Ustawiasz rower na jakiejś prostej linii, opierasz się o kierownicę (mniej więcej odwzorowując nacisk na kierownicę w czasie jazdy), przetaczasz jeden obwód koła.
Powtórz kilka razy i wyciągnij średnią. Możnaby nawet pobawić się w obróbkę statystyczną, ale komu by się chciało - za mało wyników. Co najwyżej odrzuć dwa skrajne wyniki.
Błąd pomiaru powinien być mniejszy od 1% jeśli wszystko wykonasz poprawnie.