Autor Wątek: zakup namiotu wyprawowego  (Przeczytany 280578 razy)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 14:43 »
Nie. Ale efektem ubocznym zmoczenia silnylonu jest jego rozciąganie. Przy kiepskich konstrukcjach namiotów, trzeba dociągać materiał, bo zaczyna zwisać i stykać się z sypialnią.

My home is where my bike is.

Offline maku

  • Wiadomości: 326
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.06.2013
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 15:02 »
Dodajmy, że 99% silnylonu tak naprawdę ma poliuretan po wewnętrznej stronie - łatwiej do niego kleić taśmy. PU się z czasem zhydrolizuje, więc to nie jest tkanina wieczna. Jedynie pojedynczy producenci używają tkanin z silikonem po obu stronach.

Druga kwestia, namiot silnylonowy jest lekki gdy jest suchy. Jeśli nie doschnie, to z 1.5kg zrobi się 2.5kg - żadne wycieranie, wytrzepywanie tego nie przeskoczy.
« Ostatnia zmiana: 28 Sie 2024, 15:13 maku »

Offline Mężczyzna JUREK

  • Wiadomości: 1194
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 21.11.2011
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 15:19 »
maku: " PU się z czasem zhydrolizuje, więc to nie jest tkanina wieczna"
Uczono mnie i z praktyki wiem ze powierzchnie z poliuretanu najlepiej chronią przed degradacja atmosferyczną i uv. Dlatego konstrukcje stalowe w zabezpieczeniach porywa się epoksydmi i ostatnia  warstwa jest poliuretanowa. Gdzie można dowiedzieć się więcej o tym co piszesz.

Offline Mężczyzna TripRider

  • Wiadomości: 447
  • Miasto: Pomorze Środkowe
  • Na forum od: 29.07.2019
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 15:21 »
Opiszę swoje doświadczenia z namiotami tego typu. Mały spoiler. Mam swój wybór, aczkolwiek szukam dalej.

Rockland Soloist
Mam od kilku lat. 1,45kg. Bardzo dobry namiot. Raz w południowej Anglii lało od 23:00 do 10:00. W środku suchutki. Kondensacja na dobrym poziomie. Lekki, aluminiowy stelaż, który jest wkładany w dedykowane, szyte tuneliki. Jedyny minus, to że nie ma wejścia z boku, tylko trzeba się wczołgiwać, lub na czworaka od przodu. Jeśli to nie jest dla Ciebie niedogodność, to zdecydowanie polecam.
http://rockland.com.pl/sklep/bivouac/soloist-new-nowosc/

Rockland Soloist Plus
Świeży nabytek z tego roku. Niestety, wg mnie ma błąd konstrukcyjny. W nogach nie ma stelaża, który by unosił koniec namiotu do góry. Zastosowane mocowania linek powodują, że dach w tyle namiotu opada na stopy. Na plus na pewno wejście z boku oraz jak w poprzedniku aluminiowy stelaż i szyte tuneliki na niego. Namiot zwróciłem.
http://rockland.com.pl/sklep/bivouac/namiot-soloist-plus/

Vango Soul 200
Lekki namiot 2-osobowy. Kupiłem dla żony i córki. Stelaż z włókna szklanego. Chyba. Taki czarny a'la plastik. Porażka. Już przy pierwszym rozkładaniu trzeszczał. Czułem, że długo nie wytrzyma. I nie wytrzymał. Zareklamowałem. Reklamacja uznana. Kasę zwrócili.

AlpenTent Eiger 1
Zauważyłem ostatnio na Facebooku u gościa na wyprawie. W komentarzach chwalił. Nie wnikając w szczegóły kupiłem. To był błąd. Taki sam stelaż jak w Vango. Trzeszczy przy naginaniu i tylko patrzeć, kiedy pęknie. Drugi minus to plastikowe zaczepy na stelaż. Również nie wróżę im długiego życia. Po dokładny obejrzeniu (już w domu) poszukałem opinii w Internecie. Sporo negatywnych. Ludzie piszą, to co ja. Trzeszczy stelaż, ktoś go już połamał, inni uważają, że jest w nim duszno i panuje duża kondensacja. Zwróciłem.
https://alpentent.eu/produkt/namiot_jednoosobowy_eiger1/

Szukam dalej lekkiego (do 1,5 kg) namiotu 1-osobowego. Stelaż aluminiowy i szyte tuneliki na niego (zamiast plastikowych zaczepów) - to konieczność. Tak samo jak wejście z boku.

Online Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3991
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 15:27 »
Stelaż aluminiowy i szyte tuneliki na niego (zamiast plastikowych zaczepów) - to konieczność.
A po co te tuneliki? Żeby się trudniej namiot rozkładało?
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 15:35 »
Dziwne, wszyscy (w tym ja) narzekają na te tunele. Dlaczegóż to haczyki miałyby być gorsze? W 3 z moich namiotów występują i nic się nie urwało.
Gdyby nie ten warunek poleciłbym ten: https://allegro.pl/oferta/namiot-jednoosobowy-naturehike-cycling-ultralight-forest-green-14871229429 zwany też Spider. Trochę cięższy ale to naprawdę wygodna jedynka; 95 cm szerokości, podczas gdy inne dwójki zaczynają się od 120. Używam na dwódniówki, gdzie bagażu jest mało (za to ja posiadam nadgabaryt) ale chyba wystarczył by też na wyjazd 4-sakwowy. No i konstrukcja jest samonośna - ustoi i na betonie. Z tych tunelowych norek wyrosłem chociaż kilka lat używałem. Faktycznie jeden pałąk z włókna mi się rozszczepił ale to gięcie naprawdę w tunelowych jest duże.

Offline maku

  • Wiadomości: 326
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.06.2013
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 15:41 »
maku: " PU się z czasem zhydrolizuje, więc to nie jest tkanina wieczna"
Uczono mnie i z praktyki wiem ze powierzchnie z poliuretanu najlepiej chronią przed degradacja atmosferyczną i uv. Dlatego konstrukcje stalowe w zabezpieczeniach porywa się epoksydmi i ostatnia  warstwa jest poliuretanowa. Gdzie można dowiedzieć się więcej o tym co piszesz.

To z doświadczenia - jak odłożysz na półkę mokry namiot z klasycznego pu-poliesteru to na następny sezon cała warstwa PU będzie się kleić i łuszczyć. To jest też powód dla którego takie namioty mają wyśrubowany słup H2O w porównaniu do silnylonu: nie chodzi o to, że producent projektuje tropik na 5000mm.  Chodzi o to, że 5000mm to ten namiot ma w dniu sprzedaży. Postoi na słońcu, posiedzi mokry w workach i będzie sporo mniej, niż 5000mm - więc musi być zapas, żeby nie było problemów po kilku sezonach. Dla porównania, namiot z silnylonu będzie miał wyjściowo niższe parametry.

Edit. Tu krótki tekst na ten temat:

https://carbodiimide.com/understanding-polyurethane-hydrolysis-causes-effects-and-prevention/
« Ostatnia zmiana: 28 Sie 2024, 15:50 maku »

Offline maku

  • Wiadomości: 326
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.06.2013
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 16:12 »
Stelaż aluminiowy i szyte tuneliki na niego (zamiast plastikowych zaczepów) - to konieczność.
A po co te tuneliki? Żeby się trudniej namiot rozkładało?

U mnie w jednym namiocie są rękawy na końcówki pałąków + zaczepy na resztę tropiku. Taki układ rozkłada się bardzo prosto a zarazem te rękawy dodają konstrukcji sztywności (można odciągi okręcić o pręty tuż nad rękawami). Całość jest relatywnie cicha na wietrze.

Offline Mężczyzna TripRider

  • Wiadomości: 447
  • Miasto: Pomorze Środkowe
  • Na forum od: 29.07.2019
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 16:33 »
Tuneliki mi w niczym nie przeszkadzają. Dla mnie są pewne. Tropik nie zsunie się ze stelaża.

Dziadek, Twoja propozycja jest niezła, ale... 600 zł i plastikowe zaczepy. Podziękuję.

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 17:01 »
Opiszę swoje doświadczenia z namiotami tego typu.

Ale dziwne namioty wybierasz. Żadnego bym nie chciał nawet za darmo. Nawet Twój ideał ma rurki długości 50 cm. Przecież na rowerze to kompletna porażka. A namiot, który nie jest samonośny jest jak hamak. Nie rozbijesz tego wszędzie, musisz mieć gdzie szpilki wbić. Tak jak w hamaku musisz mieć drzewa. Nie tędy droga, namiot może być wygodniejszy i bardziej uniwersalny. A co do plastikowych haczyków - to działa. Mam takie w MSR i w Naturehike. Nic się z nimi nie dzieje. Nie jestem przeciwnikiem tuneli na maszty. Z namiotem o takiej konstrukcji przeżyłem 15 lat i nie miałem problemów (dopóki tunele się nie podarły i stelaż bokiem zaczął wychodzić), ale haczyki robią robotę i nie pękają. Nie ma co się ich bać.

Online Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3991
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 17:03 »
Lekkie namioty mają tropik nakładany na stelaż, a trzymają go cztery klamry lub oczka przy czterech końcówkach stelaża. Brak tuneli moim zdaniem to zaleta, bo łatwo można tropik zdjąć i spać pod samą sypialnią, jak również odwrotnie - założyć tropik, gdy zrobi się zimno lub pogoda się popsuje. Latem nie raz rano pozbywałem się tropiku, ale zostawiałem moskitierę (tzw. sypialnię).
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3449
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 19:02 »
A namiot, który nie jest samonośny jest jak hamak

Przesadzasz i to grubo, jeździłem wiele lat z namiotem nie samonośnym i nigdy nie miałem większego problemu z rozbiciem, nawet na asfalcie albo twardym, kamienistym gruncie. Najwyżej trzeba było zadbać o coś cięższego o co można zaczepić linki (i za to coś z powodzeniem często służył rower i sakwy). Oczywiście, można to postrzegać jako brak wygody, ale nie jest tak jak ci się wydaje że się nie da.

Offline Mężczyzna TripRider

  • Wiadomości: 447
  • Miasto: Pomorze Środkowe
  • Na forum od: 29.07.2019
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 19:28 »
Tropik nie zsunie się ze stelaża.

Nie wiem o czym myślałem, jak to pisałem. Oczywiście chodziło mi o to, że sypialnia odczepi się od stelaża, tudzież pękną zaczepy.

Nawet Twój ideał ma rurki długości 50 cm. Przecież na rowerze to kompletna porażka.

Dlaczego? Idealnie wchodzi do torby pod kierownicę. Pod ramę też by wszedł. Z sakwami nie jeżdżę.

Za włókno szklane zdecydowanie dziękuję (jak pisałem wyżej, już to przerobiłem), jednak te plastikowe zaczepy. Jeszcze mi nie pękły, ale wolę być zapobiegawczy. Ten namiot od Dziadka wygląda nieźle.
« Ostatnia zmiana: 29 Sie 2024, 09:07 TripRider »

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 19:55 »
Przesadzasz i to grubo,

Ale w czym przesadzam? Da się jeździć z hamakiem i da się jeździć z takim namiotem. Niesie to jednak z sobą pewne ograniczenia, których nie ma namiot wolnostojący.

Za włókno szklane zdecydowanie dziękuję (jak pisałem wyżej, już to przerobiłem)

Włókno szklane dyskwalifikuje namiot zupełnie. Ale haczyki naprawdę się sprawdzają. Dzięki nim namiot można rozstawić o wiele szybciej niż taki z tunelami, a są wystarczająco mocne, by nie obawiać się awarii. Ten Naturehike polecany przez Dziadka jest bardzo praktyczną i fajną propozycją.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 28 Sie 2024, 22:00 »



Dziadek, Twoja propozycja jest niezła, ale... 600 zł i plastikowe zaczepy. Podziękuję.

...i popełniasz duży błąd. Spider, to bardzo dobry namiotem. Dokładnie jak Dziadek napisał. Na krótkie wyskoki. Letni czas jak znalazł.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum