(czyli to o czym wspomniał Borafu - nie obsłużą 34 ani 32T, będą chrobotać po koronce)
Piasty szosowe są węższe (chyba 125mm zamiast "standardowych" 135), trzeba pamiętać o "niezamienności" (Żorż?)
Najbardziej "bolesna" kwestia to znacznie gorsze uszczelnienie tych piast. Nie są to rowery na piachy i błota.
Rozumiem, że przerzutka mtb nie da rady?
Z ciągiem przedniej zmieniarki nie jest już tak różowo z tego co wiem, ale z doświadczenia nie mogę tego potwierdzić (nie zakładałem u siebie szosowej fd)