

[emonika]

Cholera drogie to... ale w sumie...
Jak kupię teraz najtańsze, a potem mi się tak spodoba że kupię Crosso jednak, to bez sensu.
Sakwy o pojemności 50 l powinny  być optymalne chyba co ?
 (ja wiem że wszystko zależy od tego co kto ile zabiera i na jak długo jedzie, ale na te moje kilka dni to powinno być ok)

[olo]

W moim przypadku kilka dni a miesiąc to ten sam zestaw i spokojnie mieszczę się w dwóch dużych sakwach crosso tak, że mam jeszcze sporo miejsca na zakupy Jeżeli to Twoje początki to prawie na pewno będziesz chciała zabrać za dużo. Rozłóż wszystko na łóżku i odrzucaj po kolei co jest na zasadzie "może się przydać" a zostaw tylko to co "się przyda"

[emonika]

Jeżeli to Twoje początki to prawie na pewno będziesz chciała zabrać za dużo. Rozłóż wszystko na łóżku i odrzucaj po kolei co jest na zasadzie "może się przydać" a zostaw tylko to co "się przyda"

Racja. Mimo, że należę do osób "minimalistycznie się pakujących" to biorąc pod uwagę fakt, że jadę z dzieckiem może mi  się ten minimalizm nieco "zakłócić" i wezmę np litr octaniseptu

[magda]

Poluj na okazje, crosso dry big polecam.