Może nie są znani wśród rowerzystów podróżników, ale szosowcy bardzo dobrze ich znają
Każdy myśli w ten sam sposób, że chcę wyzyskać gminę na własne cele.
Zadeklarował się, że da 2 Euro na dzień. Niby mało, ale zawsze coś
Każdy ma prawo do tego jak zorganizuje swoją wycieczkę i tutaj liczyłbym na wsparcie a nie typowo polskie dokazywanie.
Ja myślę, że skoro gmina ma na to przeznaczone środki to mam prawo z nich skorzystać i nie obchodzi mnie zdanie innych, że to jest za ich pieniądze.