Autor Wątek: Obciążenie roweru - waga bagażu  (Przeczytany 4527 razy)

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 09:41 »
Dominik - nie znasz dokładnie parametrów kół (rodzaj szprych, jaka obręcz), więc nikt Ci tutaj nie napisze dokładnie, że to może być ileś tam kilogramów. Takie stwierdzenia były by i tak ryzykowne, bo jak wpadniesz w dziurę na dużej prędkości to nawet pewien zapas bezpieczeństwa będzie złudą tylko. Moje rady :
1. Nie ma co demonizować problemu.
2. Zrób sobie próbę przed wyjazdem. Dopakuj rower trochę bardziej niż ma to być na TYM wyjeździe i przejedź się na dłuższą wycieczkę nie oszczędzając nadmiernie siebie i roweru. Taki test powie Ci bardzo dużo.


Offline owca

  • Wiadomości: 276
  • Miasto: Łódź/Piotrków Tryb.
  • Na forum od: 18.02.2011
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 10:18 »
W najtańszych Trekach koła są na wolnobiegu, w tym zapewne też. A co za tym idzie nie nadają się do wożenia bagażu.

A co to za dziwactwo?!  :o

Co ma wolnobieg do bagażu?! Chodzi Ci o tę legendarną pękającą ośkę w tylnej piaście? Bez przesady! Może jest to pewne drobne przeciwwskazanie, ale powiedzieć, że "nie nadaje się do wożenia bagażu" to gorzej, niżbyś powiedział, że lemondka nie nadaje się do jazdy pod górkę ;)

Ośki w wolnobiegu protrafią pękać niezależnie od obciążenia, u mnie w starym Krossie 2 razy złamałem ośkę i zawsze to było na pusto. Inna sprawa, że pod sakwami też swoje przejechał i mu to nie pomagało, ale mam wrażenie, że ludzie tutaj demonizują za bardzo.
Tak samo z pękającymi szprychami, w tym samym Krossie na jednej wyprawie pękały mi non stop, ale problemem nie była moja waga czy ilość bagażu, bo zapewne razem z zapakowanym rowerem ważyłem mniej niż niejeden podróżnik ;)

Jeśli ma się popsuć, to się popsuje niezależnie od ilości bagażu, wolnobiegu itd.
Najczęściej powodem jest źle wycentrowane koło, znaczy przeciągnięte szprychy albo coś w tym stylu.

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 13:14 »
Przed Szwecją: 15kg roweru + 27kg z tyłu (dużo żarrrrciiiaaaa, namiot, woda, kuchnia, kurtki) + 17kg z przodu (ciuchy, śpiwór, łazienka, drobne żarcie) + 2kg na kierowicy (aparat). Początki były.. żenujące. Na prom sam podejść nie mogłem :( Potem ciagłe kapcie, "płaskie" górki wykańczały. Za to na koniec już luz-blues :) W końcu po to mi były opony 23mm..

Na 2 tygodnie spokojnie wejdziesz w sakwy na tył. Nawet jak jedziesz sam. No chyba, że zamierzasz zabrać żarcie na całą trasę, wtedy już będzie ciężko.

Wg mnie rower z załadowanym tylko tyłem traci na stabilności, a znalezienie czegoś w pełnych sakwach może być trudne (batoniki zawsze "spadają" na samo dno). Naprawdę warto zapolować i zainwestować w sakwy na przód (przykładowo ja się wożę z bagażnikiem za 25zł, sakwami za 80zł..)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 15:11 »
Co ma wolnobieg do bagażu?! Chodzi Ci o tę legendarną pękającą ośkę w tylnej piaście?

Pękająca ośka też wydawała mi się jakąś ostatecznością, aż jej nie uświadczyłem 100 km od Lyonu. Dojechałem tam na złamanej spiętej mocno szybko-zamykaczem i musiałem kupić nowe koło, bo ni cholery nie mogłem znaleźć zapasowej części w żadnym sklepie. Przyjemność ta kosztowała mnie ok 200 zł, więc cena praktycznie nowego koła w Polsce na dobrych częściach a tam to jakieś prawie no-name dostałem za to (w dodatku za przełożenie opony i wolnobiegu pan chciał18 euro ale takie rzeczy to nawet ja umiem sam zrobić ;) ). Więc radziłbym kupić tylko tylne sakwy, nie przeładować ich za bardzo i zabrać sobie oś na zapas, żeby nie narażać się na niepotrzebne, a znaczne wydatki w podróży ;)

Offline owca

  • Wiadomości: 276
  • Miasto: Łódź/Piotrków Tryb.
  • Na forum od: 18.02.2011
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 15:39 »
Pękająca ośka też wydawała mi się jakąś ostatecznością, aż jej nie uświadczyłem 100 km od Lyonu.

I uważasz, że to była wina przeładowania roweru?
Ja co prawda od dawna w żadnym rowerze nie mam wolnobiegu, ale moje doświadczenia są takie, że faktycznie ośki pękają, ale jest to normalne zużycie materiału zależne od liczby przejechanych km, a niekoniecznie od załadowania roweru.

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 17:14 »
Myślę, że mogło to być tym miedzy innymi spowodowane, nastąpiło w momencie na serio sporego załadunku (zrobiliśmy akurat zapasy, także wody i doszło ładnych kila kg) na samym tyle i w dniu, kiedy drogi raczej do równych nie należały. Oczywiście to mógł być przypadek ale jeśli pęknięcie osi może być wg was spontaniczne to chyba tym bardziej należy się przed nim zabezpieczyć. No i jak sam wspominasz o zmęczeniu materiału: czy nie uważasz, że przyspiesza je działanie pod dużym obciążeniem?Przecież na osiach spoczywa cały ciężar roweru.

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 21:10 »
Czy może mi ktoś wyjaśnić teorię pętających osiek w wolnobiegach a w kasetach nie pękajacych.
Bo chyba czegoś w tym temacie nie wiem  :(
« Ostatnia zmiana: 1 Lut 2012, 21:24 loraK »

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 21:14 »
w piastach z wolnobiegiem łożyskowanie od strony napędowej jest znacznie bardziej przesunięte w stronę środka piasty (większe obciążenie na tym łożysku).

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 21:23 »
Dzięki za info.
Muszę z ciekawości się temu kiedyś przyjrzeć przy okazji grzebania przy piastach.

Offline Mężczyzna Gofer

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Dopiewo k. Poznania
  • Na forum od: 31.03.2011
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 21:50 »
A wie ktoś może czy takie ośki mają zwykle uniwersalny wymiar i skok gwintów? Czy kupiwszy jakąś zapasową mogę być pewny że wejdą na nią konusy i nakrętki ze starej?

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 21:55 »
Cytuj
A wie ktoś może czy takie ośki mają zwykle uniwersalny wymiar i skok gwintów? Czy kupiwszy jakąś zapasową mogę być pewny że wejdą na nią konusy i nakrętki ze starej?
Nie są uniwersalne tak do końca (w egzotycznych różnie z tym bywa). W przypadku nieuszczelnianych można kupić komplet z konusami.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Dominik

  • Wiadomości: 24
  • Miasto: P-ń
  • Na forum od: 16.01.2012
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 23:08 »
Co do pękającej ośki to przed poprzednim latem pękła mi mimo, że w ogóle nie jeździłem z sakwami ...  :( .
Jako, że w planach na przyszły sezon mam tylko Polskę to pojadę z nastawieniem "będzie co będzie" :P. ewentualnie zrobię taki test jak napisał transatlantyk, choć cała wprawa ma mieć charakter testu (sprzętu i mnie) przed czymś poważniejszym ;)

Offline senes54

  • Wiadomości: 176
  • Miasto: Nowy Żmigród
  • Na forum od: 31.01.2011
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 1 Lut 2012, 23:15 »
Czy może mi ktoś wyjaśnić teorię pętających osiek
u mnie w piwnicy pęta się kilka pękniętych  :D

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 2 Lut 2012, 07:14 »
Cytuj
Czy może mi ktoś wyjaśnić teorię pętających osiek
Teorię zrozumie każdy kto miał w rękach piastę z wolnobiegiem i kasetową. Poprostu działa tu znacznie większa dźwignia. Wszystko jest tym bardziej powszechne, że już nie zdarzają się dobre jakościowo piasty na wolnobieg, więc i ośki są wątpliwej jakości. To żadna szarlataneria czy zabobony, te osie łamią i gną się powszechnie, wszystko z powodu prawego łożyska mocno przesuniętego w kierunku środka. Oczywiście, że nie stanie się to pierwszego dnia jazdy ale nie znasz dnia i godziny :P Osie wymienne są tanie ale wymiana w warunkach polowych wymaga kluczy do konusów, poza tym grzebanie w kulkach, które łatwo zapiaszczyć albo zgubić w trawie przyjemne nie jest. Piastom z bębenkiem z kolei praktycznie nie zdaża się pękanie, także moim zdaniem warto tu doinwestować, tym bardziej że wymiana na kasetę 7 biegową się nie będzie wązać z dużymi kosztami (za pewno się znajdzie ktoś komu pękła, tak samo jak rama może komuś pęknąć ale to marginalne przypadki w przeciweństwie do osi w wolnobiegowych piastach)

Offline owca

  • Wiadomości: 276
  • Miasto: Łódź/Piotrków Tryb.
  • Na forum od: 18.02.2011
Odp: Obciążenie roweru - waga bagażu
« 2 Lut 2012, 07:31 »
Piastom z bębenkiem z kolei praktycznie nie zdaża się pękanie, także moim zdaniem warto tu doinwestować, tym bardziej że wymiana na kasetę 7 biegową się nie będzie wązać z dużymi kosztami

Lubię takie stwierdzenia. ;D
Z tego co wnioskuję, to rower pytającego nie należy raczej do najnowszych, więc do wymiany pewnie miałby całe koło (można przeplatać, ale to raczej nieopłacalne) i kasetę. Do tego znając życie, to nowa kaseta już nie spasowałaby się z łańcuchem, a więc do wymiany byłby cały napęd...
Czyli powoli zapewne dochodzimy do kwoty, porównywalnej z wartością roweru ;)


Dominik jeśli faktycznie planujesz Polskę, to na Twoim miejscu bym się za bardzo nie przejmował. Po prostu zrób przegląd przed wyjazdem, wcześniej mały test i w drogę. Jak coś się popsuje, to spokojnie sobie naprawisz, a bez sensu jest zabierać 10000 części zapasowych. U nas prawie w każdej wiosce da się naprawić rower ;)


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum