Autor Wątek: zakup namiotu wyprawowego  (Przeczytany 280435 razy)

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 23 Paź 2011, 23:40 »
o dzięki za zwrócenie uwagi na trolla. dwójeczka jest zgrabna, ale rozważę też opcję trójki. szerszy o 35 cm, przy wadze 2,8 kg i tej samej cenie. nie jest to gigant, za to nie będzie ciasno z bagażami + przy ewentualnym spaniu we dwójkę.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 01:56 »
Tyle że w Trollu będzie ciężko coś ugotować, nie ryzykując katastrofy.

Duży przedsionek, znośna waga? To może Andy?
http://www.tuttu.pl/outdoorowe,namiot-andy-ii-92-k-519-1369-p

Cieszą mnie Twoje poszukiwania Olo, bo mam takie same wymagania co do namiotu, a w najbliższym sezonie chyba kupię nowy.
Bastia jest super! Tylko pewnie spory kloc po spakowaniu.
« Ostatnia zmiana: 24 Paź 2011, 02:02 Robert! »

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 09:04 »
Używamy Andy III. Przedsionek pozwala na gotowanie, ale rozbijanie jest dramatycznie wolne - stelaż wewnętrzny plus pałąk od przedsionka, który trzeba włożyć w tropik, co jest trochę upierdliwe przy codziennym rozbijaniu. W Troll/Lima 2/3 przedsionek jest tak skonstruowany, że podczas opadu może padać do środka namiotu przy otwartym wejściu, ale są tu użytkownicy tej konstrukcji, więc może napiszą coś więcej.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 09:28 »
Przedsionek Trola 2 nie jest niestety zbyt funkcjonalny. Można w nim postawić parę butów i worek na śmieci. :wink: Gotowałem w nim jednak bez specjalnego komfortu bowiem "drzwi" służą jedynie do wyjścia1
. Niestety jak już było wspomniane po ich otwarciu będzie padał deszcz na część sypialną a gotowanie przy zamkniętych stworzy nam szybko tropikalne warunki. Można próbować jakiś półśrodki ale w końcu dojdziemy do wniosku, ze ten przedsionek na kuchnie się nie nadaje  :)


1Suwak dochodzi do najodleglejszego punktu w namiocie, więc trzeba czasami się troszkę nagimnastykować a nawet zmoczyć jak rosa osiądzie na tropiku.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 10:14 »
1Suwak dochodzi do najodleglejszego punktu w namiocie, więc trzeba czasami się troszkę nagimnastykować a nawet zmoczyć jak rosa osiądzie na tropiku.
Hmm..., mnie się wydaje, że ten suwak jest podwójny i można sobie punkt centralny ustawić tam gdzie wygodnie. Pamięć mnie zawodzi?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 10:20 »
Sypialnia tak ale nie "drzwi" tropiku

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 11:30 »
ehhh... czyli jeszcze kilka obiadów przyjdzie mi zjeść przy namiotach ;-)

Cytuj
Bastia jest super! Tylko pewnie spory kloc po spakowaniu.

wymiary po spakowaniu: 50x20. namiot jest super, tylko nie jestem przekonany do wydawania ośmiu stówek na namiot, który oferuje mi dużo więcej niż potrzebuje.

Z kolei jak wczoraj mi się zaczął podobać Troll, to dziś rano okazało się, że gotowania nie będzie a i przy deszczu może nakapać do środka. te drugie to mniejszy problem, jak pada deszcz to nie ma zbytnio czego oglądać. ale siedzieć o głodnego to już grubsza sprawa :P

dlatego też właśnie patrzyłem na Murcie II. Cena i parametry dobre, a w przedsionku wydaje się być dość miejsca aby coś ugotować ;-)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 11:35 »
W Trollu masz dwa wywietrzniki, więc może uda się przeżyć gotowanie. Wyjście można natomiast zasunąć do połowy. Jesli masz ochotę sprawdzić to mogę go wziąć na wyprawkę. :)

PS: Jeszcze nie byłem na tyle głodny by podczas deszczu gotować.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 11:48 »
widziałem te wywietrzniki na http://www.youtube.com/watch?v=RQq9j6_lBfc . swoją drogą to fajny pomysł mieli w Horyzoncie z tymi filmikami ;-)

hmm.. może faktycznie zda to egzamin. gotowałem już dwa razy w swoim marketowym namiocie z gorszą wentylacją i dało radę. poza tym jest to raczej incydentalna sytuacja, tylko w razie przedłużających się opadów i to raczej na szybko [podgrzać słoik pulpetów etc]. Kwestię małego przedsionka na toboły mogę rozwiązać kupując Troll III. Różnica w wadze pewnie wychodzi minimalna, cena ta sama, a zawsze 35 cm przestrzeni namiotowej więcej.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 12:16 »
Ten Troll 2 Spokojnie dla mnie wystarcza do tego spokojnie pakuje 4 sakwy chyba, ze będziesz w nim spał w dwie osoby + bagaż to będzie już gorzej.

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 16:03 »
Kwestię małego przedsionka na toboły mogę rozwiązać kupując Troll III. Różnica w wadze pewnie wychodzi minimalna, cena ta sama, a zawsze 35 cm przestrzeni namiotowej więcej.
Żeby uniknąć trzymania (czasami brudnych) sakw w sypialni, to może rozważ Sierrę II - 2 wyjścia, 2 przedsionki (przydaje się jak jest duszno).
http://www.travel.cristobal.pl/product-pol-4258-Namiot-turystyczny-Fjord-Nansen-Sierra-II.html

Bastia jest super! Tylko pewnie spory kloc po spakowaniu.
Jednak nie - po spakowaniu Bastia jest rozmiarów mojego namiotu - Sierra II. Tak twierdzi producent.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 19:45 »
Przyznam, że nie rozumiem tych Waszych dylematów. Mam od lat (bodaj od 2002 roku) taki namiot: http://www.backpackinglight.com/cgi-bin/backpackinglight/vaude_lightwing_ultralight_tent_review.html . No, prawie taki, bo mój model jest starszy i nie ma tej króciutkiej poprzeczki nad wejściem. Jest naprawdę maleńki, a jeszcze się nie zdarzyło, żeby nie dało się wyspać w dwie osoby z bagażami w środku/ przedsionku. Jedyny "problem" to zbyt ciasne wejście. Ale tak naprawdę to żaden problem. Należy się wczołgać i już.
A Wy tu o jakichś podwójnych przedsionkach, trójkach dla dwóch osób... po co? Większy namiot to się na stacjonarne wyjazdy przydaje, a gdy chodzi tylko o to, by rozstawić, przenocować, zwinąć i jechać dalej, to im mniejszy i lżejszy tym lepszy, nie? :)

No, chyba że ktoś chce włożyć rower do środka, ale zdaje się, ze coraz mniej mamy zwolenników tego rozwiązania ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 22:27 »

A Wy tu o jakichś podwójnych przedsionkach, trójkach dla dwóch osób... po co? Większy namiot to się na stacjonarne wyjazdy przydaje, a gdy chodzi tylko o to, by rozstawić, przenocować, zwinąć i jechać dalej, to im mniejszy i lżejszy tym lepszy, nie? :)

Nie czytasz ze zrozumieniem ;) Aktualnie Olo szuka wygodnej jedynki i tendencje idą w stronę wypaśnej dwójki z dwoma dużymi przedsionkami.

Ale ad rem...  Często gotowaliście w przedsionku? Mi tam rzadko się zdarzało, może kilka razy w życiu. Tak jak pisze Miki, lepiej kombinować z czymś małym. Dwa przedsionki, to dla osób rozbijających namiot codziennie w innym miejscu (takich tu mamy większość), to zbędny bajer. Miałem ostatnio taki namiot na kilkudniowym wyjeździe, ani razu nie otworzyliśmy drugiego przedsionka. Drugi przedsionek to fajna sprawa na dłuższe biwakowanie.

Jak chcesz z Fjorda, to celuj w Trolla 2. Komfortu dla jednej osoby będzie aż nadto.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 22:42 »
Często gotowaliście w przedsionku?
Nigdy. Nawet jak padało, to nie miałem problemu z gotowaniem na zewnątrz (z małego namiotu trzeba wyjść dwa razy: żeby wstawić i żeby zdjąć ;)). No, ale to może z tego powodu, że wolę jednak nie rozpalać benzyny w bliskości tropiku. Nawet jak się dobrze zna maszynkę, to chwila z płomieniem wysokości 30 cm nie jest wielką rzadkością :wink:
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: zakup namiotu wyprawowego
« 24 Paź 2011, 22:44 »
Miałem ostatnio taki namiot na kilkudniowym wyjeździe, ani razu nie otworzyliśmy drugiego przedsionka. Drugi przedsionek to fajna sprawa na dłuższe biwakowanie.
Moim zdaniem przy 2-osobowym namiocie dwa wejścia to super sprawa, bo nie trzeba się gimnastykować, żeby wyjść, no i zawsze jest trochę więcej miejsca. Ja używałam obu przedsionków nawet śpiąc sama w namiocie :D

Arkadoo - co do gotowania w przedsionku, to zdarzyło mi się kilka razy. Zdecydowanie częściej gotowałam po prostu w namiocie (prawie każdego dnia:)). A to dlatego, że na zewnątrz się po prostu nie dało - lało i wiało, a ja mam malutką gazową kuchenkę.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum