Autor Wątek: Marin Muirwoods - co do wymiany?  (Przeczytany 3108 razy)

Offline żydełek

  • Wiadomości: 39
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.12.2011
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 12 Gru 2011, 22:00 »
A czemu musisz kupić w tym sklepie?

Bo w żadnym innym nie znalazłem tego modelu.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 12 Gru 2011, 22:25 »
Jeśli dobrze rozumiem, to sklep wymieni Ci części i obniży cenę o te części wymontowane? Jeśli tak, to ich wałkuj o to, żeby sprowadzili ten sprzęt - szanujący się sklep powinien mieć w ofercie również renomowane firmy jak Alexrims, czy DT.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 12 Gru 2011, 23:17 »
Marathon Plus Mtb są świetne w teren, tylko że ważą prawie 1,3kg sztuka.... ;D co już jest niezłym przegięciem. kup lepiej zwykłe marathony, lub plus toury czy coś...
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 14 Gru 2011, 21:25 »
Ja tam bym nic nie wymieniał oprócz opon. Lub wymienił wszystko oprócz ramy, pozostałych rur i tylnej przerzutki. Zamiany proponowane powyżej to półśrodki, bo zostajesz z kiepską przednią przerzutką, nieznanej jakości hamulcami, kiepskimi przełożeniami z przodu i źle zestopniowanymi z tyłu, takimi sobie manetkami i nie wiadomo, jakim siodłem.

Nie lepiej kupić samą ramę? Bo rozumiem, że to właśnie na niej Ci zależy...
« Ostatnia zmiana: 14 Gru 2011, 21:29 aard »
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline żydełek

  • Wiadomości: 39
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.12.2011
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 14 Gru 2011, 22:43 »
Ja tam bym nic nie wymieniał oprócz opon. Lub wymienił wszystko oprócz ramy, pozostałych rur i tylnej przerzutki. Zamiany proponowane powyżej to półśrodki, bo zostajesz z kiepską przednią przerzutką, nieznanej jakości hamulcami, kiepskimi przełożeniami z przodu i źle zestopniowanymi z tyłu, takimi sobie manetkami i nie wiadomo, jakim siodłem.

Nie lepiej kupić samą ramę? Bo rozumiem, że to właśnie na niej Ci zależy...

Tak, głównie o ramę mi chodzi. Nie wiem czy można kupić ją oddzielnie. Pewnie nie.
Kiepskie przełożenia z przodu? Jakie byłyby lepsze?
Źle zestopniowane z tyłu? Co tzn.?


Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 15 Gru 2011, 22:24 »
Kiepskie przełożenia z przodu? Jakie byłyby lepsze?
Polecam konfigurację 22-36-48

Źle zestopniowane z tyłu? Co tzn.?
To znaczy, że nie masz płynnych przejść pomiędzy kolejnymi przełożeniami, tylko megarange, czyli wieli przeskok między pierwszą a drugą koronką. Daje się z tym jeździć (sam mam na koncie wyprawę po Alpach na takiej kasecie i to 7rz), ale są lepsze rozwiązania. A skoro kupujesz nowy rower, to możesz sobie wybrać, co chcesz. Więc po co decydować się na coś wątpliwego?

Poszukaj tej ramy solo. W Anglii powinna być do dostania. A potem dobierz osprzęt. Jest sporo wzorców godnych polecenia na tym forum.

No, chyba że nie stać Cię na składanie? Ale chyba stać, skoro zamierzasz wymienić lekko liczą 2/3 osprzętu :)

A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline żydełek

  • Wiadomości: 39
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.12.2011
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 16 Gru 2011, 00:19 »
Cytuj
Polecam konfigurację 22-36-48

Można takie coś kupić? Nie znalazłem.

Cytuj
To znaczy, że nie masz płynnych przejść pomiędzy kolejnymi przełożeniami, tylko megarange, czyli wieli przeskok między pierwszą a drugą koronką. Daje się z tym jeździć (sam mam na koncie wyprawę po Alpach na takiej kasecie i to 7rz), ale są lepsze rozwiązania. A skoro kupujesz nowy rower, to możesz sobie wybrać, co chcesz. Więc po co decydować się na coś wątpliwego?

Poszukaj tej ramy solo. W Anglii powinna być do dostania. A potem dobierz osprzęt. Jest sporo wzorców godnych polecenia na tym forum.

No, chyba że nie stać Cię na składanie? Ale chyba stać, skoro zamierzasz wymienić lekko liczą 2/3 osprzętu :)

Nie znalazłem tej ramy ani na ebay'u ani nigdzie.  Wymienić chcę tylko koła, korbę, kasetę, siodełko, pedały. Może jeszcze przednią przerzutkę i hamulce. Wychodzi, że prawie cały rower  :-\ Już mi się odechciało kupować...

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 16 Gru 2011, 07:39 »
Można takie coś kupić? Nie znalazłem.

Można kupić 26-36-48 i osobno koronkę 22T :)

Wymienić chcę tylko koła, korbę, kasetę, siodełko, pedały. Może jeszcze przednią przerzutkę i hamulce.

Faktycznie, "tylko" ;)
Ale się nie zniechęcaj! Cóż przyjemniejszego do roboty w długie zimowe wieczory niż kombinowanie nad konfiguracją przyszłego cudeńka na dwóch kółkach? :) :) :)

A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 16 Gru 2011, 10:35 »
Kolejne przesadzone dogmaty. Dajecie mu złotą radę na korbę 22->48.Teraz będzie się męczył szukał takiej korby i zebatek. Może niech facet sam pojeździ, określi jaką lubi kadencję i kiedy mu ciężko się pedałuje. Nie mówiąc już o tym, że prawie żadna przerzutka przednia nie ogarnie takiej korby (tak wiem wam obsługują, tylko że to taka loteria bo żaden producent tego nie gwarantuje). O ile nie wybierasz się w alpy z 50kg sakw to wszędzie indziej będzie Cię ta mała koronka tylko wkurzać. 26-34 to już naprawdę młynek a 22-34 do orania pola się nadaje. Moim zdaniem odpuść sobie takie wymiany w nowym rowerze, dokup błotniki, bagażniki względnie opony jak potrzebujesz terenowe, jak szosa też daj spokój a nóż będą fajne. W ciągu pół roku zajedziesz buble, inne będą Cię wkurzać. Dobierzesz sobie przełożenia a wszystkie wydatki rozłożysz w czasie. Ładowanie się w jakieś 8- rzędowe napędy i ulepszanie ich mija się z celem. Jeżeli jeszcze są jakies normalne kasety to za 2 lata będą tylko padaki za 30 zł i inną ilością ząbków. Zajedź co masz, wymień na 9 albo 10 rzędów jak będziesz miał więcej kasy na przeróbki. Tak jak powiedział Aard to co chcesz zrobić teraz to półśrodki, które sprawią, że za 2-3 sezony będziesz i tak chciał wszystko wymienić.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 16 Gru 2011, 12:19 »
Kolejne przesadzone dogmaty. Dajecie mu złotą radę na korbę 22->48.Teraz będzie się męczył szukał takiej korby i zebatek.
Zębatkę 22T już znalazł:
http://allegro.pl/tarcza-zebatka-22-t-zeby-shimano-stal-deore-stx-i1941386832.html

26-34 to już naprawdę młynek a 22-34 do orania pola się nadaje.
Przynajmniej będzie mógł orać to pole w miłym towarzystwie  ;)
Niech sobie przypomnę kto ma 22/34 - aard, Daniel, cinek, transatlantyk... kto da więcej?


Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 17 Gru 2011, 09:51 »
Transatlantyk nie ma 22 :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 17 Gru 2011, 10:14 »
Kolejny z moich ulubionych tematów na forum:)

Zaczyna się "bo ja chce rower fajny jaki mi radzicie mieć"
I się zaczyna;) Kazdy dodaje swoje sprawdzone sprawy... To wymień, koła złe, opony zmień itd... Na tym komplecie co jest tez by pewnie wyprawe przejechał:) Jak zaczelo by mu się zużywać wymieniałby na lepsze;)


Te tematy jak ten mają jednak jeden duży plus - mam przegląd mody panującej wśród bikerów na naszym forum:)


Trzeba tylko uważać na Brooksa;) Bo ostatnio wywołał wojnę na poduszki:D Ten brooks potrafi nieźle zamieszać;D
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 17 Gru 2011, 12:19 »
Na tym komplecie co jest tez by pewnie wyprawe przejechał:)

Dlatego, zwróć drogi Księgowy uwagę, swoją wypowiedź na ten temat rozpocząłem od takiego zdania:

Ja tam bym nic nie wymieniał oprócz opon.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 17 Gru 2011, 12:25 »

Ja tam bym nic nie wymieniał oprócz opon.


Tyle że żydełek nie napisał gdzie chce tym rowerem dojechać, a z tego co wiem to mają to być Chiny :D

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Marin Muirwoods - co do wymiany?
« 17 Gru 2011, 12:36 »
a z tego co wiem to mają to być Chiny :D
I jakie stąd wnioski wysnuwasz? Że części zamontowane fabrycznie w tym rowerze nie dadzą rady? Dlaczego?
I że części, które sugerują inni użytkownicy dadzą radę? Dlaczego?
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum