Autor Wątek: Tubus Tara, czy Tubus Ergo  (Przeczytany 4723 razy)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 11:47 »
Mówiąc o danych doświadczalnych miałem na myśli wrażenia ludzi, nie wstawiłem emotikonki ;] Kiedy miałem amor, widziałem wyraźną różnicę w jego działaniu, kiedy był obciążony sakwami.
Poruszać tak, ale do wprawienia w ruch całości potrzebna będzie większa siła - więc zmniejszy się czułość na drobne nierówności. Pomińmy tu teraz ich tłumienie przez sakwy, kierownice itp.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 11:49 »
Tylko nie wiem jaka jest nośność tego bagażnika a to dość ważny parametr skoro chcę zawiesić 40l sakwy na przód.
To może małe Ortlieby na przód? Powinny pasować na przedni Crosso i nic się nie będzie wyginać. Dodatkowo na tył wór transportowy i na pewno się pomieścisz. A jak nie, to Twoja żona weźmie 4 sakwy i będzie wozić w nich najlżejsze pakunki.

Nie daj się wrobić w wymianę widelca - masz tarczówki, więc będzie ciężko znaleźć coś z mocowaniami i otworami na bagażnik. Daniel szukał, ale chyba nie znalazł.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 11:52 »
do wprawienia w ruch całości potrzebna będzie większa siła - więc zmniejszy się czułość na drobne nierówności.

Przez "całość" rozumiesz to co jest poniżej amortyzacji? Czemu miałbyś to wprawiać w ruch?

Jeśli faktycznie jest wyczuwalna różnica (sam nigdy jej nie czułem), to tylko przez obejmy ściskające golenie, albo inne odkształcenia goleni, które utrudniają pracę.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 11:53 »
Dzięki Robert! właśnie widzę, że widelców sztywnych pod tarcze i sakwy za bardzo nie ma.
nie miałem tylko pewności czy to jest aż tak duży problem.

Sprawdzę jeszcze nośność tego Accent'a i zobaczymy ;)
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 11:56 »
Widelec jest - nazwy nie pamiętam, robi go Salsa.
Przez "całość" rozumiem wszystko, co jest poniżej górnych goleni. Czyli w przypadku idealnego amortyzatora jedyną ruchomą część na nierównościach.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 12:04 »
Sprawdzę jeszcze nośność tego Accent'a i zobaczymy
Już chyba lepiej kupić sakwy Crosso ;) Ja bym Accentowi zbytnio nie ufał. Ot choćby brak pałąka łączącego lewą i prawą 'ramkę' bagażnika. Poza Accentem jest we wszystkich lowriderach, bez tego elementu ponoć bagażnik może wibrować.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 12:05 »
Daniel: mówisz o tym?
Widelec Salsa grande: http://www.bikekatalog.pl/2009/komponenty/718/Salsa.CroMoto.Grande.29/

Sprawdzę jeszcze nośność tego Accent'a i zobaczymy
Już chyba lepiej kupić sakwy Crosso ;) Ja bym Accentowi zbytnio nie ufał. Ot choćby brak pałąka łączącego lewą i prawą 'ramkę' bagażnika. Poza Accentem jest we wszystkich lowriderach, bez tego elementu ponoć bagażnik może wibrować.
Masz może namiary na jakiś artykuł o tym?
Chętnie poczytałbym, m.in. o potencjalnych wibracjach.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 12:13 »
Artykułu nie mam, kolega mi coś kiedyś o tym mówił.

Tu masz salsy z oczkami na lowridera i mocowaniami na Tubusa
http://salsacycles.com/components/vaya_road_fork/

http://salsacycles.com/components/enabler_fork/

http://salsacycles.com/components/fargo_v1_fork/

http://salsacycles.com/components/fargo_fork/

Zanim zaczniesz się ekscytować weź pod uwagę że na Tubusach listwa w dużych Ortliebach też się wygina :P Robb to przerabiał.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 12:58 »
Najwyżej zona będzie musiała wieźć nieco więcej i po sprawie :P
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 12:58 »
Moim zdaniem ciężar oparty na goleniach nie ma żadnego znaczenia na działanie

Wyciąłem z tego źródła:
http://www.tuning.info.pl/artykuly.php?id=179
Jak ktoś znajdzie w rozumowaniu zamieszczonym poniżej błąd logiczny, to chylę czoła. Na moim poziomie prostactwa takie tłumaczenie mi wystarcza i trzyma się kupy.
Moje wrażenia z jazdy z jakimś najtańszym widelcem trekkingowym były takie, że z sakwami niespecjalnie było czuć różnicę między zblokowanym i działającym.

Cytuj
Na początek trochę teorii. Masa nieresorowana to masa opon, felg, hamulców, fragmentów zawieszenia i innych części, które poruszają się w osi pionowej razem z kołami. W typowym samochodzie nieresorowane jest ok. 15% jego całkowitej masy. Jeśli pominiemy sprężystość opon, cała ta masa przesuwa się pionowo w bezpośredniej zależności od ukształtowania nawierzchni.

Stosunek masy nieresorowanej do masy resorowanej jest bardzo ważny, ponieważ pionowe siły odziaływujące na masę nieresorowaną poprzez wyboje na drodze muszą być kontrolowane i pochłaniane przez masę resorowaną. Gdy opona trafia na wybój, koło jest przyspieszane w osi pionowej z prędkością zależną od charakterystyki opony, rozmiaru nierówności i poziomej prędkości samochodu.

I większa masa zostanie przyspieszona w ten sposób (im większa jest masa nieresorowana), tym większą energię kinetyczną będzie musiało pochłonąć zawieszenie auta, jeśli masa resorowana ma pozostać w miejscu (żeby samochód nie podskoczył na wyboju). Dbałość, aby masa nieresorowana była możliwie najmniejsza jest więc bardzo korzystna dla komfortu jazdy. Jeśli stosunek masy nieresorowanej do resorowanej jest kiepski (wysoki), koło będzie również słabiej przyciskane do podłoża na dziurach. Pogarsza się więc nie tylko komfort jazdy, ale również "trzymanie się" drogi.

Ponadto:
http://www.tkurylo.republika.pl/index/slownik/m/literam.htm
« Ostatnia zmiana: 11 Sty 2012, 13:08 cinek »
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 13:30 »
Cytuj
I większa masa zostanie przyspieszona w ten sposób (im większa jest masa nieresorowana), tym większą energię kinetyczną będzie musiało pochłonąć zawieszenie auta, jeśli masa resorowana ma pozostać w miejscu

To jest moim zdaniem nieprawda.

Offline Mężczyzna maciekkk

  • Wiadomości: 413
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 29.05.2011
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 13:54 »
@Freud
Ja mam z przodu bagażnik Accent FR-879 nie wożę w nim jakiś wielkich ciężarów, dobrze się sprawuje. Sakwy nie pamiętam jakie mam(nie jest to crosso, ani ortlieb). Samo mocowanie Accenta uważam za dużo lepsze i stabilniejsze niż bagażnika crosso. Kolega ma ten przedni bagażnik crosso - uważam ten bagażnik za nieporozumienie - mocowanie do piwotów od hamulców. U kolegi za bardzo przykręcił to nie działały hamulce, za słabo, to się ruszało; czasem też potrzeba wyjąć, naprawić hamulce - nie przeszkadza wtedy bagażnik. Brakuje również podparcia od dołu tego bagażnika - jest tylko ta obejma. Widełki u góry są szersze, na dole się zwężają, więc obejma jako podparcie dołu jest słaba, bo może się obsuwać.
Accent ma podparcie od dołu(mocowanie na śrubkę), wyżej obejma i trzyma się bardzo stabilnie.

Offline Mężczyzna ciman

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 26.05.2009
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 15:08 »
Używałem bagażnika Accenta na jednej wyprawie, więc o wytrzymałości wiele nie powiem, natomiast nie spodziewałbym się jakiś przykrych niespodzianek, oba (Crosso i Accenta) tak naprawdę robi ten sam producent - http://www.cl-massload.com.tw/index.php?mo=CProductInfo&ac=product1_show&sn=4&num=4&ng=1.
Pytanie tylko czy da radę go zamocować tak, żeby nie przeszkadzał hamulcowi tarczowemu.

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 15:58 »
Freud
mam sakwy ortlieb i bagażnik crosso z przodu, ale ortlieb te małe sakwy, czyli 25 litrów, wtedy nic się nie wygina. Pasuje. Dopiero się wygina listwa przy tych tylnych czyli większych 40 litrowych. Oczywiście pojemność podaję para sakw. Mam też amortyzator ma się rozumieć.

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Tubus Tara, czy Tubus Ergo
« 11 Sty 2012, 16:54 »
Bardzo Wam dziękuje za opinie.

Wiem też, że @Zbyszek posiada tego Accenta i ponoć był na nim na 3 wyprawach i wszystko super. Dopytam go o szczegóły i ew. przekaże tutaj dla potomnych ;)

Znajomy ma w ZG ten bagażnik więc mogę pojechać przymierzyć i sprawdzić czy będzie pasował.
Sakwy Ortlieba 40l posiadam wieć też mogę sprawdzić czy oryginalny rozstaw zatrzasków sakwy pozostanie czy trzeba będzie zwężać. Dopiero po zwężeniu się pewnie wygina listwa.

Mnie ten Accent na razie przekonuje. Jego cena i mocowanie są bardzo atrakcyjne.

...
Accent ma podparcie od dołu(mocowanie na śrubkę), wyżej obejma i trzyma się bardzo stabilnie.
O którym podparciu mówisz?

Używałem bagażnika Accenta na jednej wyprawie, więc o wytrzymałości wiele nie powiem, natomiast nie spodziewałbym się jakiś przykrych niespodzianek, oba (Crosso i Accenta) tak naprawdę robi ten sam producent - http://www.cl-massload.com.tw/index.php?mo=CProductInfo&ac=product1_show&sn=4&num=4&ng=1.
Pytanie tylko czy da radę go zamocować tak, żeby nie przeszkadzał hamulcowi tarczowemu.
Sprawdzę czy da się go tak zamocować i dam znać.
Źródło produkcji o jakości mówi wiele, więc można się spodziewać jaka jest mniej więcej wytrzymałość tego bagażnika. Jedynie kontrukcja lekko inna, ale wiem już, że Zbyszek ma taki model i nie miał żadnych problemów. Dzięki.

Freud
mam sakwy ortlieb i bagażnik crosso z przodu, ale ortlieb te małe sakwy, czyli 25 litrów, wtedy nic się nie wygina. Pasuje. Dopiero się wygina listwa przy tych tylnych czyli większych 40 litrowych. Oczywiście pojemność podaję para sakw. Mam też amortyzator ma się rozumieć.
Czy musiałeś zwężać mocowania na listwie? Jeśli tak to już wiemy dlaczego się wygina listwa.
Czy odczuwasz różnice w amortyzacji? Przyznam, że teoria często jest portzebna, ale wystarczy jedno błędne założenie i z praktyką niewiele się może pokrywać.

"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum