Jednak moich wujów znam, ufam im, wiem, czym jest dla nich las, znam i rozumiem tę ich bardzo specyficzną miłość do lasu.
Ale mimo to mam w sobie sporo niechęci do dzisiejszego myślistwa. Myślę, że to tak bardzo trudny temat w dzisiejszej rzeczywistości, że osoba która nie miała kontaktu z takim "dobrym myśliwym" nie jest w stanie tego zrozumieć.
Sfauluję
Porównywanie emocji i adrenaliny podchodzenia żywego stworzenia by je upolować do (...) robienia zdjęć to jak porównywanie potrawy na żywo z jej rysunkiem na kartonie.
Akurat jeśli mówimy o prawdziwych zdjęciach przyrody, a nie fotkach cykanych kompaktem w trakcie spaceru po lesie, to akurat czatowanie i podchodzenie są dużo trudniejsze niż w przypadku polowania, bo żeby zrobić np takie zdjęcie
Zestaw wrażliwość >osoby< wobec piękna, majestatu, tegoż zwyczajów, wszystko-wszystko napotkanego zwierza (jeleń) w lesie /ros. w liesu/ versus wrażliwość >osoby< na bodziec (nawyk żywieniowy) w postaci parówki z tegoż*. Dokonaj oceny osoby jednej, drugiej. Wyciągnij wnioski.*zabitego podczas godów/rykowiska
Walor smaku (i ukatrupienia) waży więcej od piękna, harmonii natury - co rzeczywiście kochasz lub miłujesz, czym rzeczywiście się zachwycasz, tego nie zabijasz, nie pożerasz, nie niszczysz (bowiem ma trwać).
Jak kochasz naturę, las, przygodę, a nawet i zwierzęta - to polowanie nie stoi tu wcale w sprzeczności...
Pierd(...)e głupot. Nie wiem skąd czerpiesz wiedzę, ale zdecydowana większość strzelanej zwierzyny nie umiera na miejscu, ale postrzelona kona przez wiele dni, bo w większości myśliwi, to pijani debile i koledzy "jakiegoś narciarza". Jeśli chcesz, udostępnię książkę myśliwego, w której jest opis polowania na jelenia, który przez kilka tygodni gnił po postrzale, aż w końcu padł z wycieńczenia i zakażeń.