A może są już takie tylko ja nie trafiłem ?
Bagażnik za kupę kasy jak za te parę drutów a cały ciężar jego i ew. wypchanych sakw spoczywa na malutkiej przelotce na cieniutką śrubeczkę.Czy nie mozna by nieco tej ery kosmicznej do nich wsadzić? Wystarczyłaby odrobina jakieś elastomerów w tulejkach i myślę że i bagażniki mogłyby być trochę lżejsze i na awarie odporniejsze.
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje
W zasadzie też jestem zwolennikiem konstrukcji cepa
Z Michałem jest podobnie. Zresztą, widziałeś gdzie on jeździ? :shock:
Cytat: "kokop" Z Michałem jest podobnie. Zresztą, widziałeś gdzie on jeździ? :shock: Mnie pytasz?! ja z nim jeździłem!