Edit. I sprawdź, czy czasami sztyca nie jest profilowana/cienowana. Inaczej możesz się ździwić jak się złoży pod tobą.
A ja bym radził się zastanowić czy na pewno jest Ci to potrzebne do szczęścia. Jedne z najczęstszych złamań ram - są właśnie w tym miejscu, z powodu oddziaływania za krótkiej sztycy na ramę, co ma tym większe znaczenie im większy i cięższy rowerzysta.
Roberto! koledzy Ciebie pewnie robią w balona, bo boją się, że jak się odchudzisz o te parę gram to ich wszystkich wyprzedzisz na trasie
Sztycę mam o średnicy 27,5 mm.