Autor Wątek: Piasty shimano - problemy  (Przeczytany 6669 razy)

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3978
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Piasty shimano - problemy
« 23 Gru 2011, 04:56 »
.. ..
« Ostatnia zmiana: 5 Cze 2021, 14:26 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: Wigilijny prezent od $hitmano
« 23 Gru 2011, 08:08 »
Jaki przebieg?
U mnie przednia piasta Deore XT miała wyraźnie zużyty konus już po 6000km. Jak będę składał kolejny rower, to sięgnę po niższe grupy. Nie ma po co przepłacać.

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
Odp: Wigilijny prezent od $hitmano
« 23 Gru 2011, 18:20 »
Niestety shimano klasy XT na obecnym poziomie wymaga przeglądu co max 5 tysięcy kilometrów. Ja z racji, że mam zaplecze to robię to jeszcze częściej. Za każdym razem obligatoryjna zmiana kulek najlepiej na Dura-ace. Tak zadbana piasta chodzi idealnie ale dłubanina jest. Zresztą wżery na konusie to nie taki dramat chociaż konusy do xt czy xtr mogą już sporo kosztować. A płacić za lepszą grupę warto bo takie deore to lubi mieć skończone konusy po 2000km... Niestety takie czasy. Mam wrażenie, że shimano tak szczerze i uczciwie przykłada się teraz tylko do Dura-ace, Ultegry i XTR, nie wykonując tych podzespołów z myślą o wymianie co sezon.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Wigilijny prezent od $hitmano
« 23 Gru 2011, 21:14 »
takie deore to lubi mieć skończone konusy po 2000km

Nie strasz  :o

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Gru 2011, 09:04 »
Jakieś 6-7 kkm i klękła przednia Deore (starszy rocznik). Mechanik stwierdził, że to dobra piasta, bo nowe deore jest jeszcze gorsze. Pomogła wymiana konusa.

Dla porównania stare Shimano 105 po przejechało kilkanaście tyś. kkm i działało bez problemów. Dziś nie składałbym kół na piastach Shimano. Aczkolwiek jestem zdziwiony, że z deore XT są problemy, wszakże to wysoka grupa.

P.S.
Nazywaj temat w sposób jasny, tak aby dało się go odnaleźć przez wyszukiwarkę.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Gru 2011, 10:41 »
Ja mam na swoim komplecie deore xt przejechane mniej więcej 17 000 km, po 15 000 oddałem na przegląd, jedyne co było do zrobienia, to likwidacja niewielkiego luzu. Dlatego nei zgodzę się z Waszymi opiniami ;)
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Gru 2011, 10:55 »
W moich kołach mam piasty acera. Przednie koło przejechało prawie 14 000 km (w tym jedną zimę), kiedy z powodu wyłamania dwóch szprych poszło do serwisu. Przy okazji naprawy piasta została po raz pierwszy rozebrana - wystarczyło przesmarowanie i likwidacja niewielkiego luzu. Poza tym nic jej nie dolegało.

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Gru 2011, 11:03 »
Zajechane konusy w piaście to nie padnięta piasta. To element zużywający się i się go wymienia normalnie tak jak łożyska maszynowe. Kulki mają to do siebie, że trzeba o nie dbać i sam jestem bardzo zadowolony z XT, ale uczciwie trzeba przyznać, że stare piasty Shimano wytrzymywały sporo więcej. Teraz ten dawny poziom jakości prezentują tylko flagowe modele. Poza tym weźcie poprawkę, że te piasty mają z Wami trochę gorszy żywot niż z przeciętnym użytkownikiem. Ciężki rower plus sakwy plus jeździec plus cały ten szpej poobwieszany na rowerze i wychodzi spore obciążenie na takiej piaście. Jeżeli na to nałoży się minimalny nawet luz na stożkach (a to powszechne, że rowerzysta nie zwraca na to uwagi) to mamy załatwione piasty po takich dystansach jak piszecie. Dużo ludzi przyjeżdża do serwisu jak piasta się już nie chce obracać i psioczy jaki to badziew teraz robią, to samo z napędem i innymi częściami. Trochę kultury technicznej i byłbym pewnie bezrobotny ;p

Online Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Gru 2011, 11:14 »
Konusy trzeba traktować podobnie jak klocki hamulcowe. Wymieniać w razie potrzeby.


Offline Mężczyzna anu

  • Wiadomości: 1075
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.05.2009
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Gru 2011, 12:34 »
A tak przy okazji - jaki opór powinien być na tradycyjnych łożyskach kulkowych?

Ja zawsze regulowałem je niemal jak kasiarz. Luzu brak, ale i najmniejszego oporu też. Jak poczułem coś pod palcami, zaczynałem od nowa. Ale zwykle kończy się na tym, że tak spreparowane koło łapie dość szybko luz.

Można piastę skręcić nieco mocniej, tak, żeby było jednak czuć, że konusy pokonują jakiś mały opór na kulkach?

Teraz mam porównanie do łożysk maszynowych w szosówce. Według moich wcześniejszych standardów pod palcami chodzą dość ciężko; są skręcone dość zdecydowanie, wcale nie na granicy luzu.

Oczywiście czuję się to jedynie pod palcami, w normalnej jeździe nie ma to zapewne żadnego wpływu na toczenie, ale ja zawsze bałem się, że jak skręcę za mocno to zniszczę piasty. W ostateczności i tak je niszczyłem, bo całymi kilometrami jeździłem na delikatnym luzie.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Gru 2011, 12:56 »
masz opór na maszynach? Ja go zupełnie nie czuję... (różne piasty novatec)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Online Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Gru 2011, 13:16 »
W Authorze mam piasty QUANDO. Łożyska "niemaszynowe". Luz regulował mi maestro Skolioza w Istebnej w kwietniu 2010 roku.
Skręcał to jak na moje wyczucie bardzo ciasno, jednak oporu w kole nie było czuć. Od tamtego czasu rower przejechał około 25.000 km. Nie ośmieliłem się nawet sprawdzić co tam się dzieje. Luzu - ani śladu do dzisiejszego dnia :D


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Gru 2011, 13:42 »
Hmm, ten sezon i kilka poprzednich przejeździłem na nieuszczelnianych starych piastach gipiemme, przebieg trudno oszacować, ale na nowych konusach to jakieś 6kkm, jak dotąd zero problemów. Teraz mam nowe kółka i komplet tiagry, który upolowałem za grosze, o tym coś powiedzieć będę mógł dopiero za rok ;)
Do piast zaglądam zazwyczaj jak zaczną szumieć, zawsze zostawiałem delikatny wyczuwalny luz. Grunt to dobrze skontrować.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna anu

  • Wiadomości: 1075
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.05.2009
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Gru 2011, 13:54 »
Nie, w maszynowych nie mam dosłownego oporu - powiedzmy, że jest tak jakbym obracał coś w gęstym maśle

Oczywiście mówię to o sytuacji, kiedy koło jest wykręcone, a ja obracam piastę w palcach. Tylko w ten sposób można wyczuć takie subtelności.

Łożyska kulkowe zawsze ustawiałem tak, jakby kręciły się w rzadkim oleju. Często było tak, że pod palcami ustawiłem według siebie dokładnie, a po założeniu koła i próbie poruszania na boki, czuło się minimalny luz. Wtedy koło wracało do ponownej regulacji. Czyli próbowałem zawsze regulować na granicy luzu i to uznawałem za szczyt precyzji.

Ale konusy można ustawić też nieco ciaśniej, wtedy czuje się delikatnie jak konusy trą o kulki, są takie minimalne przeskoki. Pytam, czy takie ustawienia nie są przypadkiem prawidłowe. Kulki są być może z miększego materiału i ich rolą jest delikatne ścieranie się - w końcu zawsze nowa kulka ma połysk, a zużyta jest matowa.

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Gru 2011, 14:14 »
Piastę skręca się tak, żeby po naciśnięciu na oś z jednej strony (jakbyście próbowali ją wcisnąć do środka) na drugim końcu nie powinno być wyczuwalnego luzu. Jednocześnie trzeba wyczuć moment w którym przy braku tego luzu oś obraca się możliwe najlżej. Lekki opór zawsze będzie ze względu na gęsty smar (jak łożysko się obraca za lekko to zazwyczaj smaru brak w środku). Nic nie powinno jednak w środku przeskakiwać. Obrót osi nawet palcami musi być płynny. Co do kulek to moim zdaniem obowiązkowo z każdą zmianą smaru powinny być wymienione, nawet jak stare wyglądają dobrze.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum