To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Transatlantyku, Bu cytuje tu film Fight Club...Nikt zatem nie powinien brać tego do siebie
Po obejrzeniu filmu Fight Club i kilku w podobnych kategoriach, jeszcze bardziej upewniam się w swoim przekonaniu, że nie ma żadnego sensu biec po coś
Bu, przepraszam, ale Twoje wypowiedzi brzmia jak fragmenty milej, popoludniowej lektury, nie przystajacej do rzeczywistosci. Zgadzam sie z manRo, ze na wyprawie musisz byc zdyscyplinowana, inaczej po prostu przelezysz to co moglabys przejechac a przeciez nie o to chodzi.
A ja się nie zgodzę. Bo może właśnie o to chodzi?