Pojezierze lubuskie

[Robb]

"Droga z Garbicza do Boczowa, idealna na rower."

i jaka malownicza!
rewelacja

[magda]

Jak jest z trudnością tras w tym regionie i z jakich map korzystaliscie?
Mozliwe, ze w lipcu wybiore sie w rejon Lagowa

[m+k]

Trasy, którymi jechaliśmy nie są trudne a wręcz mogę powiedzieć, że łatwe. Po lasach zdarzały się piaszczyste odcinki i między niektórymi wioskami oraz w Puszczy Gorzowskiej "kocie łby". Od Myśliborza do Słońska prosto i gładko (szczególnie ścieżka wzdłuż Odry - do przejechania nawet przez dzieci). Korzystaliśmy z jednej mapy kupionej w empiku - "Okolice Zielonej Góry w skali 1:100 000" oraz z "Województwo zachodniopomorskie - administracyjno-drogowe w skali 1:220 000" - jednak ta akurat nie była dokładna. Z pewnością są o lepszej skali. Można posiłkować się mapami z maps.google lub podobnymi.
Pozdrawiamy.

[lukasz78]

Szkoda, że widoczny na zdjęciu most kolejowy tak się marnuje. Jeśli nie jest w złym stanie technicznym, to byłby idealny na wytyczenie tam drogi rowerowej przez granicę.

[martwawiewiórka]

Jak jest z trudnością tras w tym regionie i z jakich map korzystaliscie?
Mozliwe, ze w lipcu wybiore sie w rejon Lagowa

Przetestowana kilka razy, bardzo w porządku mapa tych terenów (Cartomedia, Pojezierze Lubuskie, 1:100 000), z zaznaczonymi (jeśli ktos potrzebuje) szlakami rowerowymi:

[tomek szczepura]

Świetnie się ogląda, trochę mi smaka narobiliście na lubskie, ponadto kołacze mi się po głowie skansen w Ochli.
Pogodę mieliście wymarzoną, słoneczko, lekkie letnie chmurki, powiedźcie tylko czy przy trasie Neisse Oder Radweg (tak się chyba pisze) można po niemieckiej stronie namiot na dziko rozbić?, ktoś mi mówił że taka przyjemność 15€ mandatu kosztuje

[aard]

ktoś mi mówił że taka przyjemność 15€ mandatu kosztuje

Gdyby to była prawda, to taniej niż kemping. Nic tylko się rozbijać!

[m+k]

 Podczas jazdy rowerem po stronie niemieckiej zauważyliśmy jeden namiot.
https://picasaweb.google.com/111095219344076457744/PojezierzeLubuskieRowerem2005#5687137397086313458
Generalnie, spanie na dziko w Niemczech nie jest dozwolone. My przyjmujemy zasadę - rozbijać się jak się ściemnia i nikt nie widzi, zwijać jak zaczyna dnieć.

Pozdrawiamy

[memorek]

po niemieckiej stronie namiot na dziko rozbić

Wtrącę się z :-) Jadąc wzdłuż Odry, kiedy zapytaliśmy w Stolpe o pole namiotowe, usłyszeliśmy, że mamy się rozbić na placu zabaw. I jeszcze powiedziano nam, że to normalne miejsce na biwakowanie.

Marek