Kupiony w maju 2011, rok produkcji 2010.
Miał być zupełnie inny czyli KELLYS COACH ale że nie mieli dużego rozmiaru to zacząłem się zastanawiać i rozglądać po sklepie za innymi.
Moją uwagę przykuł piękny KELLYS SWING, full w przyzwoitej cenie. Co prawda miałem kupić coacha za niewiele ponad tysiąc złotówek, ten kosztował prawie trzy razy tyle, ale pomyślałem że jutro mam urodziny ... więc kupię go sobie na raty
Jazda próbna utwierdziła mnie że jednak chcę fulla, mój chudy tyłek był zachwycony z amortyzowanej ramy a jazdę na hardtailu mogę teraz porównać do napierdzielania młotkiem w spód siodełka
Standardowo miał inne koła, hamulce v-break i opony ale wiedziałem że kiedyś pójdzie to do wymiany.
Początkowo wyglądał tak:
Po wyjeździe w Bieszczady i kąpielach błotnych pomyślałem że niema co co czekać z hamulcami tarczowymi więc trochę się pozmieniało, aktualnie wygląda to tak:
RAMA: KELLYS SFS 19,5 cala Aluminiowa potrójnie cieniowana 115mm skoku
WIDELEC: RST First AIR 100mm skoku z blokadą
AMORTYZATOR TYŁ: RST Element AIR z blokadą
STERY: RITCHEY Logic Zero zintegrowane
KORBY: TRUVATIV ISOflow Power Spline (44x32x22)
SUPPORT: TRUVATIV Power Spline (113mm)
MANETKI: SHIMANO Deore SL-M530 Rapidfire Plus
PRZERZUTKA TYŁ: SHIMANO SLX M662
PRZERZUTKA PRZÓD: SHIMANO SLX M661
KASETA: SHIMANO CS-HG61-9 (11-34)
ŁAŃCUCH: KMC Z9000 (110 ogniw)
HAMULCE: SHIMANO BL/R-M 445 czarne
TARCZE: SHIMANO SLX SM-RT67 160mm i 180mm centerlock
KOŁA: SHIMANO WH-MT55 (2012) białe 24 szprychy
OPONY: SCHWALBE RACING RALPH 26 x 2,25 wersja Performance
DĘTKI: CONTINENTAL
SIODŁO: SELLE ROYAL Mach
SZTYCA: RITCHEY OE (śr 31.6mm)
MOSTEK: RITCHEY O/S (długość 110mm, śr 28.6mm, śr kierownicy 31.8mm, 6°)
KIEROWNICA: RITCHEY O/S (31.8mm)
CHWYTY: KELLYS LockOn GEL białe
ROGI: KELLYS Master czarne
PEDAŁY: VP aluminiowo-stalowe
WAGA: 14,0 kg
Do zimy przejechał 2376 km a teraz stoi pod folią w ciepłej piwnicy czekając na wiosnę. Zimą jeżdżę innym gratem