HimKarPam 2012

[andrzej.brandt]

taki sobie skrót obmyśliłem dla nieznośnie długiej nazwy wyprawy, która rusza już w lipcu tego roku.
Rowerem przez Himalaje, Karakorum i Pamir - jedziemy we dwójeczkę. Ja, wespół z moją krakowską przyjaciółką.

Strona już wisi: http://wyprawa.nonstopadventure.pl choć ubogo w treść. Ale będzie przybywać. Póki co surowo i lakonicznie. Niedługo ruszy dział ze sprzętem.

No i działa też stronka na fejsie. http://www.facebook.com/pages/Rowerem-przez-Himalaje-Karakorum-i-Pamir-2012/252633348141035

---- liczymy na sprzyjające wiatry, pomyślność na granicy chin z paki i kilka garści solidnej przygody a póki co kosmos roboty przed wyjazdem. uprasza się forumowiczów o kciuków zaciskanie .
serdeczności

[van]

Jakimi linami dostajecie się do Dushanbe? AirBaltica zlikwidowała połączenia ostatnio i w grę wchodzą jedynie drogie loty przez Turcję.

Mam nadzieję, że się spotkamy w trasie...

[andrzej.brandt]

na 90% ruszymy z jakiegoś sąsiadującego kraju, z Rygi z przesiądką w Moskwie można wywalczyć bilet za 1500-1800. z ukrainy podobnie. zaś z Polski to kosmos, na wstępie trzeba tysiaka dołożyć.

kiedy ruszasz? to już bodaj 6 informacja o polakach pedałujących przez Pamir w tym roku tłoczno będzie! 

[hose morales]

Nieźle! Będzie się śledzić. Kciuki już zaciskam

Ooo. A na Fejsie jaki zacny link  Dziwne,że go na forum jeszcze nie ma....bo rozumiem,żę od strony legalnej wszystko tip top..Robb?!

[Robb]

Hose . .please 
Andrzej chciał jechać na skróty ale nagle . .okazało się, że ..... 

3mam kciuki!!!

[Ciosna]

Podoba mi się pomysł i z całą pewnością będę trzymał kciuki za powodzenie tej WYPRAWY.
Nasuwa mi się pytanie, co z wizami. Będziecie o nie zabiegać w Polsce, czy po drodze  . Najbardziej ciekawi mnie wjazd do Chin i Pakistanu.

[skolioza]

no i ja trzymam kciuki za powodzenie, niezapomniane wrażenia i przygody, oraz brak awarii sprzętowych

[van]

na 90% ruszymy z jakiegoś sąsiadującego kraju, z Rygi z przesiądką w Moskwie można wywalczyć bilet za 1500-1800. z ukrainy podobnie. zaś z Polski to kosmos, na wstępie trzeba tysiaka dołożyć.

kiedy ruszasz? to już bodaj 6 informacja o polakach pedałujących przez Pamir w tym roku tłoczno będzie! 

Ależ skąd takie kosmiczne ceny! Zobacz sobie na lot z Rygi do Tashkentu w Uzbekistanie - 134 Euro+50Euro za rower i bagaż rejestrowany, czyli 800 zł, terminy są na lipiec. Dojechać do Rygi można SimplyExpress za grosze, max 100 zł jak się dobrze trafi w promocję. Ja tak zamierzam zrobić. ( w tym, że dochodzi wiza do Uzbekistanu, ale będę próbować tranzytówkę na 3 dni wziąć bo jest tańsza i nie trzeba zaproszenia )
Ruszamy albo na początku lipca ( tak bym wolał ) albo pod koniec, to zależy od tego jak się jednej osobie ułoży. Niedługo się wszystko wyjaśni i też wystartujemy ze stronką;)

Kosztowo najgorsze są te wizy, do każdego kraju jest osobna i ceny z kosmosu. Do tego wycieczka do Berlina po dwie wizy.

Powodzenia w przygotowaniach, a tych mało nie jest !

[Robb]

Van .. pamiętajcie że w sierpniu może na przełęczach padać śnieg.
Cieplutkie ciuszki

[Robb]

acha . .wizy do Uzbeku można taniej załatwić .. bez agencji w Wawie. ."Loi" list dostaliśmy od agencji w Taszkiencie, online, 35 dolków western union + wizyta w Wawie u sympatycznego konsula

[atlochowski]

acha . .wizy do Uzbeku można taniej załatwić .. bez agencji w Wawie. ."Loi" list dostaliśmy od agencji w Taszkiencie, online, 35 dolków western union + wizyta w Wawie u sympatycznego konsula

w takim razie bede sie musiał do Ciebie Robb odezwać bo też potrzebuję wizę do Uzbekistanu.

na 90% ruszymy z jakiegoś sąsiadującego kraju, z Rygi z przesiądką w Moskwie można wywalczyć bilet za 1500-1800. z ukrainy podobnie. zaś z Polski to kosmos, na wstępie trzeba tysiaka dołożyć.

kiedy ruszasz? to już bodaj 6 informacja o polakach pedałujących przez Pamir w tym roku tłoczno będzie! 

Ależ skąd takie kosmiczne ceny! Zobacz sobie na lot z Rygi do Tashkentu w Uzbekistanie - 134 Euro+50Euro za rower i bagaż rejestrowany, czyli 800 zł, terminy są na lipiec. Dojechać do Rygi można SimplyExpress za grosze, max 100 zł jak się dobrze trafi w promocję. Ja tak zamierzam zrobić. ( w tym, że dochodzi wiza do Uzbekistanu, ale będę próbować tranzytówkę na 3 dni wziąć bo jest tańsza i nie trzeba zaproszenia )

Ja ostatnio kupiłem bilet z Warszawy do Taszkentu na 13 lipca za 1030zł ze wsztystkimi opłatami, rowerem i bagażem.

[Robb]

Szukam szukam :-)
najpierw się pochwaliłem a teraz nie mogę znaleźć maila do gościa :/

[DamianD]

Powodzenia, trzymam kciuki, lubię takie wyprawy i takie pomysły. Szkoda, że nie spotkamy się gdzieś na trasie w okolicach Ladakh'u Mapy już masz Andrzeju?

[van]

acha . .wizy do Uzbeku można taniej załatwić .. bez agencji w Wawie. ."Loi" list dostaliśmy od agencji w Taszkiencie, online, 35 dolków western union + wizyta w Wawie u sympatycznego konsula

Lot do Tashkentu staje się coraz bardziej prawdopodobny, znalazłem przed chwilą bilety za 400 zł w jedną stronę. Muszę zadzwonić do ambasady i się spytać, czy udzielą mi tranzytowej, jeżeli wysiądę z samolotu i jakimś jeepkiem od razu pojadę na granicę.

[atlochowski]

znalazłem przed chwilą bilety za 400 zł w jedną stronę.

gdzie tak tanio znalazles ?