Rowerowo tandemowo :-)

[jubudubul]

Witam wszytkich.

Co tu dużo mówić - cykloza;)
Od dłuższego czasu podglądam tematy na tym forum - wiele się też z nich nauczyłem.
Mając w kieszeni hinta którego mogę sprzedać postanowiłem się zarejestrować i też przyczynić się conieco do rozwoju rowerowania.

Ale najpierw trzeba się przedstawić, więc:
Myślę że mentalnie jestem dosyć mocno zmaniakowany rowerowo (wyjdzie w praniu)
Od pewnego czasu na swoje przejażdżki rowerowe zacząłem wyciągać moją narzeczoną i tak oto...
kupilismy tandem i podróżujemy razem
Jak narazie podróże ograniczały się do "wycieczek" (na tym forum chyba tak trzeba by to nazwać)
po terenie Polski, ale gdy nabierzemy więcej pewności z pewnością wybierzemy się w odleglejsze tereny.
Narazie były jednodniowe weekendowe przejażdżki + tygodniowe wyjazdy w wakacje.
Preferuje..(my) wyjazdy z pełnym załadunkiem, namiotem, kuchenką.

Ciągle podróżniczo się rozwijam(y). Zarówno sprzętowo, wyposażeniowo, mentalnie jak i kondycyjnie:)
Wszystkich TANDEMOWCÓW zapraszam do dzielenia się wiedzą/ uwagami/ spostrzeżeniami.

Trochę o nas znajdziecie tutaj: http://picasaweb.google.com/105411598410817237620

Pozdrawiam,
chylę czoła przed podróżnikami tego forum.
Jubudubul

[arkadoo]

Hohoho, coś tandemy coraz bardziej popularne na forum. Trzeba będzie im powoli nowy dział szykować Witamy!

[martwawiewiórka]

ja Was znam. Przynajmniej w 50%.

[miki150]

Witamy tukany 

[jubudubul]

ja Was znam. Przynajmniej w 50%.

He he a byłem ciekawy jak długo uda mi (nam) się uchować nierozpoznanym
wychodzi że jakieś 65 minut

PS. ja też mam problemy na polu ja<=> my. Ale cóż zrobić - taka przypadłość tandemowców

Witam i pozdrawiam
jubudubul

[EASYRIDER77]

gratulację wyjazdu. Witamy na forum.

[tomzoo]

Ja Was chyba skądś znam.... 

Cześć i czołem!

[aard]

Witaj na forum, Panie Tandemisto

ja też mam problemy na polu ja<=> my

Te kwestię to proponuję w domowym zaciszu z narzeczoną poruszyć

[jubudubul]

Witaj na forum, Panie Tandemisto

Może być tandemista:)
Wcześniej mówili mi czołgista - też było dobrze

Jubudubul jest chyba najbliższy rowerowi bo jak widzę zjazd...
no to... jubudubu... 
banan na gębie i komary w zębie 

Tak mi się dziś powiedziało,
że się wszytko zrymowało.

Witam i pozdrawiam
Jubudubul

[jubudubul]

Witam wszystkich serdecznie.

W sumie to miło że jest taki dział na tym forum
- a jeszcze milsze jest to że nie jest on martwy.


arkadoo
Jeśli chodzi o zakładanie nowego działu dla tandemowców - narazie jakoś nie doszperałem zbyt wielu jeżdżących na jednym rowerze.
Chyba ze siedzą cicho bo nie mają gdzie pisać (?)

Pozdrawiam
Jubudubul

[Bogusław]

Witaj jubudubul. Chociaż założyłem temat "tandem",to jednak nie wszedłem w jego posiadanie (z różnych powodów zresztą...).
Obejrzałem Twoje fotki (fajne) i gdzieś tak jakoś, kołacze we mnie chęć "popodróżowania sobie" we dwójkę na jednym rowerku. Tyle,że trza być" co nieco zgranym duetem".Oglądałem  ostatnio tandemy równoległe http://rowerynietypowe.republika.pl/tandemy/64.jpg .Fajna sprawa.

[jubudubul]

A witam, witam,
czytałem ten wątek już dość dawno

Widzę że "starego wilka ciągnie do lasu"...

Z tym "zgraniem się" ... różne opinie w internecie czytałem z większym lub mniejszym zdziwieniem.
O nas mogę powiedzieć że jakoś naturalnie wszystko przebiegało - tak zwyczajnie wsiadaliśmy i... ruszaliśmy.
Myślę że jeśli osoba z przodu (zazwyczaj bardziej rozjeżdżona) wykaże trochę cierpliwości, a osoba z tyłu się nie zniechęci - to musi się udać. Wystarczy chcieć.

Jeśli chodzi o tandemy równoległe.. - narazie jakoś mnie nie kręcą. Głównie ze względu na liczbę kół (4). Widziałem (mijałem) tandem równoległy dwu kołowy - wyglądało to fajnie, jakie wrażenia z jazdy - nie wiem.

Jeśli masz (macie) jakieś pytania w tym temacie to piszcie śmiało

Pozdrawiam
jubudubul

[Kaczan]

Witam tandemowo.
Ja a raczej My również jeździmy, na rowerze o normalnej ( nie skróconej ) długości.
Mój synek ma 11 lat  i na tandemie dostał ksywę "el pistolero"
Nasza turystyka tandemowa rozwija się w postępie geometrycznym.
W zeszłym roku 250km Słupsk - Hel.
W tym roku 450km Świnoujście - Półwysep Helski.
Jednodniówek z sakwami lub bez nich nie liczę.

[jubudubul]

Ahoj:)

Miło słyszeć kogoś również na "długasie"

Domyślam się że "el pistolero" już na zwykłym siodełku (?) czy może na podniesionej dodatkowej korbie ?
Masz może jakieś zdjęcie Waszego wehikułu ?
Ja od pewnego czasu (z 2 lata) jakoś nie mogę przejść obok stojącego tandemu bez obracania głowy

[Waxmund]

Nasza turystyka tandemowa rozwija się w postępie geometrycznym.
W zeszłym roku 250km Słupsk - Hel.
W tym roku 450km Świnoujście - Półwysep Helski

przy dwóch wyrazach ciągu, nie można stwierdzić czy jest on geometryczny czy arytmetyczny