Na rowerze do późnej starości

[Miciek]

http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/487676,Stulatek-pobil-rekord-na-rowerku-stacjonarnym


http://www.ledauphine.com/sport/2011/11/26/robert-marchand-centenaire-mais-toujours-en-piste


Gdy usłyszałem o tym żwawym staruszku, przypomniała mi się jedna rzecz. Kiedyś zastanawiałem się, czy nadejdzie w moim życiu taki moment, że będę chciał jechać na wyprawę, ale ciało odmówi posłuszeństwa albo lekarz mi zabroni? A może będzie odwrotnie: będę miał siły, ale nie będę miał już ochoty ruszyć się z domu?


A wy, jakich najstarszych sakwiarzy znacie lub spotkaliście na drodze?

[Borafu]

W zeszłym roku byłem na 4 dniowym wyjeździe, na który pojechał (z sakwami i namiotem, a jakże) bardzo sympatyczny i pogodny pan, który jak się później okazało jest członkiem klubu kolarskiego PTTK od 1956 roku. Dokładnego roku urodzenia nie znam ale i tak zrobił na mnie wrażenie.

[Janus]

Ja w Norwegii spotkałam w pociągu i później (zupełnie przypadkiem) w drodze niemiecką emerytkę, na oko z 70 lat jak nic. Nie płynęła Hurtigruten, nie spała w hotelach, nawet nie miała ortliebów, tylko jakieś zwykłe tanie sakwy. Od ponad 20 lat jeździ co roku na wyprawy rowerowe do Norwegii i zjeździła już dosłownie cały kraj. Cały czas mam z nią kontakt, wysyła mi linki do galerii z kolejnych wyjazdów. Też chcę mieć taką kondycję i zapał do podróży w jej wieku!

[transatlantyk]

Szybko zleci, nie martw się

[rdklstr]

W Alpach niedaleko w dolinie Aosty spotkaliśmy Leontis'a Romanovskis'a z Łotwy. ponad 70 latek na wyprawy jeździ od ok 6-7 lat. Pozytywny człowiek. Myślę że jest dosyć znany. Tu link to jakiegoś filmiku http://www.youtube.com/watch?v=wBIILz2P7z8

[Janus]

Szybko zleci, nie martw się

Wiem, ostatnio wszyscy życzyli mi 100 lat... Jednym słowem - trzy ćwierci do śmierci

[Rafał]

http://zwawedziadki.pl/

Ich prezes zaczął jeździć rowerem jak przeszedł na emeryturę

[Borafu]

Skleiłeś dwa linki, popraw.

[kokop]

 
Coś mi tutaj nie pasuje.  Trzeba najpierw ustalić znaczenie pojęcia >  Późna starość.
 Moja babcia np. ma teraz 91 lat i śmiga na rowerze.  Wprawdzie nie są to wyprawy z sakwami ale do sklepu np.  A potrafić spore zakupy 
Dziadek nie bardzo,  tyle że według wersji babki to leniwy jest nadzwyczaj i pewnie już nigdy się nie zmieni  Trzeba zrozumieć, ten typ tak ma
(ma też zalety jakieś widać skoro tyle z nim wytrzymała, chociaż podkreśla jedną >  wszystko strawi!)

[Freud]

...
(ma też zalety jakieś widać skoro tyle z nim wytrzymała, chociaż podkreśla jedną >  wszystko strawi!)

To się uśmiałem z tym trawieniem hahaha

[renifer]

O starości szepnę Wam na ucho https://skydrive.live.com/embed?cid=19ACF7134F7776DA&resid=19ACF7134F7776DA%2110749&authkey=AGArkAVTYCn9Kd8

[GregBar]

.

[krajewski]

"Na rowerze do późnej starości", wydaje mi się, że jest różnica jeżeli ktoś siądzie na rower, będąc na emeryturze, a przy okazji pojedzie na dwie wyprawy....pomiędzy osobą która jeździ na rowerze od 20-go roku życia nie przerwanie lub, z krótkimi przerwami, mając na karku 70 lat.
Rozmawiajmy o takich osobach, które poświęciły część swojego życia, na jazdę na rowerze, czy na podróżowanie tym środkiem. 
Pytanie do Borafu, i Transatlantyka.
Od ilu lat jeździcie regularnie na rowerze, i na wyprawy?

[transatlantyk]

Wzruszająca pogoda ducha. Temat już znany na forum, ale chyba bez audycji radiowej.

Edit : bardzo dużo jeździłem będąc w szkole średniej, to były lata 1969-1973, potem długa przerwa,
a prawdziwa cykloza zaczęła raczkować w 2005 roku i rozwija się, rozwija...

[Iwo]

rozwija się, rozwija

Jak jeszcze się rozwija, to strach myśleć, jakie za rok-dwa będziesz miał przebiegi

Edit: A tak odnośnie "starości", to niektórzy czołowi zawodnicy z BB Touru mają bardzo zacne metryki