Podrozerowerowe.info na Facebook.com - zagrożenie czy szansa?

[dudi]

Jakbyśmy żyli z reklam, to większa ilość użytkowników byłaby wskazana. Ale z reklam nie żyjemy A i tak mamy ponad 1000 unikatowych odwiedzin dziennie, czyli codziennie odwiedza nas 1000 różnych osób. Po co więcej?

[skolioza]

ze swojego doświadczenia podpowiem, że powyższe obawy na szczęście nie sprawdziły się przy RetroMTB.pl na FB
Profil żyje sobie leniwie oferując zdawkowe informacje o nowościach na stronie czy forum A jak ktoś chce zgłębić jeden z zasygnalizowanych tematów to czyta forum/stronę

[yoshko]

Profil żyje sobie leniwie oferując zdawkowe informacje o nowościach na stronie czy forum A jak ktoś chce zgłębić jeden z zasygnalizowanych tematów to czyta forum/stronę

Co i ja czynie i na razie nie rejestruje się na forum bo bym całe zaspamował

[hose morales]

Profil żyje sobie leniwie oferując zdawkowe informacje o nowościach na stronie czy forum A jak ktoś chce zgłębić jeden z zasygnalizowanych tematów to czyta forum/stronę

Sam chętnie zaglądam. Pierwszorzędne emerytowane rumaki się przewijają. Reszta to już czysta techniczno-estetyczna perwersja

[Zbyszek]

kto szuka ten znajdzie

też tak myślę

[arkadoo]

Nie, Dudi najlepiej to opisał dlaczego nie. Secundo kto by ten profil prowadził?

[yoshko]

Profil już jest ale umarł, zatem tak zapewne tak samo wyglądała by przyszłość nowego

[skolioza]

Szczerze Wam powiem że ja też nie byłem przekonany... i nawet specjalnie po to żeby prowadzić profil rMTB.pl założyłem konto na FB - bo wcześniej nie miałem

Ale przekonał mnie jeden taki co powiedział że dla niektórych internet = facebook
Są tacy którzy zakupy w sieci utożsamiają z allegro, są i tacy dla których informacje to FB Takim eż trzeba się IMO pokazać.... (oczywiście nie znaczy to żeby przenosić forum i dyskusje na FB, a jedynie zaakcentować w tym medium obecność takiego forum)

Ale to tylko moje zdanie

[vooy.maciej]

bez jaj

To ocena furmana, czy wątpliwość co do prawdziwości jego posta?

^źle zdefiniowana przestrzeń adresatów- to była odpowiedź do ankiety

[chmurat]

To co w tej chwili jest na FB to grupa, a chyba lepiej by się nadawał fanpage? Gdyby już do czegoś miało dość Ale chyba się nie zanosi, nawet na 'okres próbny' ;P

[transatlantyk]

Zagrożenie czy szansa? Bezsens po prostu. Mam poczucie przynależności do grupy elitarnej. Mamy dużo indywidualności, bardzo różnego typu zresztą. Megazbiegowiska typu FB, to dla mnie papka, popkorn, nijakość. Nie jest dla mnie ważne, czy na naszym forum będzie 100, 200, czy 1000 osób. To mają być osobowości jakieś. Żebym miał chęć jeździć z nimi i chętnie ich słuchał przy ognisku.         O liczbę zer to dbajmy w przypadku rachunków bankowych.

[kokop]

Ale tam, bez jaj.
Jestem absolutnie przeciw FB czy innym takim idiotyzmom.
Mam się zastanawiać co odpisać milionowi ludzi?  Wolę kilka słów powiedzieć tym którym znam, których widziało się.
Kurna, nooo.  Poza tym wyobrażacie sobie zlot 100 tys ziomów na rowerach w takiej Radocynie dajmy na to.
Masakra. 
Ja tam wole kilku pijaków przy ognisku 

[dudi]

To co w tej chwili jest na FB to grupa, a chyba lepiej by się nadawał fanpage? Gdyby już do czegoś miało dość Ale chyba się nie zanosi, nawet na 'okres próbny' ;P

Grupa była, umarła, zamknąłem ;]

Powiedz mi, co byś tam chciał wrzucać? Kto by tam coś wrzucał? Kto by się tym zajmował? Od tego jest forum!

[hindiana]

Jestem całkowicie przeciw, choć obawy o dzikie tłumy nowych użytkowników uważam za mocno przesadzone. Popieram argument, że przecież nie jesteśmy tu dla reklam, a chyba tylko w takim wypadku - lub organizacji jakiejś masowej imprezy - miałoby to rację bytu. Co do trudności w zalogowaniu się/ odnalezieniu (się i forum w sieci) - to jakiś absurd. Kto chce to znajdzie.

[chmurat]

Powiedz mi, co byś tam chciał wrzucać? Kto by tam coś wrzucał? Kto by się tym zajmował? Od tego jest forum!

Żeby nie było, ja sam nie jestem wielkim fanem portali społecznościowych, chociaż mam konto na tym FB.. Mam do tego podobne podejście jak skolioza. Milionów użytkowników po prędku nie nazbieramy, a nawet jeśli to forum by wiele straciło na takiej masówie. Zawsze i wszędzie tak jest że ludzie przychodzą, napiszą 5, może 15 postów i tyle ich widzieli. Inni zostają, jedni zaczynają jeździć dopiero, pozostali mają już za sobą tysiace km w siodle ale nie każdy z nich trafił już w nasze progi

Co tam wrzucać? Na przykład info że odbył się zlot albo wyprawka, czasami jakieś zdjęcie z odległej krainy, czasami jakiś filmik (chociaż przy niekomercyjnym forum to się może się wydawać bez sensu, forum i tak rośnie w siłę, przybywa użytkowników i w ogóle rowerzystów) Na pewno by się ktoś znalazł do prowadzenia tego, w ostateczności ja bym mógł tam coś od czasu do czasu ogarnąć. Wiele jest ludzi "dla których internet=FB".

Ja nie namawiam przecież nikogo i to tylko takie luźne pytanie było (na shoutboxie) czy forum ma swój profil na FB, a wygląda to tak jakby się zrobiła z tego jakaś afera