Autor Wątek: Mexller  (Przeczytany 1036 razy)

Offline Mężczyzna Pidzej

  • Wiadomości: 85
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 24.08.2011
Mexller
« 15 Sty 2012, 03:00 »


Oto mój rowerek. W zasadzie nie ma o czym pisać, bo to budżetowy prawie seryjny sprzęt, ale dla porządku:
Rama: Mexller 20"
Amortyzator: SR Suntour XCM 80mm
Łańcuch: Shimano CN-HG40
Kaseta: Shimano HG30 7 rzędowa 11-28
Korba: SR Suntour PFF 42-32-22
Pedały: VP Components 559
Przerzutka przednia: Shimano Tourney FD-TY10
Przerzutka tylnia: Shimano Acera RD-M340
Klamkomanetki: Shimano Alivio
Kierownica: Kalloy 6061 PG 31,8
Mostek: Kalloy
Sztyca: Kalloy
Siodło: no name ze starego górala
Piasta przednia: Quando
Piasta tylnia: Quando
Obręcze: Rigida ZAC2000 ETRTO 559-19
Opony: Schwalbe Hurricane 26 x 2,00
Dętki: Continental
Hamulec przedni: Tektro IO, tarcza 160mm, klocki Accent
Hamulec tylni: V-brake Tektro

Wozi mój ciężki tyłek od 15kkm i uparcie nie chce się zepsuć. Acera i Tourney to bardzo dobry osprzęt, nie żadne tam XTRy ;) Regulacja przerzutek? Jaka regulacja?

Jedyne czego mu brak to:
- lekkich przełożeń: 22-28 to trochę za mało, aczkolwiek wjechałem na tym na Hrobaczą, cięższych górek na razie nie planuję
- blokady amortyzatora, ale może to i lepiej, bo te lubią się psuć a bujający amorek uczy płynnego pedałowania, zdrowego dla kolan ;)

W tym sezonie pewnie w nim coś wymienię, ale tylko dlatego że mi się nudzi a lubię grzebać przy rowerku.
« Ostatnia zmiana: 15 Sty 2012, 06:08 Pidzej »

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Mexller
« 15 Sty 2012, 11:56 »
- blokady amortyzatora, ale może to i lepiej, bo te lubią się psuć a bujający amorek uczy płynnego pedałowania, zdrowego dla kolan
Co masz na myśli? Masz na myśli jazdę po terenie, czy np. pod górę, kiedy przez to bujanie traci się mnóstwo energii?

Offline Mężczyzna Pidzej

  • Wiadomości: 85
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 24.08.2011
Odp: Mexller
« 15 Sty 2012, 15:00 »
Chodzi o taką jazdę pod górę / w terenie, żeby tej energii nie tracić lub tracić bardzo niewiele. Czyli pedałowanie na siedząco z wysoką kadencją i bez przerw. A nawet jeśli trochę buja i traci się przez to trochę sił, to ja wychodzę z założenia że lepiej wzmocnić własne nogi niż amorek wymieniać :)

Oczywiście mam na myśli asfalt lub lekki teren, nie taki gdzie trzeba jechać na stojąco i balansować ciałem. Po takim nie jeżdżę ;)
« Ostatnia zmiana: 15 Sty 2012, 15:10 Pidzej »

Offline Mężczyzna Adunaphel

  • antybajkstat
  • Wiadomości: 72
  • Miasto: Koszalin
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Mexller
« 17 Sty 2012, 08:43 »
Wozi mój ciężki tyłek od 15kkm i uparcie nie chce się zepsuć. Acera i Tourney to bardzo dobry osprzęt, nie żadne tam XTRy ;) Regulacja przerzutek? Jaka regulacja?
XTR-y nie są takie złe ;) Prądem nie popieszczą, grypą nie zarażą, w nocy prawie nie hałasują, z karabinu nie zastrzelą a i w nogę nie ugryzą. Są jak psy w domu, trza się nauczyć z nimi żyć. Ja je akurat polecam ;)...aha, jest mus je niestety wyregulować, przynajmniej na początku ;)
antybajkstat do kwadratu i 0

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum