Autor Wątek: Majówka 2011 - Austria (Donauradweg) i Czechy.  (Przeczytany 1325 razy)

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Witamy.
W 2011 roku podczas majówki, wybraliśmy się na wycieczkę rowerową wzdłuż Dunaju. Pojechali z nami znajomi, którzy po raz pierwszy mieli okazję być na takiej wyprawie. Do Passau - naszego startu, dojechaliśmy niemieckimi pociągami. Trasa wiodła znaną ścieżką wzdłuż Dunaju - Donauradweg. Od Wiednia pojechaliśmy do Breclavia w Czechach, aby następnie pojechać za Brno, zwiedzić jaskinię i najgłębszą przepaść w Czechach. Nasz ogólny dystans rowerowy na wyprawie zamknął się w ilości ok.600km. Wycieczka trwała 10 dni. Noclegi głównie na campingach. Trasa łatwa, polecam szczególnie tym osobom, które lubią jeździć po prostej i nie męczyć się na podjazdach (czego nam trochę brakowało).
Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii (65 zdjęć).
https://picasaweb.google.com/111095219344076457744/Majowka2011AustriaCzechy

oraz do obejrzenia filmu z wyjazdu:
&feature=player_embedded

Trasa przejazdu przedstawia się następująco:
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=ttpbqsqbvvauzifo

Życzymy miłego oglądania i pozdrawiamy :)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
tak, pięknie tam, nad Dunajem byłem kilkakrotnie bo jakoś po drodze było. Wtedy kiedy Wy tam byliście ja miałem właśnie śnieg na Mazurach. :icon_twisted:
Gratulacje wyjazdu!
A znajomi dalej jeżdżą?

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3325
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
witajcie
Piękne okolice Wybieram się w lipcu do Wiednia, jeżeli macie adres na nocleg w wiedniu (bez namiotu)
to byłbym wdzięczny
PS.
czy dostaliście wiadomośc na wasz adres?
POZDRAWIAM

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Dzięki:)
Jeśli chodzi o znajomych to jeżdżą ale w okolicach Zielonej Góry. Ania nawet zarejestrowała się na forum. Co do wypraw to niestety nie mają sprzętu wyprawowego (wzięliśmy to na siebie, a że mamy zapasowy sprzęt to mogliśmy ich wyposażyć).
Ścieżka nad Dunajem to bardzo "lajtowy" przejazd.
Co do noclegu w Wiedniu - my spaliśmy na campingu pod namiotem a innych miejscówek niestety nie znam, no chyba, że na dziko w krzaczorach ;)
Paweł na Twoje pytanie odpowiedziałam na priv.
Pozdrawiam

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 817
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Piękne okolice Wybieram się w lipcu do Wiednia, jeżeli macie adres na nocleg w wiedniu (bez namiotu)
to byłbym wdzięczny
Ja w ubiegłym roku nocowałem w Wombats City Hostel, Address: Grangasse 6, Vienna. Płaciłem chyba 20 Eur. Nie było problemu z rowerem w pokoju, warunki ok.

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Ja w Wiedniu spałem nad samym Dunajem, gdzie były takie ławki, a pomiędzy nimi "stół", takie w sam raz do siedzenia w 6 osób. Noc przebiegła bezproblemowo, a rano od razu kąpiel :) Oczywiście było to w pewnym sensie podyktowane tym, że nic ciekawego nie znaleźliśmy do spania, a to miejsce było zachęcające :) Obok tylko ścieżka dla rowerów/rolkarzy, wieczorem w zasadzie już bez żadnego ruchu.
Nie pamiętam dokładnego miejsca, ale być może to to:
http://maps.google.pl/maps?q=48.217449,16.417053&num=1&t=h&vpsrc=0&ie=UTF8&z=19
:) Ale zawsze możesz wydać 20E :)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Mój znajomy mówi, że zna w Wiedniu hostel za 7 EUR. Zapytam go, jak będzie okazja (pewnie nieprędko ;) )
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3325
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
dzięki za wszystkie propozycję, szczególnie oszejowi kto wie co może spotkac nas w podróży

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Taki delikatny update z mojej strony. Mam zdjęcia jak wyglądała nasza "miejscówka".
Taki widoczek mieliśmy nocą:

a to, już za dnia:

zdjęcie za dnia robiły dziewczyny, które zajmowały resztę "ławkostołu", lecz rankiem pojechały na Belweder wiedeński.
To tak, żeby troszkę lepiej nakreślić sytuację:)
Pozdrawiam.

Offline Kobieta dewunska

  • Wiadomości: 402
  • Miasto: Kołobrzeg | Wrocław
  • Na forum od: 11.04.2011
Nie pamiętam dokładnego miejsca, ale być może to to:http://maps.google.pl/maps?q=48.217449,16.417053&num=1&t=h&vpsrc=0&ie=UTF8&z=19
o rany julek....coś daleko to od mostu wygląda, to na pewno to miejsce?!
btw w Katedrze św. Stefana spotkaliśmy Polkę, która nie potrafiła nam powiedzieć gdzie w Wiedniu możnaby tanio i bezpiecznie spędzić noc...sama też nie była chętna nas przyjąć (może byliśmy zbyt brudni)...no i została nam ławka...
wspomnę tylko, że taki nocleg wymaga niestety czujnego spania...mimo że nawet sakwy spieliśmy zapinką rowerową, to i tak lekki dreszczyk emocji był, kiedy w nocy w krzakach obok pojawiały się jakieś głosy...
Tourists don\'t know where they were yesterday, travellers don\'t know where they will be tomorrow.

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Zatem, po konsultacjach, ta "miejscówka" to http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=48.233392,+16.407952&aq=&sll=52.025459,19.204102&sspn=7.520565,21.643066&vpsrc=6&g=53.435719,16.45752&ie=UTF8&ll=48.232363,16.410527&spn=0.015894,0.042272&t=h&z=15&iwloc=A
mimo wszystko chodzi bardziej o ideę, niż o dokładnie tę ławkę :P Co w przypadku ładnej pogody - serdecznie polecamy.

Offline ostry7

  • Wiadomości: 193
  • Miasto: Ełk
  • Na forum od: 15.03.2011
Fajne zdjęcia miło zobaczyć pare znajomych miejsc, ale odczułem i lekkie ukłucie żalu, nie wiedziałem że te słynne przełamanie Dunaju było tak blisko, a wygląda naprawde super. Ha i przy okazji dowiedziałem się że "duży budynek", "kościół", "pałac" to tak na prawdę bazylika, opactwo, parlament itd :D .

A co do płaskości Donauradwegu - wystarczy odbić na ścieżki nie prowadzące nad rzekami i od razu jest lepiej ;)


co do noclegu
Jak byliśmy z bratem w Wiedniu stopem to spaliśmy w hostelu w samiutkim centrum (niedaleko bazyliki) . Cena była chyba nieduża (chociaż wkurzaliśmy się bo przez awarie couchsurfing.org nie udało nam się skołować darmowego spania). Jak chcesz namiary to mogę poszukać, albo podpowiedzieć jak znaleźć.

A i polecam przystanki do gotowania i budki telefoniczne do spożywania posiłków. Nigdzie tak nie smakuje jak w Wiedniu - sprawdzone :)

Pozdrawiam :>
« Ostatnia zmiana: 6 Lut 2012, 01:45 ostry7 »


"Ja wolę byc ostatni, zamiast zostać na przedzie, przynajmniej nie muszę się wciąż oglądać za siebie"

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum