Autor Wątek: Damka wyprawowa: Chromo 2 czy cos aluminiowego?  (Przeczytany 936 razy)

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
Witam,
szukam dla dziewczyny roweru na wyprawy, tylko Polska i Europa. Sam wolę ramy stalowe, więc zastanawiam się nad wyborem Chromo 2 Checker Piga, gdzieś już wspominanego na forum. Link: http://rower.com.pl/-p-294456.html?cPath=6_699_850 Jak według was wypada w porównaniu z podobną grupą cenową np. Unibike'a? http://www.unibike.pl/pamirlds.html lub Voyager przykładowo. A jeśli Checker Pig, to gdzie można przymierzyć jego produkty w Wielkopolsce? Chyba że macie całkiem inną propozycję.

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Damka jest konstrukcyjnie mniej sztywna. Jeżeli dziewczę nie jest jak moja córka, to raczej sugerowałbym alu, jest sztywniejsze.
A o "przymierzanie" się do świnek.. też chętnie bym się dowiedział gdzie można :)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
A co myślicie o stosunku ceny/jakość rowerów winora? nigdy nie miałem z nimi do czynienia nie licząc starych miejskich kóz. Przykładowo ten model zdaje mi się być dosyć atrakcyjny http://www.rower242628.pl/p/204/473/winora-dakar-damski-28-quot--xtrbike-pl-poleca-.html

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Ile dziewczyna ma wzrostu?

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Myślimy ;) że cenę roweru z dolnych i średnich półek w największym stopniu kształtuje klasa użytych w nim podzespołów. Zatem czy Winora czy diadora czy inna cholera, to jakość będzie taka, jakie shimano w środku i cena również :)

Natomiast oczywiście z takich mało znanych marek to warto brać takie, które chociaż kilka osób objeździło i dlatego warto poszukać opinii w necie, czy akurat w winorze powiedzmy rurki nie pękają albo otwory nie są notorycznie krzywe.
« Ostatnia zmiana: 26 Gru 2011, 10:04 aard »
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
@Symfonian - ma ok 165 cm. Co do jakości podzespołów to wiem, celuję głównie w alivio i niskie deore, nie spodziewam się cudów tylko sprawnego działania w normalnych warunkach, chodzi mi tu o samą jakość wykonania całości i ramę, bo nie wiem czy brać np taką winorę czy unibika, składać coś na shannonie czy brać stalowego checker piga. Niestety o winorze i checker pigu za wiele w polskim i angielskojęzycznym internecie nie znajduję, to raczej starsze niemieckie firmy. Koła i tak najpóźniej po jednym - dwóch sezonach wymienię na coś mocniejszego, pewnie na lx lub czymś maszynowym i konkretnych obręczach ale na razie muszą po prostu dać radę na 1-2 dłuższych wyjazdach. Dla tej dziewczyny średnia półka to i tak duży skok w jakości i jej pierwszy przyzwoity rower, w tym roku musiała jechać do Barcelony na rowerze z marketu za 500 zł mającym z 8 lat ;)
« Ostatnia zmiana: 25 Gru 2011, 18:28 Gofer »

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Chciałem Ci zaproponować http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=4809.0 ale będzie za duży :P

Ja bym się tej Winory nie bał, w końcu to niemiecka marka, a za tą kase ma naprawdę dobry osprzęt.

Unibika to lepiej brać crossa, np CROSSFIRE, bo 300zł dopłacać za dynami i kiepskiej jakości bagażnik nie warto.

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
Amortyzator da w miarę radę przez rozsądny okres czasu? Na tej części ni cholery się nie znam, zawsze wolałem sztywne, muszę o amortyzowanych trochę poczytać. Trzeba to jakoś serwisować, dbać o niego? Albo może poczekam, do sezonu trochę czasu jest to może jakąś przyzwoitą używkę trafię, no chyba ze panna się na nowego uprze ;)
« Ostatnia zmiana: 25 Gru 2011, 19:48 Gofer »

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Co do amortyzatora - jasne, że trzeba serwisować. Ale jak często - zależy od typu/rodzaju jazdy. Jak się jeździ tylko w pogodne dni i tylko po asfalcie - to okres międzyserwisowy się wydłuża i raczej, jeśli już robimy, to profilaktycznie. Tylko wtedy pytanie  - po co amortyzator :)
Im więcej w błocie i deszczu, oraz różnych pyłkach, tym częściej trzeba serwisować. Ja osobiście serwisuję raz do roku swój amortyzator, ale jest to u mnie proste - mam zwykły amortyzator RS Judy, w którym w jednej goleni nie ma nic, a drugiej sprężyna, drobne czyszczenie szmatką i smarowanko, jak nic się nie psuje - to wszystko.
Są czulsze amortyzatory, lżejsze, bardziej skomplikowane - np. olej/powietrze, sam cartridż olejowy, ale wiadomo, im lepszy,tym droższy. Dziewczę musi się zdecydować. Do 28" najczęstsze - w miarę dobre - amortyzatory to bodajże NRX. Ale z tego co pamiętam - występuje w kilku wersjach, od zwykłej sprężyny, do systemu olej/powietrze.
Jak jest lekka - to nie odczuje amortyzatora, bo będzie za lekka. Rozwiązania są dwa - bardziej miękka sprężyna w tańszym amortyzatorze (myślę, że będą problemy ze znalezieniem), lub mniejsze ciśnienie w komorze z powietrzem w tych droższych. Ale wtedy dochodzi też zakup pompki (ok 50-70 zł)
Mam nadzieję, że pomogłem, pozdrówka.

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
Dobra, dzięki, jak nie znajdę nic ciekawego w używkach to zastanowię się nad chromo 2 i tą winorą, choć raczej skłaniam się ku temu drugiemu, najwyżej po kołach zmienię amortyzator na coś pewniejszego ;) Co do małej czułości amortyzatora to dziewczyna jakaś Calineczką nie jest wiec powinno być ok.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum