Autor Wątek: Poradnik "Jak wybrać sakwy rowerowe i bagażnik"  (Przeczytany 192551 razy)

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
A mnie się bardziej podoba system mocowania Crosso chociaż ma jedną wadę. Lubią się wypiąć na nierównościach. Z drugiej strony, nowe egzemplarze mają tak silny naciąg, że nie powinno się to dziać.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Kobieta emonika

  • Wiadomości: 1173
  • Miasto: Kościerzyna/Kaszuby
  • Na forum od: 26.05.2014
Wiem jak działa serwis Crosso.
Działa super. Pomimo tego, że okres gwarancji upłynął lata temu, naprawili błyskawicznie i odesłali mi do domu.
O ile system mocowania Ortliba bardziej mi się podoba, to i tak gdybym miał dziś dokonywać wyboru wybrał bym Crosso. Bo są większe i mają serwis który działa i nie zasłania się okresem gwarancji, rachunkami, fakturami itp.

No to dobrze wybrałam :)
"Uśmiech kosztuje mniej niż elektryczność i daje więcej światła"

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
A z ciekawości, ile Dry'e kosztują na wyspach?

55 funciakow ;)
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna poglos

  • Wiadomości: 49
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 27.04.2013
Diver, serwis Ortlieba też łata sakwy po latach - sprawdzałem dwa razy, nie było żadnego problemu, nie chcieli żadnych paragonów ani nic... bikeman na samolotowej w Warszawie
--
who Jah bless no man curse

Offline Mężczyzna __

  • Wiadomości: 432
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.12.2013
Oficjalny sklep Crosso lub taniej na Allegro>Crosso

Offline Kobieta laczupakabra

  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 13.11.2016
Z racji planowanego zakupu odkopuję temat.

Powiedzcie mi proszę jak "pakowne" są sakwy crosso. Zastanawiam się czy 2x30l to nie będzie dla mnie za dużo (na niektórych zdjęciach wydają mi się strasznie wielkie).
Dodam, że pakuję się bardzo minimalistycznie. Na tygodniowy, nierowerowy, wyjazd pod namiot (na campingu, nie gotowaliśmy) spakowałam się w jedną sportową torbę 30l, łącznie ze śpiworem, dodatkowymi butami i ciepłą kurtką dla brata. Wydaje mi się jednak, że na wyjazd rowerowy będę musiała zabrać kilka rzeczy więcej (o kuchence raczej nie myślę, ale może mi się odmieni). Nie planuję jakiś ekstremalnych wypraw, będą to raczej wycieczki max. 2-3 tygodnie.

Konkrety:
1. czy duże sakwy rzeczywiście są takie wielkie? (na podstawie wymiarów ze strony producenta wydaje mi się, że jest wręcz przeciwnie)
2. jak bardzo można je skompresować?

Offline Mężczyzna __

  • Wiadomości: 432
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.12.2013
Nie są wielkie - są w sam raz.
Skompresować można je bardzo bo sakwy się roluje.

Jeśli kupujesz sakwy Crosso to polecam razem z bagażnikiem Crosso. Na innych np. marketowych rozwiązaniach mogą się źle trzymać tymczasem Bagażnik crosso ma idealnie wygięte blaszki tak że początkowo nawet trudno będzie Ci się z niego wypiąć :P

Offline Mężczyzna marszy

  • Wiadomości: 452
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 23.07.2013
Są spore. Na weekendowy wypad można zmieścić się w jednej, razem z namiotem i śpiworem. Dodatkowo w Expertach i Classikach klapę można na trokach poluzować i jeszcze coś pod nią napchać. Nie trzeba też zapięcia tak dokładnie rollować, więc upchnie się do środką odrobinę więcej niż do Dry'ów.
Zapięcie sensownie roluje się gdzieś do 2/3 pojemności. Potem materiał zaczyna naciągać się na płycie tylnej ścianki, a klapy zwisają prawie luzem, bo ciężko troki na tak małej odległości naciągnąć. Wtedy lepiej odpiąć klapy w ogóle i jechać bez nich.


Z drugiej strony - komplet faktycznie jest "w sam raz". Bardzo rzadko jeżdżę z pustymi, jak miejsca za dużo zostaje, to chowam do środka namiot, albo drugi rower jedzie tylko z jedną. Chyba tylko raz, na półtoratygodniowym wypadzie, sakwy były mocniej dopakowane, ale ja nie oszczędzam zbytnio na ilości bagażu :)

Offline Mężczyzna routen

  • Wiadomości: 199
  • Miasto: Dolina Złudzeń
  • Na forum od: 10.02.2014
W dwudziestopięciolitrowych mieści się wszystko co do życia potrzebne i mam nadzieję,że jakoś to wyglada.Tylko wodą obciążam przednie koło.Niech też ma co robić.
Kompresują się tylko do plastykowych osłon-35 cm a dekompresują na jedno zawinięcie do pięćdziesięciu,tylko co ludzie pomyślą jak takie coś  zobaczą?
Pewnie,że to kramarz.

Offline Kobieta laczupakabra

  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 13.11.2016
Właśnie pomyślałam, że lepiej kupić większe i zrolować, albo nawet w jedną się spakować niż upychać wszystko na siłę do mniejszych. Dzięki za rozwianie wątpliwości.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Nie ma znacznej różnicy jak mogłoby się wydawać między wyjazdem na trzy dni, tygodnie lub miesiące. Na miesięczny wyjazd dwa Ortlieby były na styk. Właściwie to miałem dużo wolnego miejsca, ale gdy zapakowałem zapas jedzenia i wody, już go nie było ;)
Pakowałem się raczej dosyć minimalistycznie.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Nie ma znacznej różnicy jak mogłoby się wydawać między wyjazdem na trzy dni, tygodnie lub miesiące. ..

Za workiem ... Poniżej dwa zdjęcia, nieomal ten sam zestaw bagażu i dwa wyjazdy: 2 dni/11 dni


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Nie są wielkie - są w sam raz.
Skompresować można je bardzo bo sakwy się roluje.
Są duże i przepaściste, jak worek bez dna. Też kiedyś myślałem, że "dużo za mniej" znaczy lepiej. Ale teraz wcale nie jestem tego pewien. Czy to zaleta? Kompresują się, to fakt, ale bez przesady. Filigranowe nigdy się nie staną. Wyglądają topornie.
Ale z drugiej strony, fakt są proste i nigdy nie przemokły. Osobiście szanuję Crosso za konsekwentną walkę o "zbudowanie marki". Można narzekać, ale jak ktoś kupi to raczej jest zadowolony z aspektu praktycznego. Jak naszykowałem ostatnio rzeczy na wyjazd to się złapałem za głowę. Gdzie ja to zapakują. Przytargałem Crosso i okazało się, że powietrze głównie wożę.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna routen

  • Wiadomości: 199
  • Miasto: Dolina Złudzeń
  • Na forum od: 10.02.2014
Poukładać wszystko co się zamierza zabrać w kostkę,obmierzyć i wyjdzie objętość.
Po powrocie wszystko co było potrzebne walić na jedną kupę a resztę na drugą.
Następną sakwę będzie sie wiedziało jaką kupić.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Poukładać wszystko co się zamierza zabrać w kostkę,obmierzyć i wyjdzie objętość.
Po powrocie wszystko co było potrzebne walić na jedną kupę a resztę na drugą.
Następną sakwę będzie sie wiedziało jaką kupić.
Problem w tym, że nie ma czegoś takiego jak prawidłowy rozmiar. Trzeba mieć dwa komplety, albo przeboleć, że są za duże. Na jeden wyjazd mniejsze będą ok, ale jeśli zrobi się chłodniej i trzeba będzie dopakować kurtkę membranową, puchową i grubszy śpiwór, to okaże się, że już miejsca brak.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum