Autor Wątek: Czy sie nadaje do turystyki  (Przeczytany 2291 razy)

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Czy sie nadaje do turystyki
« 15 Sty 2012, 14:27 »
Witam
Wpdł mi w oko taki rower:
 http://allegro.pl/show_item.php?item=2033793402
ale zastanawiam sie czy bedzie się nadawał do amatorskiej turystyki.

Obawiam sie że braknie przełożeń gdy napotkam na górkę.
Czy zostosowanie korby z dwoma tarczami rozwiązało by problem?
Wiem że ta piasta Alfine ma zakres przełożeń 300% ale nie wiem jak to przełożyć do standardowy napęd 3x7.
Obecnie mam korbe 48x38x28 i wolnobieg 14-28.
Wg kalkulatora
http://www.ii.uj.edu.pl/~zbooy/polish/biegikal.html
Najlżejsze przełożenie to 1 a najcieższe to 3,43.
Czy dobrze licze że to jest 340%? Jeżeli tak to Alfine powinno wystarczyć, kwestia byłaby tylko dobrania odpowiedniej tarczy na korbie i zębatki na piaście żeby zbliżyc sie do obecnych przełożeń.
Dobrze kombinuję?

Pzdr
QbaB

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 15 Sty 2012, 15:52 »
O korbach się nie będę wypowiadać :) Ale moim zdaniem jak na używany rower mało (chyba) znanej firmy i bez jakiegoś hiper osprzętu to bardzo wysoka cena.

Właśnie chodzi o to że osprzęt jest niezły. Alfine to najwyższa grupa Shimano dla piast wielobiegowych, do tego hydrauliczne tarczówki klasy LX i niezłe obręcze.

Jedynym mankamentem może być właśnie brak miekkich przełożeń.
Wg obliczeń (znalazłem już na niniejszym forum liste przełożeń Alfine 8) miałbym praktycznie ten sam zakres przełożeń jak obecnie z tym że mniej biegów pośrednich.

Chyba rzeczywiście może być zbyt mało przełożeń do nawet amatorskiej turystyki, tym bardziej że straszą o problemach z zerwaniem osi przy zbyt miękkich biegach.
Sam nie wiem co myśleć. Rower mi sie podoba ale potrzebuje uniwersalnej maszyny i więcej nie zdarzy mi sie sytauacja że będę miał taki budżet na rower więc zakup musi być dokładnie przemyślany.
pzdr
QbaB

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 15 Sty 2012, 16:05 »
Hej qbab, mam rower na alfine 2x8 i tak średnio to się nadaje do jazdy z bagażem. Po płaskim jeszcze jeszcze, ale jakby przyszło pedałować pod górę to słabo to widzę - chociaż przyznam się, że nie próbowałem go nigdy objuczać. Ten do którego linkujesz ma z przodu tylko jeden blat, więc wypada to jeszcze gorzej.
Jeśli chodzi o dobieranie właściwego przełożenia przód/tył to jesteś zdaje się ograniczony od strony miękkich przełożeń przez maksymalny moment obrotowy (taki przynajmniej jest w dokumentacji shimano). Był tutaj temat, który zakładałem gdy kupowałem tego bajka i mądre głowy trochę wypowiadały sie o tej piaście - może coś dla siebie znajdziesz.
A co mi tam... MYK!
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=2055.msg29666#msg29666 ;)

A tak sama w sobie piasta bardzo przyjemna, ale chyba nie do zastosowań stricte turystycznych.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 15 Sty 2012, 16:23 »
Hej qbab, mam rower na alfine 2x8 i tak średnio to się nadaje do jazdy z bagażem. Po płaskim jeszcze jeszcze, ale jakby przyszło pedałować pod górę to słabo to widzę - chociaż przyznam się, że nie próbowałem go nigdy objuczać. Ten do którego linkujesz ma z przodu tylko jeden blat, więc wypada to jeszcze gorzej.
Jeśli chodzi o dobieranie właściwego przełożenia przód/tył to jesteś zdaje się ograniczony od strony miękkich przełożeń przez maksymalny moment obrotowy (taki przynajmniej jest w dokumentacji shimano). Był tutaj temat, który zakładałem gdy kupowałem tego bajka i mądre głowy trochę wypowiadały sie o tej piaście - może coś dla siebie znajdziesz.
A co mi tam... MYK!
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=2055.msg29666#msg29666 ;)

A tak sama w sobie piasta bardzo przyjemna, ale chyba nie do zastosowań stricte turystycznych.

Czytałem już ten wątek.
Nie planuje zakupu tego roweru tylko do turystyki, raczej miałby służyć do codziennej jazdy, ale chciałbym wiedzieć czy od biedy można nim jechac z bagażem, powiedzmy 1-2 razy w roku na kilka-kilkanaście dni.
Policzyłem na kalkulatorze przełożeń że obecnie mam przełożenia od 1 - 3,43
a na alfine z przednią tarczą 39 T i zębatce 20T miałbym od  1,03 - 3,15.
Rożnica nie jest duża, a druga (większa) tarcza dodałaby tylko twardych przełożeń.

Pzdr
QbaB

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 15 Sty 2012, 18:04 »
chciałbym wiedzieć czy od biedy można nim jechac z bagażem, powiedzmy 1-2 razy w roku na kilka-kilkanaście dni.

Zasadnicze pytanie brzmi, czy jeździłbyś nim po górach.

Te przełożenia przelicz sobie jeszcze raz, ja mam (standardowy zestaw) 3x na kasecie i 2x na korbie, razem 6x. Czyli na takim Alfine miałbym najlejszą przerzutkę 2x cięższą.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 15 Sty 2012, 18:23 »
Hydrauliczne tarczówki we mnie budzą raczej obawy niż zachwyt. Z tego co wiem - zawodne. Naprawić to trudno, szczególnie w drodze.


Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 15 Sty 2012, 18:33 »
Hydrauliczne tarczówki we mnie budzą raczej obawy niż zachwyt. Z tego co wiem - zawodne. Naprawić to trudno, szczególnie w drodze.
Zawodne tak samo jak wszystko.
Powiedziałbym, że jak dobrej klasy hydraulika to mniej zawodne.

Ich podstawową wadą jest to, że jeśli cokolwiek się stanie to nie da się ich naprawić w trasie.
Raczej wymagają serwisowania "w garażu". Stąd w razie awarii, w dłuższej wyprawie, mogą przysporzyć kłopotu sporo.

Do tego dochodzi dostępność części zamiennych.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 15 Sty 2012, 22:26 »
Piasty planetarne (no.. poza tymi na R) w góry to się słabo nadają. Ale do lekkiej, nizinnej turystyki jak najbardziej.
Może jedynie warto lepiej poszukać roweru z "zabudowaną" przestrzenią łańcucha i hamulcami rolkowymi, serwisom na takim sprzęcie to prawie nie daje się zarobić, a używki można kupić w "kosmicznych" cenach w okolicy 600-800zł (aczkolwiek 400zł trzeba wywalić na wymianę paru części)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 15 Sty 2012, 22:56 »
Zabudowana przestrzeń łańcucha to najgorsze dziadostwo jakie można trafić w rowerze (znaczy takie pełne, jak w holenderkach, nie zwykły plastik nad łańcuchem, który zresztą  i tak nic nie daje :P). Może i łańcuch się nie brudzi tak szybko ale za to jak trzeba wymienić dętkę z tyłu to masz godzinę roboty (w dobrych warunkach a gdzie tu mówić o polowej naprawie). Potem trzeba na nowo dopasowywać te osłony żeby nigdzie łańcuch nie ocierał. Strasznie upierdliwa sprawa. A i serwisy drożej sobie liczą jak trzeba się z tymi osłonami bawić. W ogóle jestem zdania, że te wszystkie holenderkowate wynalazki to utrudnianie sobie życia. Wymontowanie koła w typowej holenderce to: odłączanie linki przekładni (w zależności od typu poźniejsza regulacja), odłączenie linki od hamulca rolkowego, odkręcenie śrubki od ramienie hamulca, zdjęcie osłon łańcucha (przynajmniej kilka śrubek lub jakichś śmiesznych zapinek/drucików), odkręcenie nakrętek samego koła (często jeszcze poluzowanie odciągów). Potem zabawy jeszcze z naciaganiem łańcucha, kilka podkładek i w zależności od roweru różne dodatkowe atrakcje. Potrzebny cały zestaw narzędzi, kilka kluczy płaskich, śrubokręt, czasem kombinerki i inne narzędzia. Tymczasem w normalnym rowerze rozpinasz paluchami v-brake, odpinasz szybkozamykacz i koło zdjęte. Alfine nie polecam, za delikatny sprzęt na sakwiarstwo, wiem bo miałem i chwaliłem aż mi nie dało popalić:P Jedyna zaleta to przełączanie biegów na postoju i brak przekosów łańcucha. Hydrauliki Alfine mają często problem ze szczelnością tłoczków, nie stracisz hamulców znienacka ale nowe klocki co 2 miesiące to nic fajnego. Poza tym kupując używkę z piastą planetarną nigdy nie wiesz co tam siedzi, czy to zrobiło już 15000 km(czyli zbliża się do kosztownego remontu, zresztą moja nawet tyle nie wytrzymała) czy może jest ok. Rzadko też wspomina się, że im bliżej skrajnych biegów piasta generuje coraz większe straty energii. Podsumowując nie polecam:P

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 16 Sty 2012, 08:45 »
Dzieki wszystkim za pomocne odpowiedzi, w między czasie jednak zweryfikowałem swoje plany.
Z racji potrzeby zakupu sporej ilości sprzętu turystycznego (śpiwory dla dzieci, duzy namiot, dodatkowe bagażniki i sakwy, kuchenka), na rower juz raczej braknie funduszy (aczkolwiek nie wykluczam gdy trafi sie jakaś super okazja).
Chyba jednak poczynie pewne zmiany w moim 12-letnim stalowym Krossie (pewnie zaczne od kół i napędu).
W sumie pomimo iz mój rower ma stalowa rame to chyba nie jest bardzo cięzki. Ważyłem go wczoraj i miał 17,3 kg ze skórzanym siodełkiem Brooksa, bagażnikiem, błotnikami, uchwytem do fotelika,uchwytem do holu trailgator no i mam stalowe korby a takrze tylko kolo z wysokim stożkiem - Saiko. Zejmując kilka rzeczy mógłbym się zblizyć do wyniku np Unibike Viper zwłaszcza że waga w nowych rowerach jest podawana nawet bez pedałów.

Przy okazji zapytam (aczkolwiek jeszcze ni przeszukiwalem netu pod tym kątem) czy warto zmieniac napęd na 9 rzędów czy zostac przy 7-8 rzędach. Jakbym zmianial koła to i tak będzie kaseta nakadana a nie jak obecnie nakręcany wolnobieg więc i tak czeka mnie zmiana. Korbe tez chciałbym zmienic bo mam całą stalową.
O rodzaj piast (maszyny czy kulki) nie bede pytał, bo na pewno jest kilka wątków na ten temat :)

pzdr
QbaB

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 16 Sty 2012, 11:08 »
Kunu, "pierwsze" razy są faktycznie trudne. Ostatnimi czasy zajmowałem się (nadprzeciętnie częściej) rowerem żony i po treningu zdejmowanie tylnego koła zajmowało mi niecałą minutę (zakładanie dwie, ciągle mam problemy z wkładaniem linki od hamulca). Nie trzeba zdejmować osłony łańcucha, na pewno nie do zmiany dętki (no.. do wymiany korby i łańcucha to już było konieczne). Co do kluczy: potrzebny jest tylko do osi koła (15) i do naciągu (10 rurkowa). Nic nie trzeba regulować (poza naciągiem łańcucha).
Faktycznie piasta może być w różnym stanie, jak źle trafisz to i w agonalnym.

Co najśmieszniejsze.. Dłużej zajmowała mi wymiana opony z przodu, za diabła nie mogłem wpiąć konnektora od dynama :(

Przy okazji zapytam czy warto zmieniac napęd na 9 rzędów czy zostac przy 7-8 rzędach.
Jak masz kasę, to zmieniaj. Rozsądnym optimum wydaje się 8s (tanie łańcuchy, tanie kasety), aczkolwiek zaczynają robić się problemy z dostępnością kaset "na wymiar".
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 16 Sty 2012, 18:53 »
pajak_gdynia
Pamiętam jak jakiś czas temu w komentarzach pod moim rowerem z Alfine właśnie ja piałem w niebogłosy jaki to fajny sprzęt a Ty pisałeś że wymiana dętki to koszmar, że masz wieczne problemy z hamulcem rolkowym i nexusem 8. Haha jak to się czasem wesoło człowiekowi poglądy odmieniają :P

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 16 Sty 2012, 19:07 »
kunu, faktycznie "pierwsze razy" były koszmarem, ale skoro ktoś inny może (zapomniałem, że ty), to i ja dam radę :)
A zdania nie zmieniam.. jest bezobsługowy i do "prawdziwej" turystyki się nie nadaje.. Ale to ma być rower "na miasto"/"dla żony" :)

A trzeba przyznać.. że kiedyś ty mówiłeś, że konstrukcja jest super.. Czyżby rok doświadczeń i zmiana zdania (czytaj: co czeka mnie za rok?)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Czy sie nadaje do turystyki
« 16 Sty 2012, 19:20 »

Cytat: pjąk_gdynia
Ale to ma być rower "na miasto"/"dla żony"
Skoro dla żony to może być. Poradzi sobie z każdą naprawą. :D


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum