Autor Wątek: Piasty shimano - problemy  (Przeczytany 6668 razy)

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: Piasty shimano - problemy
« 17 Lut 2012, 20:25 »
piszta co chceta, zostawiajta luz i kasujta go na szpilce jak chceta - przecież to Wam się kółko rozp...dolita ;-)

Offline Mężczyzna Andy

  • Wiadomości: 155
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 20.02.2011
Odp: Piasty shimano - problemy
« 18 Lut 2012, 00:04 »
piszta co chceta, zostawiajta luz i kasujta go na szpilce jak chceta - przecież to Wam się kółko rozp...dolita ;-)
Cytując "Rejs" - "zgadzam się z moim przedmówcą" :)
P.S. Trzeci i ostatni, głupi test - tym razem na obiekt (po FH-5700 "105ki" i FH-M563LX'a), wybrałem tył Altus FH-RM40, 1995r.
Ustawiłem specjalnie z "minimalnymi" luzami, o których piszecie.
Po zaciśnięciu szpilką - luzy pozostały... Hmm
Więc prawda jest taka: coś tam się dzieje, gdyż po zaciśnięciu szpilki koło "wolniej się kiwa"...ale do kasowania luzów to bym raczej tej metody nie polecał;/
« Ostatnia zmiana: 18 Lut 2012, 10:13 Andy »
Wherever I may roam

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: Piasty shimano - problemy
« 19 Lut 2012, 12:39 »
Nie chodzi tu o metodę kasowania luzów, ale trzeba wziąć ten fakt pod uwagę przy ustawianiu konusów, aby nie było wszystko za ciasno skręcone.

Offline Grzesiek

  • Wiadomości: 53
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 13.03.2011
Odp: Piasty shimano - problemy
« 19 Lut 2012, 13:06 »
P.S. Trzeci i ostatni, głupi test - tym razem na obiekt (po FH-5700 "105ki" i FH-M563LX'a), wybrałem tył Altus FH-RM40, 1995r.
Ustawiłem specjalnie z "minimalnymi" luzami, o których piszecie.
Po zaciśnięciu szpilką - luzy pozostały... Hmm
Więc prawda jest taka: coś tam się dzieje, gdyż po zaciśnięciu szpilki koło "wolniej się kiwa"...ale do kasowania luzów to bym raczej tej metody nie polecał;/

Zostawiłeś za duży luz, albo za słabo zacisnąłeś zacisk, albo ta piasta popsuta jakaś, bo wybrałeś najgorszą :-) Najlepiej ustawia się to chwytając śrubę kontrującą w solidne imadło a z drugiej strony solidnymi, dużymi kluczami metodą kilku prób. Ustawiasz na oko, zaciskasz kontrę i sprawdzasz. Jak jest luz to poprawiasz o pół czy ćwierć obrotu, dociskasz kontrę i sprawdzasz, itd., aż do momentu jak nie ma luzu i wtedy cofasz odrobinę, dociskasz i sprawdzasz.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Piasty shimano - problemy
« 19 Lut 2012, 13:16 »
Ja tam zawsze regulowałem luz trzymając koło na kolanie i problemu nie było. Problemy z regulacją/brak możliwości skasowania luzu to zazwyczaj zużyte konusy. Osobiście nie zauważam żadnej różnicy w obracaniu piasta w ramie z zaciskiem/bez zacisku. Obraca się tak samo gładko, wystarczy mocno skontrować.

My home is where my bike is.

Offline Ciosna

  • Poszukiwacz
  • Wiadomości: 235
  • Miasto: Sam nie wiem gdzie
  • Na forum od: 04.11.2009
    • http://adlaczegonierowerem.blogspot.com/
Odp: Piasty shimano - problemy
« 19 Lut 2012, 13:42 »
W kwestii piast zwrócę uwagę na jeszcze jedną rzecz, a mianowicie montaż koła w widelcu.

Mocne zaciskanie szpilki, aby zamontować koło w widelcu ramy nie jest korzystne. Powiedziałbym nawet, że szkodliwe. Nadmiernie zaciśnięcie wprowadza w oś piasty naprężenia ściskające i zginające. Taka oś już na samym starcie jest bardzo naprężona. Po dołożeniu do tego masy rowerzysty i wertepów na drodze, dochodzi do tego, że oś będzie o wiele bardziej podatna na ugięcia niż gdyby koło było zaciśnięte w ramie normalnie. Wiadomo, że koło musi być solidnie zamocowane w ramie bo to kwestia naszego bezpieczeństwa, ale warto robić to z głową.

Jest możliwe, że luzy w wyniku zaciśnięcia piasty w ramie zmniejszą się. Mówimy tu oczywiście o bardzo małych luzach. Piasta nie składa się z elementów doskonale sztywnych. W wyniku działania sił elementy piasty podlegają odkształceniu. O tym jak wielkie to będą odkształcenia będzie decydować charakter przyłożonych sił, konstrukcja piasty, użyte materiały, długość poszczególnych elementów, wielkość ich przekrojów, a także taki parametr jak geometryczny moment bezwładności. Mówiąc wprost piasta piaście nierówna.

Offline Mężczyzna Andy

  • Wiadomości: 155
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 20.02.2011
Odp: Piasty shimano - problemy
« 19 Lut 2012, 15:51 »
Dokładnie:)
Grzesiek, nie zostawiłem "za małego luzu" ..mniejszego już się raczej nie dało... Zajmuję się rowerami od prawie 20 lat, wyregulowałam, przesmarowałem, wymieniałem części i naprawiłem przez ten czas dziesiątki piast oraz bębenków w 99% Shimano, ba nawet za "biednych" czasów się "nierozbieralne"suporty Shimano typu LP-25, 26, czy 27 naprawiało, więc jako takie pojęcie chyba o tym wszystkim mam;/
Po prostu, jak napisał Ciosna, nie można przeginać z zaciskiem!
Zresztą, jak pisał z kolei
piszta co chceta, zostawiajta luz i kasujta go na szpilce jak chceta - przecież to Wam się kółko rozp...dolita ;-)
Zatem - róbta, co chceta, jedni niech sobie zostawiają luz na piaście i kasują go zaciskając szpilkę, ja nie zamierzam, a rzeczywistość zweryfikuje, komu piasty posłużą dłużej:)
AMEN
Wherever I may roam

Offline Grzesiek

  • Wiadomości: 53
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 13.03.2011
Odp: Piasty shimano - problemy
« 19 Lut 2012, 21:55 »
W kwestii piast zwrócę uwagę na jeszcze jedną rzecz, a mianowicie montaż koła w widelcu.

Mocne zaciskanie szpilki, aby zamontować koło w widelcu ramy nie jest korzystne. Powiedziałbym nawet, że szkodliwe. Nadmiernie zaciśnięcie wprowadza w oś piasty naprężenia ściskające i zginające. Taka oś już na samym starcie jest bardzo naprężona. Po dołożeniu do tego masy rowerzysty i wertepów na drodze, dochodzi do tego, że oś będzie o wiele bardziej podatna na ugięcia niż gdyby koło było zaciśnięte w ramie normalnie. Wiadomo, że koło musi być solidnie zamocowane w ramie bo to kwestia naszego bezpieczeństwa, ale warto robić to z głową.

Moim zdaniem jest odwrotnie, mocno zaciśnięta oś jest mniej podatna na wygięcie niż oś słabo zaciśnięta. Poza tym, jak wcześniej pisałem, solidne zaciśnięcie podnosi sztywność układu koło/rama.


Offline Mężczyzna jubudubul

  • Kołodziej
  • Wiadomości: 256
  • Miasto: Pyrlandia
  • Na forum od: 14.11.2011
    • Tandemowe podróżowanie
Odp: Piasty shimano - problemy
« 20 Lut 2012, 01:11 »
Rozebrałem dziś starego LXa i... podsumowując - w ramach: nudzi mi się - proponuję:
Zróbcie tak aby koło wracało zawsze do tego samego punktu z rozbieżnością ok +-5 cm w górę lub w dół (mam na myśli koło 26").
Czyli jeśli wentyl opada w dół - to jeśli przesuniemy go ok 7 cm to powinien się cofnąć.
Jeśli przesuniemy go o 5 cm to przyjmijmy że może zostać.
Zawsze zachowuje się tak samo.
Sposób inny:
Ustawcie wentyl na godzinę 3 i puśćcie koło. Zaciśnięte czy nie powinno bujać się dokładnie tak samo.
Włóżcie koło w ramę i zróbcie test ze szpilką zaciśniętą tak jak zaciskacie i z nie zaciśniętą - wynik powinien być taki sam.

A tak poważnie:
Róbcie tak jak umiecie/znacie najlepiej :)
Nie zamierzam nikogo przekonywać czy też nawracać.  Do takich wniosków doszedłem metodą prób/błędów i obserwacji. Jest to pierwsze miejsce w którym odważyłem się poruszyć taki temat. Zdania jak zawsze są podzielone i tak już pewnie pozostanie - trochę tak jak z przewagą jednych siodełek nad innymi ;)

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: Piasty shimano - problemy
« 20 Lut 2012, 08:29 »
Grześku, gdyby to co piszesz było jedyną słuszną prawdą, to niektóre zaciski nie nadawałyby się do użycia (ot choćby spróbuj tak mocno zacisnąć tytanowy zacisk - tylko nie zdziw się jak staniesz się posiadaczem bezwartościowego tytanowego złomu A wcale takie zaciski źle i niepewnie nie trzymają - po prostu do pewnego zamocowania koła wystarczy znacznie mniejsza sila niż ta którą lansujesz)
Poza tym - przy bardzo mocno zaciśniętym zacisku na nim samym powstają duże naprężenia, które przy stosunkowo niewielkim "bodźcu zewnętrznym" mogą spowodować zerwanie gwintu na szpilce, czy wręcz jej pęknięcie I jak wtedy wrócisz do domu? chyba nie wozisz zapasowych zacisków ze sobą? ;)

Offline Grzesiek

  • Wiadomości: 53
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 13.03.2011
Odp: Piasty shimano - problemy
« 20 Lut 2012, 19:39 »
Nie no, bez przesady, nie polecam zaciskania na granicy zerwania gwintu szpilki, czy urwania czegokolwiek. Ale też nie tak, żeby to nie miało wpływu na regulację luzu. Popatrz tu:
http://sheldonbrown.com/cone-adjustment.html

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: Piasty shimano - problemy
« 25 Mar 2012, 15:43 »
Dziś okazało się, że mam luz na kasecie. Po demontażu okazało się, że na wewnętrznym kołnierzu bębenka -są perforacje - wyżłobienia. Luz bębenka w normie. Przejmować się tym - serwisować, czy założyć kasetę i jeździć? Piasta to niesławne Deore.





« Ostatnia zmiana: 25 Mar 2012, 15:48 arkadoo »
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Piasty shimano - problemy
« 25 Mar 2012, 22:33 »
Ja mając wyżłobienia na bieżniach zrobiłem jeszcze na piastach jakieś 1500 km, miały solidne luzy i spore opory, ale jeździły. Choć powstał dość specyficzny problem: telepiące się koło "wyżarło" kawałek uszczelki i po dniu jazdy w deszczu okazało się, że w jednym łożysku było więcej wody niż smaru i na trasie szukałem warsztatu samochodowego, żeby sobie przesmarować.

Podsumowując, ja bym zajeździł na śmierć a na wyprawę/jakieś ambitniejsze wyjazdy wsadził nowe piasty.

Edit: gdzieś natrafiłem na wspomnienia człowieka, który w latach bodajże 70/80 serwisował rowery kolarzom torowym, pisał, że bieżnie piast wtedy szlifowano i jeździły dalej - w rowerach zawodniczych! Dzisiaj to wszystko idzie do kosza ::)

Offline Mężczyzna gagarin

  • Wiadomości: 1011
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 10.12.2010
Odp: Piasty shimano - problemy
« 24 Kwi 2012, 20:00 »
Wrócę jeszcze do kwestii "zostawiać luz na piaście czy nie zostawiać". Mi niestety nie udało się całkowicie wyeliminować luzu i robiłem to zaciskiem. Pomyślałem, że może macie rację i pojechałem do serwisu Jawora we Wrocławiu, żeby specjalista zrobił tą piastę jak należy. Pan zbadał koło dokładnie i stwierdził, że taki delikatny luz jest prawidłowy i zacisk go kasuje. Co więcej powiedział, że nowe piasty Shimano powinno się luzować, bo to, że są ustawione na styk powoduje ich szybsze zużycie.
Jeżdżę aby jeść.


Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Piasty shimano - problemy
« 13 Maj 2012, 07:04 »
Moja opinia na temat stożkowych piast  (po wiosennym przeglądzie).
Stosowanie zamienników stożków do piast (czy nawet nakrętek kontrujących) to wielka loteria.
Zamienniki bywają źle wykonane: mają zbyt duży luz na gwincie stożka,
lub płaszczyzna boczna stożka czy kontrnakrętki, nie jest prostopadła do osi gwintu;
nie mówiąc już o twardości i preczji obróbki bieżni łożyska.

Opisywane wyżej przypadki kasowania luzu zaciskiem, świadczą o  uszkodzeniu piasty
(bieżnie wewnętrzne nierównoległe),  krzywej osi i nierównoległym ustawieniu stożków,
lub źle wykonanuch stożkach.

Według mnie, kasowanie luzu łożysk zaciskiem nie powinno mieć miejsca.

Byłem zmuszony do zakupu nowej przedniej piasty Shimano tylko dla nowych stożków,
zamienniki niestety wylądowały w koszu.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum