Mam 37 lat i przygodę z bardziej intensywnym użytkowaniem roweru zacząłem 2 lat wcześniej. Obecnie rower jest regularnie zajeżdżany niezależnie od pogody, nawet obecnie przy -10 stopniach i śniegu staram się 2-3 razy w tygodniu pojeździć na nim. W 2011 odbyłem pierwszą samotną wyprawę Warszawa - Hel rowerem. Po powrocie jeszcze nie rozpakowałem się całkowicie a już zaczął chodzić za mną pomysł spędzenia urlopu 2012 również na rowerze. Najlepsza motywacją dla mnie jest określenie sobie jakiegoś celu więc wybrałem podróż szlakiem latarni morskich.
Po przejrzeniu pewnej ilości stron w Internecie, nastąpiła modyfikacja i rozszerzenie planów.
http://www.tpcmm.pl/index.php?mod=23601&id_form=7 do "zdobycia" Międzynarodowa Odznaka Turystyczna „BLIZA INTERNATIONAL”
W opcji Złota trzeba odwiedzić wszystkie 13 z 13 latarni w PL i 3 z 4 poza granicami:
– Schiffbau und Schifffahrtsmuseum w Rostocku – Niemcy, – Centralne Muzeum Morskie w Gdańsku, – Marinmuseum w Karlskronie – Szwecja,
– Lietuvos Juru Muziejus w Kłajpedzie – Litwa. Po sporządzeniu mapki
http://www.bikemap.net/route/1315541 i wstępnej analizie wychodzi ok 1700 km oraz całkowite przewyższenie: ca. 3060 m. Trasa w trakcie modyfikacji, więc chwilowo może nie być dostępna w całości.
Czas całkowity dwadzieścia kilka dni im bliżej tych 20 tym lepiej więc część trasy odbędę pociągami, najpierw Warszawa - Berlin a potem powrót z Kłajpedy przez Sestokai (Litwa) - Warszawa.
Rodzaje noclegów na dziko/pole namiotowe pod własnym namotem
Sposób wyżywienia to gotowanie we własnym zakresie.
Podejście do deszczu, nie jesteśmy z cukru więc nie przesadzajmy, ze wszystkim trzeba znać umiar.
Preferowane drogi raczej lokalne, nawierzchnia utwardzona z ukierunkowaniem na asfalt.
Jeśli ktoś jest chętny się dołączyć to zapraszam, mapka narysowana poglądowo.
Teraz na koniec najważniejsze czyli termin wyjazdu, nie mam ściśle go określonego bo mam specyficzną pracę, na 2 tygodnie przed wyjazdem mówię że biorę urlop i jadę więc jestem w stanie się dostosować do innych uczestników jeśli się pojawią.
Przemek
ps. to mój pierwszy post na tym forum, więc witam resztę sakwiarskiej rodziny