Podrozerowerowe.info na Facebook.com - zagrożenie czy szansa?

[Freud]

Hehe - w takim razie to samo lubimy na tym forum
Ja wcześniej nie definiowałem tego pod pojęciem elita, ale skoro tak to określacie to powiem, że lubię "elitarność" tego forum

[anja]

Już to wypróbowaliśmy na FB. No i grupa nie zdała egzaminu. Raz na ruski rok pojawiło się jakieś JEDNO zdjęcie - a to ze zlotu, a to ze spotkania. Nikt nic nie pisał, nic się nie działo itd. itp. Od tego wszystkiego jest forum.

[dudi]

Po lekturze wątku i dłuższym zastanowieniu zmieniam swój głos na "Emes i tak nie dojedzie" 

Dopiero teraz?! Toż to odpowiedź, która automatycznie powinna się kliknąć po zobaczeniu pytania!

[Ciosna]

Forum świetnie sobie radzi bez facebook'a i jest to zasługa ludzi, którzy je tworzą. Ostatnio usłyszałem od znajomej, że: "kto nie ma FB ten nie istnieje". Rozśmieszyło mnie to stwierdzenie. Nie mam nic do portali społecznościowych, ale szczerze mówiąc zaczyna mnie już denerwować pakowanie wszystkiego na facebook'a. Powielanie forum, czy też dawanie wstawek na FB moim skromnym zdaniem nie ma sensu. Forum żyje i jest klasą samą w sobie, otwartą dla każdego  .

A emes i tak nie dojedzie 

[aard]

Nie, nie i jeszcze raz nie. Precz z facebookiem!

[hindiana]

Mam pytanie z innej beczki: na czym polega wg. Was "elitarność" tego forum?

Na grupie ludzi, która spotyka się w świecie rzeczywistym, jeździ razem na wycieczki, wyprawy.
Na tym, że jedni do drugich przyjeżdżają na Sylwestra, że jedni tacy zapraszają po Żywiołach do siebie, na tym że gada się o życiu wracając po nocy krakowskimi ulicami, na tym że trzech gości spotyka się Wąbrzeźnie i jadą dalej razem, na tym, że jeden koleś jedzie całą noc i cały dzień na ognisko do bunkra...... i takie tam różne jeszcze :-)

Jest taka piosenka Michała Bajora "Popołudnie". Facet urywa się z pracy i plącze po nieznanych uliczkach. Przypdakowo w jednej kawiarni spotyka zakochaną parę. Wraca do domu i upija się podłym winem. Kiedy jego ukochana pojawia się po całym dniu, opowiada jej, że widział miłość jaka się nie trafia, nie chciał przeszkadzać tej parze, ale ich wzroku nigdy nie zapomni, też chciałby to przeżyć. Ona mu to kawkę proponuje, to zagaduje trochę, ale on ciągle o tym samym. W końcu okazuje się, że to własnie ona była ta zakochaną kobietą w kawiarni.
cinek, napisałeś pięknie i wzruszająco, powodując że niejedna osoba będzie dzisiaj miała powód do upicia sie tanim winem

[Hipek]

Zanim się tu zarejestrowałem, wchodziłem dziesiątki razy, jako gość. Przy przetrząsaniu wyszukiwarek w poszukiwaniu tematów rowerowych, to forum wraz z innym jeszcze rowerowym jest wiodącym, jeśli chodzi o ilość, jakość i przydatność wątków. Konto na facebooku to dobry sposób, żeby zaistnieć, rozpropagować się, zaprosić nowych ludzi. Tu, wydaje mi się, że nie ma potrzeby zapraszać ludzi przez FB, bo sami "zapraszają się" przez wyszukiwarki.

Poza tym, trzeba pamiętać, że konto na FB to koszty; oczywiście nie finansowe, ale w końcu czas też jest cenny. Ktoś musi o to dbać, aktualizować, wrzucać linki, żeby profil nie był martwy. Do tego już na wejściu trzeba zaktualizować skrypt forum o wtyczki Facebookowe, może wrzucić jakiś mechanizm autopublikujący - trochę pracy jest; pracy, która nie przyniesie wymiernych zysków.

szczerze mówiąc zaczyna mnie już denerwować pakowanie wszystkiego na facebook'a

Mnie też to drażni. W telewizju już nikt nie podaje "więcej na: rowerowazima.pl", tylko "facebook.com/rowerowazima".

[miki150]

Ja już wolę facebooka od telewizji 

[pajak]

Ja już wolę facebooka od telewizji 

A ja telewizor od facebooka. Przynajmniej filmy się nie urywają

[Giovanni]

A Berlinki mają stronę na facebooku

Są bardziej nowoczesne niż my.

[dudi]

Są bardziej nowoczesne niż my.

I bardzo dobrze! Nie chciałbym, żeby forum było taką nowoczesną parówą, co to musi mieć wszędzie profile...

[yoshko]

Bardziej ukazuje to co tak na prawde znajduje się w parów... khm facebooku.