Autor Wątek: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi  (Przeczytany 2985 razy)

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 2 Lis 2011, 15:27 »
Remigiusz, a dostałeś już może namiary na wywiad od "Mamy"? ;)

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 2 Lis 2011, 15:31 »
...moim zdaniem było Was za duzo, żeby na to liczyć.
Rok temu w Armenii było siedem dorosłych gęb i dwie nieletnie, a wyjazd trwał o tydzień krócej i do dwóch porządnych wyżerek nas wciągnięto.
Niestety namiarów na nasz słynny wywiad nie podesłali. Zapewne został obarczony jakimś stosownym komentarzem, że oto biedni polscy rowerzyści wypowiadają się do kamery za jedzenie i żeby nie robić nam radości, nie podesłali linka.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 2 Lis 2011, 15:38 »
moze Gruzini bardziej skąpi od Ormian;)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 2 Lis 2011, 18:58 »
Na przełęczy, na którą wjechałem w zasadzie bez pchania, uzyskałem średnią prędkość 4,5 km/h i rekordową prędkość maksymalną 6,5 km/h. Dystans tego odcinka to około 7 km.
Wyśrubowałeś te przyczepkowe rekordy tak Remigiuszu, że będą trudne do pobicia  :wink:

już dnia następnego zmuszony byłem udzielać wywiadu telewizji gruzińskiej
Najpierw Waxsmund, teraz Remigiusz... Żyjemy w historycznych czasach: na naszych oczach rodzą się gwiazdy  :wink: 

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 3 Lis 2011, 00:53 »
Wszystkie kwatery posiadały grzyba. Większość z nich sfotografowałem
Będzie galeria? :P

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 3 Lis 2011, 07:52 »
jak to zrobiliście, że na szczycie tej zamglonej i zaśnieżonej przełęczy Was żony nie pozabijały?

Żadna tajemnica: wyjaśnienie 1, wyjaśnienie 2 i wyjaśnienie 3

I tym sposobem porażkę przekuliśmy na niekwestionowany sukces  ;D
« Ostatnia zmiana: 3 Lis 2011, 07:58 tomzoo »

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 3 Lis 2011, 10:01 »
Najpierw Waxsmund, teraz Remigiusz... Żyjemy w historycznych czasach: na naszych oczach rodzą się gwiazdy
I to światowego formatu - zapomniałeś dodać.

jak to zrobiliście, że na szczycie tej zamglonej i zaśnieżonej przełęczy Was żony nie pozabijały?
Żony utrzymywaliśmy w bezpiecznej odległości 10-ciu km od przełęczy.

Będzie galeria?
Nawet panoramy będą. W Tbilisi spaliśmy w zajebistym hotelu. Po pierwszej wizycie w łazience od razu wróciłem się po aparat. Potem Tomek rozpalał tam kuchenkę benzynową.

na takich drogach
Gruzińskich dróg, które sobie z rozmysłem zafundowaliśmy, nie wytrzymała przyczepa Natalii. Na podjeździe powrotnym pod Datwis Dżwari poszła główna śruba mocująca zawieszenie. Na szczęście w przyczepie nie było wtedy pasażerki, dzięki czemu mogłem to na szybko naprawić przy pomocy dwóch szprych. W wiosce za przełęczą wstawiliśmy gruzińską śrubę zamienną o wysokim stopniu skorodowania, a w najbliższym miasteczku - Żinwali, ślusarz dorobił mi z gwintowanego pręta dwie śruby zapasowe. Misterna robota - mam je na pamiątkę.
« Ostatnia zmiana: 3 Lis 2011, 10:03 Remigiusz »

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 3 Lis 2011, 11:22 »
W wiosce za przełęczą wstawiliśmy gruzińską śrubę zamienną o wysokim stopniu skorodowania, a w najbliższym miasteczku - Żinwali, ślusarz dorobił mi z gwintowanego pręta dwie śruby zapasowe. Misterna robota - mam je na pamiątkę.

Okazuje się, że gruzińscy ślusarze mieli trochę roboty z polskimi rowerzystami w tym roku. Ja miałam w Tianeti dorabianą szpilkę do przedniego koła. Jak ją zgubiłam i kiedy pozostaje tajemnicą. Rano przed w ruszeniem w trasę zauważyłam na szczęście brak elementów mocujących  , mogło się źle skończyć.
Kolega w Tibilisi spawał hak od przerzutki .

Warsztat w Tianeti





I cenna pamiątka, służyła mi niezawodnie do końca pobytu.







Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 3 Lis 2011, 12:44 »
To widzę, Tianeti miało szczęście do obsłgi polskich sakwiarzy. Ja w innym "warsztacie" naprawiałem bagażnik Moni, gdzie pękły dolne blaszki mocowania do ramy  :D
A reszta ekipy stołowała się w uroczym barze w kolorze różowym o wdzięcznej nazwie "Vanessa"  :P

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 3 Lis 2011, 13:25 »
...
A reszta ekipy stołowała się w uroczym barze w kolorze różowym o wdzięcznej nazwie "Vanessa"  :P


Oj my chyba też się  posilaliśmy tam. Nie pamiętam nazwy baru , ale róż był charakterystyczny  ;D

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 3 Lis 2011, 13:40 »
A  mysmy w Tianeti kupili oponę.;)
Bar też żeśmy tam zaliczyli, tylko nie pamiętam czy Vanessę:) Bardzo dobre chinkali.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2612
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 9 Lis 2011, 13:53 »
fajna ta Gruzja, tylko czemu wszyscy musieli pojechać tam w tym roku?

Słyszałem plotki, ze to przez niejakiego Mellera, którego książka pojawiła się i w  moim domu ostatnimi czasy, prawda to?

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 9 Lis 2011, 14:38 »
W naszym przypadku nieprawda  :P
Emisja książki nastąpiła 18 maja, natomiast my bilety mieliśmy zaklepane już w marcu, nic nie wiedząc o książce :)

A tak w ogóle to dziękuję wszystkim Wam za miłe komentarze, cieszę się, że się podobało.

Nam też się podobało, jedynym upierdliwym mankamentem tego wyjazdu był krótki dzień. Jakkolwiek rano to było jeszcze akceptowalne, to wieczory stanowczo przychodziły zbyt szybko...

Teraz pozostaje zrobić ankietę, gdzie w przyszłym roku nikt nie pojedzie  ;D

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 9 Lis 2011, 14:44 »
my z Jacem kupiliśmy bilety w kwietniu. Mellera czytałam wyrywkowo, już po zakupie biletów. Wpływu nie miał. :)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Odp: Trzy po trzy na gruzińskiej ziemi
« 9 Lis 2011, 15:46 »
Moja grupa chyba zakupiła bilety do Gruzji najwcześniej- w grudniu ;D

( rowerkując spotkaliśmy trzy grupy -żadna z forum, zatem istny nalot rowerzystów na Gruzję tego roku)
« Ostatnia zmiana: 9 Lis 2011, 15:52 rysiama »

Tagi: dzieci gruzja 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum