Autor Wątek: Baranek i manetki na końce kierownicy  (Przeczytany 3241 razy)

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
Baranek i manetki na końce kierownicy
« 13 Sty 2012, 10:28 »
Witam,
Chciałbym założyć w trekingu baranka dla większej wygody, nie mogę jednak w polskim internecie odszukać baranków innych niż takie typowo szosowe, chodzi mi o coś trochę szerszego o nieco innej krzywiźnie. Produkuje się jakieś baranki pod turystykę? I jak baranek to oczywiście problem z manetkami. Waham się między jakimiś tanimi klamkomanetkami, a manetkami na końce kierownicy. Wolałbym to drugie, bo za 300 zł można już dostać sprzęt klasy ultegry/dura-ace, a kalmkomanetki zaczynają się ok kilkuset złotych dla sory, w dodatku to mniej skomplikowany, a co za tym idzie odporniejszy i łatwiejszy do naprawy przypadek. Miał ktoś jakieś doświadczenia z tym sprzętem i może coś poradzić? przykład takiego ustrojstwa: http://www.bike4race.pl/sklep/shimano/shimano-dura-ace-7900-manetki-czasowetriathlonowe/
Da się znaleźć też wersje 3x9 i czasem jakieś starsze 3x8

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Cytuj
chodzi mi o coś trochę szerszego o nieco innej krzywiźnie. Produkuje się jakieś baranki pod turystykę?
Są kierownice o różnym gięciu, zupełnie zaokrąglone krzywienie i różne wariacje "anatomicznych". Najszersze to bodaj 46cm
Cytuj
Wolałbym to drugie, bo za 300 zł można już dostać sprzęt klasy ultegry/dura-ace, a kalmkomanetki zaczynają się ok kilkuset złotych dla sory, w dodatku to mniej skomplikowany, a co za tym idzie odporniejszy i łatwiejszy do naprawy przypadek.
Jest taki temat na forum o barendach. Zasugerowałbym poszukanie klamkomanetek campy, są relatywnie tanie w porównaniu do shimano, a i ponoć da się je rozłożyć i złożyć z powrotem (co nie jest takie oczywiste).
Kwestie kompatybilności są wypisane tutaj http://www.cxmagazine.com/shimano-campagnolo-ergopower-compatibility

My home is where my bike is.

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Gofer, wnioskuję, że chodzi Ci o "bycze rogi". Wygodny kierunek, polecam w zestawie ze specjalnymi klamkami :) Wersja ekonomiczna: oberżnięcie zwykłego baranka i założenie odwrotnie.

Barendy są szczególnie fajne, jak lubi się lemondkę. Na samego "baranka" nie zakładaj w końcówki, jakaś koncepcyjna porażka. Co do szerokości baranków, to sam osobiście mam 58cm, więc to 46 jest mocno zaniżone :)

Campy są fajne, ale nie powiedziałbym że "relatywnie tanie", o dostępności już nie mówiąc. I wg własnych doświadczeń "nie do końca zgodne" z innymi systemami.
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Cytuj
Co do szerokości baranków, to sam osobiście mam 58cm, więc to 46 jest mocno zaniżone
Gdzie żeś takie coś dostał? ;) (pomijając fakt, że to średnio wygodne przewymiarowywać baranka)

Jako ciekawostkę dorzucę jeszcze to, jakby pod klamką to zamontować, to też by chyba najgorsze w obsłudze nie było. Nie mają wystających elementów jak gripshifty MTB.

Cytuj
Campy są fajne, ale nie powiedziałbym że "relatywnie tanie", o dostępności już nie mówiąc. I wg własnych doświadczeń "nie do końca zgodne" z innymi systemami.
veloce 460zł, odpowiadające shimano (105) 660zł. Części "wewnętrzne" do mechanizmów shimano są nieosiągalne, do campy każdą podkładkę kupisz (na zamówienie, ale kupisz). Oczywiście sprawa opłacalności jest dyskusyjna, bo zależy od konkretnego przypadku, ale składając coś świeżego campa jest ciekawszą propozycją.

Osobiście mam bycze rogi MTB 55cm (C-C), co jest trochę zbyt szerokim ustawieniem. Klamki canti można obsługiwać z boku kciukiem, ale zmiana ręki, żeby zmieniać bieg jest mało ergonomiczna.
« Ostatnia zmiana: 13 Sty 2012, 17:46 globalbus »

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
@Pajak_gdynia: nie chodziło mi o bycze rogi, chodź nad nimi też się zastanawiałem. Chodziło mi o zwykłego baranka, jednak w miarę możliwości szerokiego.

Faktycznie, odnalazłem wątek, przepraszam za dublowanie. Nie przyszło mi po prostu do głowy jak takie manetki nazwać by wpisać do wyszukiwania, nazwa "barendy" wydaje się logiczna ale nie wpadłem na nią. Widzę, że raczej krytyczne opinie... Ale jeszcze i tak się nad nimi zastanowię. Troszkę jeździłem na szosie z manetkami na dolnej rurze i szybko się przyzwyczaiłem, nie sądzę, żebym miał większe problemy z ogarnięciem tego, że mam manetki na końcu baranka, a wydaje się to w miarę niezawodne, co bardzo lubię i na czym mi zależy. Nic mi tak nie spędza snu z powiek na wyjeździe, że coś się schrzani a ja nie będę mógł tego naprawić ;) Ideałem by dla mnie były takie same manetki ale posiadające jakąś krzywkę o 180stopni kierujące dźwignię do wewnątrz baranka żeby coś się nie złamało podczas przewrócenia i żeby nie walnąć o nie kolanem stając na pedałach, widział ktoś może coś takiego?

EDIT:
http://harriscyclery.net/product/paul-components-thumbies-bar-end-shifter-adaptor-pair-2173.htm i barendy zamontowane w dowolnym miejscu kierownicy, to jest to :D znalazłem swoją przerzutkową nirwanę.
« Ostatnia zmiana: 15 Sty 2012, 21:24 Gofer »

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
Też mi się takie Paule marzą ale cena zabija. Ktoś tu dawał linka do jeszcze fajniejszego rozwiązania firmy Kelly (nie mylić z Kellys:P), pozwolę sobie wkleić ponownie:
http://kellybike.com/2nd_xtra_takeoff.html
Tu natomiast masz polski sklep z barankiem turystycznym:
http://fhm.pl/sklep/salsa-cycles-kierownica-woodchipper-p-657.html
Rezygnacja z klamkomanetek na rzecz jakichkolwiek osobnych manetek daje jeszcze jedną korzyść. Można dostać klamki do baranka pod v-brake, nie trzeba się cackać z drogimi i słabszymi Cantileverami (obecnie są albo drogie albo badziewne albo używane).

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
hm, no cena oczywiście jest trochę zaporowa, sprzęt, wysyłka i jeszcze same manetki to by 800 zł wyszło. Ale konstrukcja jest na tyle prostacka że sam pomyśle jakby tu coś odpowiednio przerobić. Kupić zwykłe barendy i zdjąć je z tych czopków sadzanych do końca kierownicy, wydaje mi się że wtedy byłyby jak stare szosowe manetki.

Bo w sumie co przeszkadza, by po prostu zastosować zwykłe adaptery, które były montowane na dolnej rurze pod manetkami na starych szosach (od strony rury zaokrąglone, od manetki płaskie) z ewentualnymi podkładkami żeby zwiększyć ich szerokość, przewiercić kierownicę w wybranym miejscu, przykręcić manetki na adapterach i podkładkach, zastosować opór dla pancerzy jakiś przykręcany czy wyprowadzić na wierzch owijki pancerz przymocowany pod nią do kierownicy taśmą/zipem i finito? Przy odrobinie staranności można by to zrobić całkiem ładnie i estetycznie. można by zastosować taka śrubę z kominem jak w korbie żeby nie wychodziła za mocno z kierownicy po drugiej stronie tylko się chowała w środku, można by zrobić 2 warstwy owijki żeby wszystko zakryć. Takie małe DIY ;)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Cytuj
przewiercić kierownicę w wybranym miejscu
Wyjątkowo nietrafiony pomysł, no chyba, że chcesz stracić zęby.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
nie sądzę, żeby mała dziurka w stalowym baranku, poniżej miejsca gdzie jest kładziony ciężar mogła osłabić konstrukcję rury o kilkunastu milimetrowej średnicy, mówimy o montażu najprawdopodobniej przy końcach. musiałbym się chyba opierać na samej końcówce kierownicy żeby to miało jakiś wpływ, nikt normalny tak nie jeździ ;)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Może ja czegoś nie rozumiem, ale dla mnie te wypasione (cenowo) manetki wyglądają identycznie (co do zasady działania i sposobu montażu) jak przykładowo takie:

A takie są w co drugim marketowcu. Więc dlaczego te Paul-coś-tam a nie te - tak samo proste jak cep?

Co do dziurawienia kierownicy, to jeżdżę z czymś takim w mieszczuchu. Kierownica prosta, aluminiowa, dziurkowana celem przymocowania gripu - bliżej mostka niż spoczywa ciężar dłoni. Przejechało ok. 10 Mm po mieście. Żadnych problemów :)
No, może poza takim, ze jako mocowanie gripu się nieszczególnie sprawdza ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
te paule to tylko mocowanie do normalnej manetki. w takim czymś co podałeś, to oprócz twego że całość to plastik, więc łatwo o zniszczenie, to są to totalne najniższe półki, niezbyt precyzyjne, nie dają możliwości zmiany na nieindeksowane, nie spotkałem się też z takimi na 9 biegów. A co do ceny to zgadzam się - absurdalna za kawałek metalu ale ktoś miał pomysł i jest to niszowy produkt więc kosztuje. Ale właśnie rozkminiam jak to ominąć i chyba zmontuję coś samodzielnie ;)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Cytuj
nie dają możliwości zmiany na nieindeksowane, nie spotkałem się też z takimi na 9 biegów
Mam takie przełączane w zapasach. Dodatkowo chyba na szosowego baranka niezbyt pasują wymiarami, dźwignia jest mała i opornie chodzą.

My home is where my bike is.

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
Bodajże Sunrace albo Microshift wypuścił w tym roku Thumby na 9 rzędów. Ale na prostą kierownicę także kombinujcie dalej :P

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Na mój gust to koszmarnie kombinujecie. Idziecie w drogie rozwiązania (porównywalne z klamkomanetkami), a ergonomia pozostanie daleko w tyle. Bardzo słaby stosunek wygoda/cena.
Wracam do jeżdżenia.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum